PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=402989}

Teoria wielkiego podrywu

The Big Bang Theory
8,0 168 303
oceny
8,0 10 1 168303
7,4 7
ocen krytyków
Teoria wielkiego podrywu
powrót do forum serialu Teoria wielkiego podrywu

NIEDOJRZAŁY , EGOCENTRYCZNY , PRZEMĄDRZAŁY PALANT i Na 100 % NIE JEST CHORY NA ZESPÓŁ ASPERGERA
A serial lubimy właśnie dlatego , że każdy z Nas miał OKOLICZNOŚĆ Z TEGO TYPU DUPKAMI , z których Sheldon jest EKSTREMALNYM PRZYPADKIEM .

Sheldon jest , główną esencją tego serialu – Pełna zgoda
ALE
to że na Nim Opiera się Istota serialu – NIE ZMIENIA FAKTU , ZE JEST , BYŁ i BĘDZIE
Wkurzającym , ANTYSPOŁECZNYM PALANTEM , a to że możemy obserwować niezwykłe komplementy jakie wygłasza , jak próbuje się komunikować itd. nawet jeśli byłby to zespół aspergerta ( choć wg Mnie jego antyspołeczne problemy nie są wynikiem CHOROBY PSYCHICZNEJ
(mimo że jest Psycholem pełną gębą – a raczej SOCJOPATĄ ale niegroźnym dla społeczeństwa , z syndromem Natręctw – jak bohater Lepiej być nie może , genialny pisarz , genialny opisujący społeczeństwo ale nie umiejący sam w Nim funkcjonować )

BOHATER GRANY PRZEZ JACKA NICHOLSONA MA JESZCZE JEDNA WSPÓLNA CECHĘ Z SHELDONEM – CHOROBLIWA WRĘCZ OBAWĘ PRZED ZARAZKAMI ( PRZED WYJŚCIEM MYJE RĘCE WE WRZĄTKU OTWIERAJĄC ZA KAŻDYM RAZEM NOWE PUDEŁKO Z MYDEŁKIEM ) ALE bohater nie MA ZESPOŁU ASPPERGERA i W PRZECIWIEŃSTWIE DO SHELDONA DUŻO BARDZIEJ STARA SIĘ ZMIENIĆ )

Mamy , czy mieliśmy i inni będą mieli do czynienia zawsze z takimi PALANTAMI na UCZELNIACH zwłaszcza technicznych , gdzie najczęściej można spotkać takich genialnych SOCJOPATÓW aż roi się od antyspołecznych typów .. A że powstał serial , który wyjaśnia Nam dlaczego PSYCHOL , SOCJOPATA , może być jednocześnie wybitnym naukowcem , sprawia , że podoba Mi się ten serial .

I nie dlatego że teraz z większym zrozumieniem patrzę i rozumiem antyspołeczne zachowania genialnych antyspołecznych psycholi , ale po prostu jest serial , który się z tego zjawiska śmieje – a byłoby wg Mnie dobrym pomysłem by właśnie Tym socjopatom , często z tytułami dr lub nawet większymi puszczać serial w ramach terapii – I DLA TYCH ,którzy śmiali by się z postaci Sheldona , widząc elementy własnych słabości , byłoby to może nawet korzystne ze względu na umiejętność akceptowania własnych niedoskonałości traktowanie ich tak jak każdy zwykły człowiek , traktuje Mniej antyspołeczne własne wady , jak choćby obżarstwo czy pracoholizm .

Powiem Wam jeszcze , że autor tego serialu Chuck Lorre , tworząc postać Wolowitza - stworzył Go na podstawie własnych doświadczeń , kompleksów – i jest to postać będąca w dużej mierze alter ego
Tego zakompleksionego , ale genialnego żydka
!!Zakompleksiony producent Chuck Lorre opisuje po prostu swoje życie!!
Jego problemy z kobietami w życiu prywatnym , wynikające z wychowania przez nadopiekuńczą matkę w tradycyjnej żydowskiej rodzinie . Itd. itp. Odniesień jest całe mnóstwo i to co napisałem to nie teza A FAKT .

