Heh wydaje mi się, że oni na początku tworzyli serial dla fanów, po czym im się znudziło, fani stali się dla twórców (czyt. Jeffa) bardziej obojętni i teraz Davis wciska nam rzeczy których niekoniecznie chcemy oglądać (przyklad z ostatniego sezonu: wciskanie i ciągle przekonywanie fanów do pokochania Stalii). Niby pewne zachcianki dają, ale tylko w postaci smaczków jak np. Marrish (LydiaxParrish) czy rozwiniecie danej postaci po czym dostajemy coś zupełnie innego - postać, do której ma należeć sezon tak naprawde pojawia się tylko sporadycznie i specjalnie dużej roli nie odgrywa w danym sezonie.

Tak, a postać która miała odgrywać małą role ( czytaj Malia ) odgrywała jedna z najwiekszych i spychala wątek reszty bohaterów.

Ja sama byłam dość... chłodno nastawiona do pojawienia się tej postaci (głównie z powodu Petera, którego uwielbiam, ale nie chciałam zobaczyć jak facet z psychopatycznymi odruchami zamienia się w kochanego tatuśka) . Ogólnie zdziwiło mnie tak żarliwe rozwinięcie jej roli. Z tego co widzę nawet następny sezon będzie pod jej znakiem... co prawda moja opinia o niej się poprawiła (bywały śmieszne sceny), ale jakoś nie zachwyca mnie ten pomysł i wnioskując po waszych wypowiedziach, nie tylko mnie. Jak mniemam na fb/twitterze (bądź innym portalu zezwalającym na kontakt z twórcami) można zaobserwować wiele takich negatywnych wypowiedzi po odcinkach?

Większość osób jej nie lubi bo Stalia a ja nie pałam do niej życzliwością gdyż nie przypadła mi do gusty i jest dziwna osoba

"Jak mniemam na fb/twitterze (bądź innym portalu zezwalającym na kontakt z twórcami) można zaobserwować wiele takich negatywnych wypowiedzi po odcinkach?"
Na fb zazwyczaj malo wchodzę ale jeśli już to robię to widzę prawie same zachwyty. Tak samo na twitterze, z tymże tam można normalnie porozmawiać o tym co się podobalo a co nie, czy odcinek byl słaby czy dobry. Jeśli chodzi o aktorów to chyba nigdy nie pisalam do nich o rzeczach które mnie drażniły w danym odcinku, bo co z tego, gdybym napisała oni nic z tym i tak nie zrobią. Ewentualnie mogą zaproponować coś Jeffowi czy innym producentom żeby zmienili to czy to bo fanom się coś nie podoba ale raczej tak się nie dzieje. Wiem za to, że bylo spore zamieszanie na twitterze lub tumblrze zwiazane z postacią Malii. Tak fani najeżdżali na jej postać, że sama Shelley zaczęla odczuwać nienawiść fanów. Często nawet sami fani MYLILI MALIĘ Z SHELLEY i wyzywali aktorkę za to że Malia im się nie podoba. Nie ogarniam tego. Na szczęście wszystko jakos się uspokoiło ale dopiero za sprawą kilku tweetów i inyych wiadomosci żeby przestać.

Akurat związek Stilesa z Malią wydaje mi się odpowiedzią na krzyki fanów połączenia Dereka i Stilesa... Halowy substytut zastępczy, w taki sposób można to rozpatrywać w mojej opinii, bo przecież nie można z dwóch heteroseksualnych postaci nagle zrobić pary (choć wiele osób tego pragnie). Jednak do rzeczy, interesują mnie głównie takie elementy, które pozostały wyproszone przez fanów. Lydia i Parrish powstała pod wpływem fanów czy to właśnie pomysł twórców, którzy zaczęli marginalizować potrzeby i pomysły odbiorców?
Chce się zająć taką kwestią w pracy, więc potrzebuje jak najwięcej przykładów wpływów fanów na przebieg serialu :D wiem, że w przypadku Pamiętników wampirów była np. wyproszenie pocałunku w deszczu Damona i Eleny, a jak ma się to tutaj? Bo szczerze nie śledziłam kont twórców, a na rodzimych portalach o serialu jakoś nie zaobserwowałam tak rozwiniętych dyskusji...

