Widziałem w zeszłym roku coś podobnego. Kobieta detektyw i jakaś osoba zrzucona z urwiska na plaże, jakieś posępne miasto itp Może ktoś wie o co może mi chodzić hm ??
gracepoint to g*wno od pierwszych minut... to amerykańska słaba przeróbka dla słabego amerykańskiego widza.. tak samo skins probowali przerobić , czy francuskie returned, wszystko było porażką
widziałam, nie powalił, ale to kwestia mojego uprzedzenia do Dornana :) mam podobne do Bena Afflecka ;)
pani agentka też mnie jakoś nie przyciąga. Wolę Gillian jako Bedelię w Hannibalu. ale to kwestia gustu, Upadek po prostu mi się nie podoba i tyle ;)