Ps . Na sheldonizm – Sheldona ( sheldonizm – NIEDOJRZAŁOŚĆ , EGOCENTRYZM , NIEGROŹNY SOCJOPATYZM , MANIA NATRĘCTW ) miał wpływ też CZYNNIK SOCJOLOGICZNY , KULTUROWY ORAZ SOCJALIZACYJNY – Biały katolik z Teksasu – to niej jest BEZ ZNACZENIA I SĄ ODCINKI W SERIALU , które wskazują na ten aspekt .

2.Sheldon na 100 % nie ma zespołu Aspergera i tłumaczenie Jego zachowań chorobą , to że nie jest to od Niego zależne ( czynniki kulturowe można zmienić , jak się chce – SHELDON wielokrotnie udowadniał że On nie chce ) to bardzo duże uproszczenie . –
Natomiast UWIELBIA POUCZAĆ innych – Przypomnijcie sobie studia i ilu takich dupków można spotkać na Uczeniach - będących genialnymi w jakiś dziedzinach , a jednocześnie max wkurzające , przemądrzałe egocentryczne paskudy I ZUPEŁNIE jak Sheldon NIE DOSTRZEGAJĄCE TEGO JAKIMI SA PORĄBANYMI DUPKAMI .

PAMIĘTACIE FILM SOCIAL NETWORK ?!? TAKA DO POTWIERDZENIA TEZA – TWÓRCA NAJWIĘKSZEGO PORTALU SPOŁECZNOŚCIOWEGO W DUŻEJ MIERZE PRZYPOMINA ZACHOWANIEM SHELDONA !!

Zauważcie też ze cała grupa naukowców jest w pewien sposób dysfunkcyjna społecznie i ma problemy w kontaktach z otoczeniem społecznym , a Sheldon to tylko Ekstremalny przypadek . I w druga stronę przykładem , społecznym ale za to osoby niewykształconej którą reprezentuje Penny a która właśnie przez naukowców uważana jest dysfunkcyjna przez swoje niedostatki w wykształceniu .

ALE CO JEST NAJLEPSZE W TYM WSZYSTKIM , SERIAL POKAZUJE ZE OBIE TE GRUPY MOGĄ WIELE DLA SIEBIE DAĆ I PARADOKSALNIE MOGĄ WZAJEMNIE SIĘ UZUPEŁNIAĆ – I W KONSEKWENCJI DAJE NAM TO PRZESŁANIE ZE nie tylko tak ekstremalne różne postacie jak Penny oraz Sheldon potrafią wzajemnie nie tylko sobie coś dać ale i od siebie czegoś się nauczyć oraz śmiać się z własnych słabości .

A ponieważ !Sheldon nie ma zespołu Aspergera! i Wielu z oglądających ten serial w swoim życiu spotkało takich Sheldonów – dlatego sytuacje z serialu Śmieszą podwójnie i są Nam bardzo bliskie w prawdziwym życiu .

ocenił(a) serial na 8
kompany76

Bardzo ciekawy post.
Choć nie do końca moge sie z nim zgodzić. Owszem nie jest powiedziane, że Sheldon ma Aspergera ale jest to możliwe (nie mówie, że to fakt, ale nie ma dowodów na potwierdzenie ani na obalenie, a spergera czesto dość cieżko zdiagnozować).
Sam opis Sheldonizmu bardzo słuszy nie licząc określenia bohatera jako socjopaty. Głównym założeniem w diagnozie socjopaty jest niemożność odczuwania emocji. Jednakże socjopata czesto bardzo dobrze dostrzega cudze emocje i je rozumie. Sheldon jest po prostu skrajnie niedojrzały, ale odczuwa emocje mimo, że nie potrafi ich okazać.Trzeba pamietać, że to różnica
I warto ograniczyć słowo psychol ponieważ jest ono tylko i wyłącznie obraźliwe i w żadnym wypadku nie jest terminem określającym ani definiującym stan umysłowy;)

Dealric

Muszę przyznać , że napisałem ten post dość spontanicznie i nie zastanowiłem się do końca nad wszystkim co napisałem , zanim wysłałem go .