Nie wiem czy to się zalicza do wyproszenia czegoś przez fanów, ale gdy Sterek był jeszcze na fali, twórcy i aktorzy w każdym wywiadzie mówili jaka to wspaniała para, a na pytanie, czy zobaczymy to w serialu odpowiadali, że wszystko jest możliwe. Poza tym jest jeszcze tzw. impreza na łodzi, gdzie Dylan i Tyler siedzieli blisko siebie, miziali się i w ogóle nie służyło to praktycznie niczemu, czysty fan service dla fanów Stereka.

A teraz wszystko niszczą, jakby na przekór faną.

Oni (głównie Jeff) zawsze mówią że "anything is possible".
Co do tego filmiku z Dylanem i Tylerem to mi się zdaje, że oni robili takie numery aby w pewnym sensie zrekompensowac fanom brak Stereka w TW. W taki oto sposób powstał nowy ship - Hobrien :D Znam niektórych aż tak zagorzałych fanów Hobriena, ktrzy lecą na każdy konwent z ich udzialem tylko po to żeby zobaczyć na wlasne oczy jak słodko do siebie mówią czy patrzą na siebie ;p Są różne przypadki ;)

"Halowy substytut zastępczy, w taki sposób można to rozpatrywać w mojej opinii, bo przecież nie można z dwóch heteroseksualnych postaci nagle zrobić pary (choć wiele osób tego pragnie)"
Jesli chodzi o ship Stereka to twórcy nie muszą robić z nich pary, wystarczy, że dadzą nam sceny w których zobaczymy i Stilesa i Dereka, tak jak to zrobili w finale 4 sezonu. To tylko ship, który MOŻE ewoluować w bycie razem (Scallison, Jydia, Scira) ale nie musi (Pydia, Stydia)

Ja tam bardzo polubiłam Malię, nie mogę zrozumieć skąd ta wrogość każdego do jej postaci. Nie ukrywam, na początku może miała sceny które pokazywały że jest do niczego tam nie potrzebna, jednak z odcinka na odcinek, jej postać była coraz bardziej ważna, jak i dużo pomagała głównym bohaterom, a do Lydii pomogła z hasłem, a to Derekowi, potem Stilesowi, dużo było momentów, gdzie dzięki niej coś się wyjaśniło. Uważam że większość osób ( nie wszyscy ale większość ) jest tak nastawiona do niej, bo Stiles nie jest albo z Derekiem, albo z Lydią. Jak dla mnie, to porażką tego sezonu była Kira, która całkowicie nie umiała wykorzystać swojej mocy, była słodka, fajna, ale to raczej ją bym nazwała dodatkiem do Scotta, a nie jakąś szczególną ciekawą postacią. Fakt za każdym razem walczyła, broniła przyjaciół, ale wiecznie wywijała tylko mieczem, i to mnie wkurzyło że nie pokazali jej mocy tak jak należy, choć Jeff mówił inaczej.

Jeff chyba chciał z niej zrobić lekka ofiarę losu, a co do Malii nieprzepadam za nią
gdyz jest dziwna postacią ale każdy ma inny gust, ale Lydia zle traktowała Stilesa i teraz wyglada to
jakby sie opamiętała, a Derek nie wiem jak dla mnie nie pasują do siebie dlatego chyba wole go jednak
z Malia bo ona zwraca na niego uwagę i chyba obchodzi ja co on czuje, ale mogli nie dawać żadnej szansy Sterekowi
a teraz zaprzeczać i mowić ze nic miedzy nimi nie ma, gdyż fani przez to są wrogo nastawieni do Malii.