Po co Sylwia pocałowała Roberta na końcu ostatniego odcinka?? Zupełnie tego nie rozumiem! Jakieś pomysł??
To był impuls.
Z jednej strony chciała pokazać Piotrowi, że na coś musi się zdecydować.
A on sam nie wie o co mu chodzi.
Wybiera jak księżniczka, tylko co innego ma między nogami.
Sylwia jeszcze nie wie, że Robert ma syna.