Pisząc o tym że wydaje Mi się iż Sheldon nie cierpi na zespół Aspergera , a nawet miejscami pisząc że tak nie jest na 100 % sugerowałem się zaledwie pobieżnymi informacjami o zespole Aspergera – głównie faktem że jest to rodzaj autyzmu oraz skala którą stosuje się dla zdiagnozowania tzw. sześciu głównych kryteriów diagnostycznych Gillbergów z 1989 r. - zaburzenia interakcji społecznej, nieumiejętność lub brak chęci współpracy w grupie ; sztywna i pedantyczna mowa ;zawężone, specjalistyczne zainteresowania ; zachowania powtarzalne, rutynowe, niezmienne, trudności w komunikacji niewerbalnej
Jak jeszcze raz zastanowiłem się nad tymi kryteriami i wydaje Mi się że przynajmniej 4 z tych sześciu pasują do zachowania Sheldona .
Przekonania iż Sheldon faktycznie może mieć zespół Aspergera nabrałem gdy przeczytałem jak opisuje cechy osoby z tym zespołem - Dr Tony Attwood, australijski specjalista od Aspergera,
Mogą mieć trudności w nawiązywaniu relacji interpersonalnych ( ewidentna cecha Sheldona )
Osoba z Aspergerem nie potrafi także interpretować zachowania czy emocji innych ( np. Penny , która na komentarze Sheldona , często daje mu do zrozumienia swoim zachowaniem , że Jego komentarze są niewłaściwe )
Bardziej niż do innych osób przywiązują się do czynności traktowanych rytualnie ( rytualne spożywanie określonych posiłków w wybrane dni , np. gdy nagle Sheldon zostaje zaskoczony tym , że Jego przyjaciele zamiast pizzy , którą mieli w zwyczaju jeść w czwartki zamówili inne jedzenie , a Jemu bardzo trudno było to zaakceptować )
generalnie nie wykazują empatii w relacjach z innymi, są egocentryczne. ( ewidentne cechy Sheldona )
Mają tendencję do porządkowania otoczenia - ( Sheldon i Jego Umowy lokatorskie z Leonardem , regulamin korzystania z łazienki )
Cechując się często bardzo wysoką inteligencją i ponadprzeciętnymi zdolnościami, jak np. niezwykłą pamięcią do dat, faktów, liczb czy postaci. (Sheldon , który bardzo często popisuje się swoją wiedzą np. . na temat historii powstania pizzy gdy rozmawia z dostawcą pizzy czy tłumacząc np. skąd pochodzi słowo toast gdy Jego przyjaciele takowy wznoszą – całe morze przykładów )
Osoby z zespołem Aspergera mogą zrobić karierę jako inżynierowie, naukowcy czy analitycy. ( Sheldon jest naukowcem )
To wszystko skłoniło Mnie do zweryfikowania swojej wiedzy i przyznania racji , że w istocie jest to możliwe aby Sheldon ma zespół Aspergera . W w dodatku opisano że łagodniejsze przypadki zespołu Aspergera - częściej uchodzą za ekscentryków , a takim wg Mnie jest Sheldon .
Co do Moich stwierdzeń a pro po niegroźnej socjopatii Sheldona , to fakt , że za bardzo jest osobą , która potrafi odczuwać emocje by takim być , choć były takie odcinki , w których można byłoby mieć wątpliwości .
Te obraźliwe stwierdzenia dotyczące Sheldona nie dotyczą stanu umysłu Sheldona ale tak nazywali Go nawet bohaterowie serialu , mówiąc o osobie z którą ciężko współżyć np. dziekan . Poza tym w prawdziwym życiu nawet gdyby nikt tego Sheldonowi nie powiedział to mógłby w ten sposób pomyśleć o Nim zwłaszcza jeśli by nieustannie kogoś irytował lub pouczał to nikt w pierwszej kolejności nie pomyślałby , że jest to wynikiem choroby , ale po prostu negatywnie by to Jego zachowanie skomentował . Choć zgadzam się w zupełności , że nie jest to właściwe , ale chyba dość naturalne . Tak Mi się przynajmniej wydaje .
Sam jednak poczytam więcej na temat Zespołu Aspergera bo być może zbyt szybko dokonujemy ocen postaw , których do końca nie jesteśmy w stanie zrozumieć ,a które mają swoje naukowe wyjaśnienie .
Co do serialu dodam jeszcze że jest świetny dzięki bardzo dobrym , aktorom , którzy są niewątpliwą wartością tego serialu a jeśli aktor odtwarzający role Sheldona dostał od reżysera czy scenarzysty zadanie by faktycznie zachowywać się jak osoba z zespołem Aspergera , to wydaje Mi się , że chyba zasłużył nawet na nagrodę . Pozdrawiam

ocenił(a) serial na 8
kompany76

Hmm co do psychola itp to fakt jest to dość naturalne, ale mimo wszystko w wypadku wypowiedzi co do których mamy możliwość choćby szybkiego ich przemyślenia przed wypowiedzeniem to warto sie powstrzymać. Szczególnie, że inni bohaterowie nazywają go tak głównie ze wzgledu na to jak ich irytuje.
Co do socjopatii to dla mnie ewidentnie Sheldon odczuwa emocje. Nie potrafi ich nazwać ani zrozumieć, ba czesto nawet zaprzecza temu jakoby miał je odczuwać, ale po jego zachowaniu można zauważyć, że jednak tak jest.
Co do Aspergera to osobiście dałbym mu nawet 5/6 z kryteriów. Ale też tu trzeba zaznaczać cały czas, że Sheldon może mieć zespół Aspergera, ale nie musi. W końcu nawet osoba z 6/6 może być po prostu zwykłym aspołecznym dupkiem, a nie osobą chorą.
W chorobach psychicznych wciąż cieżko je dobrze i jednoznacznie zdiagnozować. Nawet swego czasu przeprowadzono ciekawe doświadczenie, gdzie kilku profesorów wysłało swoich asystentów do różnych zakładów psychiatrycznych, żeby udawali chorych i praktycznie wszyscy na miejscu zostali zdiagnozowani jako chorzy. Nastepnie twórcy eksperymentu wyjawili prawde na ten temat i zapowiedzieli, że zrobią to ponownie (tak naprawde nikogo nie wysłali tym razem) i szpitale zaczeły odsyłać znacznie wiecej osób jako udające w tym także takie, które były naprawde chore.

Dealric

Generalnie się zgadzam - Asperger u przypadku Sheldona jest baaardzo prawdopodobny i jak tylko zacząłem oglądać ten serial, właśnie to skojarzenie mi się narzuciło. Tak na marginesie zespół Aspergera to nie choroba psychiczna tylko zaburzenie rozwojowe.

A jeśli chodzi o socjopatię to - jak pisaliście - jest to zupełnie ina sprawa i z Aspergerem nie ma nic wspólnego. Sam Sheldon socjopatą na pewno nie jest - ma co prawda pewne skłonności do wykorzystywania czy manipulowania ludźmi ma, ale nie robi tego z premedytacją, a raczej 'przez przypadek', nie do końca potrafiąc zrozumieć złożone interakcje społeczne i mocje innych ludzi.
Jeśli już o jakieś zaburzenia osobowości go posądzać o raczej o skłonności narcystyczne niż antyspołeczne.

ocenił(a) serial na 10
ZarathustraTakoRzekl

Sheldon nie ma asparega potrafi od biedy nawiązać kontakty z ludźmi, ba nawet jak jest mu to potrzebne się zaprzyjaźnić (odcinek w którym Sheldon potrzebował dostępu do maszyny do której użytkowania pozwolenia wydawał Kripke momentalnie się z nim zaprzyjaźnił nie bez trudności i po scheldonsku ale jednak) ma także dziewczynę co prawda dziwny to związek no ale jednak osoba z asparegiem nigdy by tego nie osiągnęła.
Socjopatą także nie jest chłopak nie potrafi kłamać (potrafi przemilczeć prawdę odcinek z wysadzeniem windy jest tego przykładem ale nie umie skłamać jak się go ktoś zapyta wprost). Umie co prawda wykorzystywać ludzi, ale to mu rożnie wychodzi a gdyby wykorzystywanie ludzi było definicją socjopatii to większość ludzi na ziemi było by socjopatami bo każdy kogoś kiedyś do czegoś wykorzystał.
Aspołeczność była by dosyć dobrym wytłumaczeniem dla Sheldona ale i to nie dokończa w odcinku w którym Leonard i reszta przestali jeść u nich w domu, a zaczęli u Rajesha, Sheldon czuł się bardzo samotny, do tego stopnia, że odnowił przyjaźń z Kripke, zaprosił Stuarta (sprzedawce komiksów) i byłego chłopaka Peny i próbował razem z nimi spędzać czas to nie jest normalne dla kogoś aspołecznego.
Wydaje mi się iż jedyne co można przypisać Sheldonowi to narcyzm i nerwice natręctw. A pozostałe rzeczy to elementy nowego schorzenia na które Sheldon jako Homo novus cierpi a które w przyszłości zyska nazwę sheldonizmu oczywiście jeżeli zostanie zdiagnozowane u kogoś prawdziwego a nie fikcyjnej postaci którą Sheldon jest.
A elementami tego schorzenia będą, aspołeczność kiedy to jest wygodne i na krótką metę, chorobliwa prawdomówność chyba, że ktoś się spyta, nie zdolność do odczytywania uczuć kiedy to jest wygodne, a kiedy nie to potrafi sarkazm wychwycić i smutek rozpoznać, osobnik z tym schorzeniem umiał by także kiedy mu wygodnie sprawić by ludzie postępowali według jego woli. Krótko mówiąc Sheldon jest jak kameleon przybiera takie schorzenie jakie jest mu aktualnie potrzebne.

ocenił(a) serial na 8
anarthios

Co za bzdura! Ja i mój partner mamy zespół Aspergera, jesteśmy w związku, więc teza, że Aspergerzy nie są zdolni do związków jest absurdalna. Wiele wysokofunkcjonujących osób z zespołem Aspergera tworzy związki, co oczywiście nie jest łatwe, ale możliwe. Intuicyjnie nie wiemy jak tworzyć relację, ale uczymy się poprzez świadome zachowania i reguły, których uczymy się z różnych źródeł, obserwując, czytając, werbalizując je sobie, dlatego tak bardzo lubimy, umowy, procedury, reguły, może tylko brak nam spontaniczności. Często, potrafimy tak "dobrze" grać neurotypowe osoby, że nikt nas nie podejrzewa o żadne zaburzenie. Dla mnie Sheldon jest skrajnie bardziej autystyczny ode mnie i od Aspergerów, których znam. Naprawdę nie róbcie z nas dziwaków, często nasze odchylenia od normy są wręcz niezauważalne. I Asperger to nie choroba (sic) tylko odmienny sposób rozwojowy. Proszę sobie obejrzeć wywiady z Panią Joanną Ławicką, prezeską fundacji PRODESTE i osobą z zespołem Aspergera. Na pierwszy rzut oka jest zaprzeczeniem Sheldona, Sheldon to trochę takie przejaskrawienie Aspergerowych cech, żeby było zabawnie, ale normalnie to z rzadka jesteśmy aż tak oryginalni. Chyba, że ktoś jest niskofunkcjonującym Aspie albo dalej znajduje się na spectrum autyzmu. Krew mnie zalewa kiedy wypowiadają się ignoranci!

ocenił(a) serial na 8
A_Kot

I jeszcze jedno. Aspergerzy potrzebują ludzi i więzi jak inni, tylko nie do końca wiedzą jak je tworzyć. Aspergerzy jako dzieci nie umieją kłamać, ale umieją się nauczyć. ja się nauczyłam, ale 90% mi to nie wychodzi i każdy zauważy, że kłamię. Aspergerzy zwykle nie rozumieją sarkazmu i ironii, bo wszystko rozumieją dosłownie, ale jeśli asperger jest dosyć inteligentny, może nawet zacząć uwielbiać takie poczucie humoru i wręcz się w nim rozsmakowywać, gdyż tym bardziej wydaje się egzotyczne i pociągające (tak, kocham sarkazm). I jeśli ktoś chce mi zarzucić, że nie mogę mieć aspergera, to niech zacznie pracować w fundacjach zajmujących się diagnostyką autyzmu, gdyż byłam diagnozowana przez kilka miesięcy, przez wielu specjalistów i nikt nie miał wątpliwości, że to jest ZA. Tony Attwood to świetny kierunek, żeby się dokształcić. A jeśli chodzi o osoby, które ostatnio przyznały się do bycia ZA to daleko nie trzeba szukać: Eminem, żona Cobaina, Courtney Love, Dan Aykroyd znany z "Pogromców duchów", Daryl Hannah - aktorka. Podejrzewa się o ten syndrom Billa Gates'a (sic!), Alberta Einsteina, Lincolna i wielu, wielu innych sławnych, wystarczy wpisać w google "asperger" i "actors" lub "famous people". Chciałabym zauważyć, że większość, jak nie wszyscy, byli bądź są w stałych związkach i mają dzieci. Jeszcze jakieś pomysły czym Asperger nie może być?

ocenił(a) serial na 8
A_Kot

http://www.ranker.com/list/famous-people-with-aspergers-syndrome/celebrity-lists

ocenił(a) serial na 8
A_Kot

A tutaj wklejam różnicę między osobowością schizoidalną (niepotrzebującą relacji z ludźmi) a osobą z ZA (nieumiejącą nawiązać relacji z ludźmi):

Cechy wspólne dla osobowości schizoidalnej i zespołu Aspergera:

Nieumiejętność tworzenia więzi z innymi ludźmi
Brak zainteresowania dzieleniem się zainteresowaniami z innymi ludźmi
Preferencja samotnictwa
Brak bliskich przyjaciół poza bliskimi członkami rodziny
Chłód emocjonalny


Cechy charakterystyczne tylko dla zespołu Aspergera:

Upośledzona komunikacja niewerbalna (kontakt wzrokowy, "język ciała", ekspresja twarzy)
Obsesyjne zainteresowania
Zachowania powtarzalne, rutynowe, niezmienne
Uporczywe zaadsorbowanie częściami przedmiotów
Zaburzenia integracji sensorycznej (zbyt wysoka lub zbyt niska wrażliwości oraz nieadekwatna reakcja na niektóre bodźce zmysłowe jak światło, dźwięk, dotyk, temperatura otoczenia)


Cechy charakterystyczne tylko dla osobowości schizoidalnej:

Nie czerpanie przyjemności z bliskich relacji
Ograniczone zainteresowanie czynnościami seksualnych z innymi ludźmi
Czerpanie przyjemności z niewielu – o ile jakichkolwiek – rodzajów zajęć
Niewrażliwość zarówno na pochwały jak i krytykę ze strony innych

http://www.schizoids.fora.pl/dyskusje-ogolne,4/osobowosc-schizoidalna-a-zespol-a spergera,6.html

Cytat z forum: "Mam znajomego z oficjalnie zdiagnozowanym zespołem Aspergera. Znamy się 3-4 lata. Z tego co zauważyłem on nie ma problemu z czymś co w literaturze nazywają "bliskością". Jeśli dobrze go zrozumiałem on fantazjuje o zakochaniu sie, przytulaniu się, chciałby założyć rodzinę. Czyli zupełnie jak "normalni" ludzie. Tyle, że nie bardzo mu to wychodzi. A jeśli o mnie chodzi (mam zdiagnozowaną osobowość schizoidalną) to to wszystko wydaje się jakimś obciachowym voodoo, od którego wolałbym się trzymać z daleka. "

ocenił(a) serial na 8
A_Kot

Stary wpis, ale cała dyskusja ciekawa. Moim zdaniem Sheldona NIE DA SIĘ zdiagnozować, bo jest wymyśloną postacią, i nie jest zbudowany według rzeczywistej postaci. Nie kwalifikuje się nigdzie. Zaburzenie "homo novus" to najlepsze określenie. Najwięcej w nim oparto o okolice Aspergera pewnie dlatego, że sporo świetnych naukowców na to cierpi, a jednocześnie daje to potencjał do nieporozumień, które są ważnym elementem serialu, ale z całą pewnością można odrzucić tezę, że Asperger, bo jak piszesz wyżej libido osób z Aspergerem, ich potrzeba relacji nie odstaje jakoś od średniej, osoby takie bardzo też przywiązują się do przyjaciół i mają emocjonalna zdolność współczucia im, tylko nie umieją jej czasem wyrazić. Nie są wyprani z uczuć tylko nie zawsze wychodzi im ekspresja czy rozumienie. No i nie dokońca są egoistyczne. Po prostu mają w sobie tyle egoizmu co inni, ale inni się umieją zamaskować. Sheldon nie ma też nerwicy natręctw, bo w nerwicy natręctw natręctwa są motywowane ogromnym lękiem (to zaburzenie lękowe, nie psychiczne). Neurota nie analizuje konwencji wedle, której działa, fiksuje się na tym co przyszło kiedy miał niepokojącą myśl (np. siada na krześle, nagle bez powodu przypomina mu się moment kiedy matka przecięła sobie rękę i ogarnia go potrzeba zmiany miejsca, żeby się uspokoić, pierwszego krzesła zacznie unikać stale, dyktują to emocje, lęki, nie logika - choć logiczne jest dążenie do uspokojenia się). No i na końcu, osoba schizoidalna. To co opisujesz to jest pobieżna i bardzo płytka analiza. Zaburzenia osobowości typu schizoidalnego są utrwalone w dzieciństwie zwykle ze względu na pewne trudności na polu rodzinnym (np. poczucie opuszczenia) i konieczność radzenia sobie z nimi. Rodzina Sheldona to środowisko bardzo opiekuńcze raczej ten typ zaburzenia osobowości szybko zostałby tam wychwycony i nie doszłoby do jego utrwalenia. Osoby schizoidalne zauważają swoją odmienność ale reakcją na to bywa jeszczcze większe wycofywanie i zobojętnienie. Jednak jeśli zdecydują się na terapię mogą zmienić swoje reakcje w znacznym stopniu. "Nie czerpanie przyjemności z bliskiej relacji" jest jakąś błędną interpretacją tego zaburzenia. Tu chodzi bardziej o poczucie, że naruszenie ich intymności jest dla nich bardzo ciężką sytuacją, powoduje niepokój, lęk przed utratą odrębności. Tak jak Aspergerowcy, nie są wyprani z emocji, tak ludzie z zaburzeniem schizoidalnym po prostu czują się dobrze jeśli cała emocjonalna cześć życia jest pod kluczem. Ale ona istnieje (tylko tu trzeba podkreślić próby wyciągnięcia emocji takiej osoby mogą pogłębić jej stan). To można zauważyć we wpisie, który cytujesz wyżej - "voodoo" oraz "wolałbym się trzymać z daleka" nie świadczą o obojętności, a bardziej o mocnym negatywnym skojarzeniu. Osoba, którą cytujesz chyba sama nie dokońca zdaje sobie z tego sprawę, ale nie jest obojętna na bliskość tylko czuje potrzebę odcięcia się od tej sfery i po tym odcięciu czuje się spokojna. Tak przynajmniej można to interpretować. Sheldon nie ma zaburzenia schizoidalnego, bo przyjmuje sympatię innych, jest wygadany, lubi opiekuńczość matki. Jego zespół zaburzeń to czysta kreacja.

ocenił(a) serial na 8
banta

Na autyzm się nie cierpi ;). Sama jestem osobą ze spektrum autyzmu i znam mnóstwo osób ze spektrum. Są bardzo różnorodne, jedne z wysokim libidu, jedne bez (określające siebie jako aseksualne), jedne wycofane, aspołeczne, inne nadmiernie społeczne, naprawdę, spektrum jest bardzo różnorodne. Znam też osoby, które czują się mocno podobne do Sheldona, a też takie, które czują, że mają z nim mało wspólnego. I oczywiście, że postaci fikcyjnej nie da się zdiagnozować ;), takie dywagacje postrzegam jako forma rozrywki i tyle.

ocenił(a) serial na 8
A_Kot

Miło, że odpowiadasz mimo, że wróciłam do starego wątku :-). Tak to określenie "cierpieć na autyzm" jest głupie, jakoś tak przyjęło się mówić, wybacz źle to ujęłam. Do reszty to tak właśnie myślę, że oni nawet oficjalnie wypowiedzieli się, że Sheldon nie ma autyzmu, bo nie chcieli tworzyć stereotypu, kiedy to bardzo szerokie zagadnienie, a sporą część cech Sheldona w ogóle ot tak wymyślili dla kolorytu, bez związku z niczym. Fajne jest to, że serial pokazuje, że wszyscy mimo swoich indywidualności potrafią się szczerze lubić i coś wspólnie przeżywać. Za to lubię ten serial.

kompany76

Mój syn ma diagnozę zespołu aspergera, w domu mówimy na niego Sheldon albo mini Cooper :-) nie jestem lekarzem ale naprawdę mają że sobą bardzo dużo wspólnych cech.

kompany76

Najdziwniejsze jest to, ze oni sa wybitni w swoich waskich wyspecjalizowanych dziedzinach i w komiksach i w Star Treku, ale generalnie wiedze ogolna maja kiepska. Zaden z nich nie dotarlby do finalu w teleturnieju 1 z 10 i nie wygralby ze mna ;P

kompany76

Sheldon? Jest swietny! Ale nie obejrzalbym wiecej niz kilka odcinkow, gdyby nie Penny.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones