PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=369170}

Terminator: Kroniki Sary Connor

Terminator: The Sarah Connor Chronicles
7,0 12 173
oceny
7,0 10 1 12173
Terminator: Kroniki Sary Connor
powrót do forum serialu Terminator: Kroniki Sary Connor

Zniechecony ostatnim T. postanowilem przyblizyc sobie ten serial. Dawno , dawno temu wytrzymalem jedynie 20 min pilota, teraz to nadrabiam. Bede opisywal bzdety w kazdym odc., i pomijal chyba totalnie idiotyczną nastke-robota ( rozumiem, ze dzieci musza sie identyfikowac z postaciami serialu ale zeby od razu gówniara wygladajaca jak dziecko ?) , dretwą Sare Connor i nijakiego Johna.

e 01 -

* robot-gówniara przez pierwsze 20 min. gra twarzą normalną dziewczynke z prowincji ale juz po zdekamuflowaniu na jej obliczu maluje sie jedynie zimny roboci spokoj

* cyborg chce zabic Johna dlatego idzie sobie kozacko, powoli i laduje 100 tys. razy zamiast podbiec i odstrzelic mu leb ( nie biega ?)

* cycki cyborga to nieodpowiedni widok dla 15latka ( ktory jednak powinien miec 13 lat)

* SWAT stanowią idioci ktorzy wpuszczają napakowanych gostków na miejsce akcji bo sie boją

* maszyne czasu sklada sie na poczekaniu (super model) a i tak jest ona tak niedoskonala , ze... patrz pkt. nizej

* podroz w maszynie czasu mozna zaczac w ubraniu, natomiast po deportacji jest sie nagim ( chyba co innego mowily poprzednie filmy)


bla, bla... czy kolejne odc. tez są takie ? moralne rozterki dorastajacego Johna i robota stajacego sie czlowiekiem ? we will see


CDN.

ocenił(a) serial na 6
shamar

bylbym zapomnial -

* poszukiwana matka jest kretynką i przyjmuje nazwisko Reese'a czyli zolnierza ktory istnial w przyszlosci i zostal wyslany jako jej obronca

* cyborg- zabojca nr. 1 jest debilem i zamiast zalatwic Johna np. w kiblu w szkole robi rozpierduche na oczach wszystkich... o tym jak dziadosko jest nieskuteczny i uposledzony napisalem w pkcie. o kozactwie i nie-bieganiu

shamar

* Muszę bardzo podziękować za to, że wyłapałeś wszystkie te niedoskonałości serialu.

Normalnie nie zauważyłem tego przy oglądaniu tego odcinka.
Szkoda tylko, że po półtorej roku od premiery to napisałeś.
Tyle miesięcy żyłem w nieświadomości.
Myślałem, że coś nie tak tam było, ale nie mogłem zrozumieć, co. Naprawdę twoja spostrzegawczość jest godna podziwu.
Dobrze, że są tacy ludzie jak ty i potrafią wskazać innym, co powinni oglądać.
Od tej pory będę się kierował tylko twoimi opiniami.

* Jeszcze raz dziękuje za poświęcenia czasu na oglądnięcie i potem opisanie tego na forum.
Z niecierpliwością będę czekał na recenzję kolejnego odcinka.
Pozdrawiam.


P.S. Czy mógłbyś coś napisać na temat filmu 2012. Wybieram się do kina i nie wiem czy warto. Tylko proszę napisz coś przed premierą. W kinach nie wyświetlają filmów przez rok.

cybermirror

@cybermirror

Gdyby jakiś forumowicz opisał 1 odcinek serialu po dość długim okresie czasu od jego premiery, ale wyraził by się o nim w samych superlatywach to czy też był byś dla niego taki sarkastyczny ? Pytam z ciekawości.

ocenił(a) serial na 6
cybermirror

Ta sarkastyczno-ironiczna zyletka jakiej uzywasz jest niestety za tępa na mnie. Ale... skoro nie potrafisz sam logicznie mysleć i gubisz się w odmetach komercyjnej papki to jak najbardziej sluze pomocą i konsultacją.

PS - rozumiem, ze filmy i seriale mają date waznosci do spozycia ? Po roku czy 2 latach od premiery nie nadają sie do ogladania i nie mozna wypowiadac sie na ich temat ? zaraz... mozna snuć zaczete rok temu durne tematy w stylu - " jaka jest wasza ulubiona postac z serialu ?" , " jaki powinien byc ciąg dalszy serialu ?", " czy Cameron ma wlosy łonowe ?" ale nie mozna wyrazic negatywnej opinii bo... film ogladalo sie za pozno, idąc tym racjonalnym tokiem myslenia nalezaloby usunac 75 % tematów na FW i innych forach filmowych...

no ale jak juz zasugerowales, ciezko u Ciebie z wlasnymi osądami i logiką więc masz odpuszczone...

ocenił(a) serial na 6
shamar

PS 2 - zaraz napisze na forum, ze "Konwój" to swietny film. Chyba trzeba bedzie mnie za to zbanowac bo on ma ze 30 lat czyli jest za stary i ramolski, zeby sie o nim wypowiadać na FW.

ocenił(a) serial na 10
shamar

Co do podróży w czasie.To przeciez wszystkie maszyny i ludzie lądowali w przeszłości bez ubrań.Więc coś ci się chyba pokręciło...

ocenił(a) serial na 6
Estrella__

chyba raczej Tobie (albo nie zrozumialas albo napisalem niejasno - niepotrzebne skreslic) bo - jak podawaly wczesniejsze filmy, podroz odbywa sie TADAM - NAGO (zostalo wyjasnione pokretnie czemu wlasnie w taki sposob).

Tutaj TADAM 2 - bohaterowie rozpoczynaja podroz w ubraniu (czyli ubranie powinno splonac na nich i wtopic sie w skore) a konczą nago - gdzie jest ubranie ?

ocenił(a) serial na 10
shamar

Ubranie nie spłonęło i nie wtopiło się w skórę, tylko pozostało w banku, jak wszystko, co martwe i nieorganiczne. Takie po prostu przyjęli założenie w serialu i tego się dalej trzymali.

ocenił(a) serial na 6
Hostile

chyba mi cos umknęło ale nie widzialem, zeby sie rozbierali...

ocenił(a) serial na 10
shamar

Bo się nie rozbierali. Oni się przenieśli w czasie, ubrania zostały. Czy naprawdę tak trudno sobie to wyobrazić?

ocenił(a) serial na 6
Hostile

Chyba jednak musisz sobie odswiezyć filmy kinowe...

ocenił(a) serial na 10
shamar

Kyle wspominał, że podróżuje się nago, ponieważ ubrania, jak wszystko, co jest nieorganiczne, nie przejdzie. Podróże w czasie to fantastyka i możemy sobie jedynie gdybać i wymyślać różne teorie, co by się stało z ubraniami na ciele, czy by się spaliły, czy też nie, o tym, że podróż w czasie Kyle'a i Sary różniły się, bo Kyle udał się w przeszłość, a Sara w przyszłość itp...

ocenił(a) serial na 6
Hostile

To wszystko wyjasnia... Kyle udal sie w przeszlość - był wysylany nago i pojawil sie w przeszlosci nago...

Wesoła trojka udaje sie w przyszlość - jest wysylana w ubraniach i pojawia sie w przyszlosci NAGO !


A może ubrania zjadl rozrywany przez naboj cyborg ? I jak sie ma teoria o nie wysylaniu nieorganicznych czesci do METALOWEJ GLOWY , ktora jakos zostala wyslana przez portal ?


PS - Masz jeszcze jakieś inne naciagane wytlumaczenia czy przyznasz racje, ze to oczywisty blad ?

PS 2 - chyba nie zauwazyleś, ze skupilem sie nie na samej istocie tego co sie stanie z ubraniami, tylko na samej niekonsekwencji tego, ze 2 panienki sie nie rozebraly ...

ocenił(a) serial na 10
shamar

"Masz jeszcze jakieś inne naciagane wytlumaczenia czy przyznasz racje, ze to oczywisty blad ?"

Oczywiście, że mam :)


"To wszystko wyjasnia... Kyle udal sie w przeszlość - był wysylany nago i pojawil sie w przeszlosci nago...

Wesoła trojka udaje sie w przyszlość - jest wysylana w ubraniach i pojawia sie w przyszlosci NAGO !"

Nie wiem, czy to ja Ciebie nie mogę zrozumieć, czy Ty mnie, ale dla pewności jeszcze raz wyjaśnię: John, Sara i Cameron, przenosząc się w czasie, 'wyparowali' z banku, a ubrania, które mieli na ciele, pozostały w nim, bo były nieorganiczne. Jeszcze raz: oni zniknęli i pojawili się w przyszłości, ich ubrania nie. Można powiedzieć, że to ta podróż w czasie ich 'rozebrała'. Już bardziej łopatologicznie nie potrafię... :P


"A może ubrania zjadl rozrywany przez naboj cyborg ? I jak sie ma teoria o nie wysylaniu nieorganicznych czesci do METALOWEJ GLOWY , ktora jakos zostala wyslana przez portal ?"

Co do głowy cyborga - jedynym w miarę sensownym wytłumaczeniem jest to, że po oberwaniu od Sary z dziwnej broni przypominającej wyrzutnię granatów L6, jednak strzelającej jakimś błękitnym promieniem plazmy, oderwana głowa w chwili rozpoczęcia sekwencji podróży w czasie była jeszcze pokryta ludzką tkanką, która dopaliła się w chwili przybycia do roku 2007. Innego rozwiązania nie widzę.


"PS 2 - chyba nie zauwazyleś, ze skupilem sie nie na samej istocie tego co sie stanie z ubraniami, tylko na samej niekonsekwencji tego, ze 2 panienki sie nie rozebraly ..."

Ilekroć czytam to zdanie, tylekroć nie potrafię zrozumieć, o co Ci w nim chodzi... :P

Prawda jest taka, że uniwersum Terminatora pełne jest błędów logicznych, a podróżowanie w czasie jest jednym z nich. W "jedynce" było wyraźnie powiedziane, że chronoport nie przepuszcza niczego prócz żywej tkanki, dlatego nie można było zabrać ze sobą żadnych broni czy ubrań. Tymczasem w "dwójce" w czasie przenosi się T-1000, cyborg z płynnego metalu... Poza tym mówiłem, że pilot serialu jest strasznie cienki i razi naiwnością rozwiązań fabularnych (spoilerując, to potem będzie jeszcze posłanie terminatora do szkoły i 'samoodbudowanie się' cyborga :P), ale im dalej, tym bardziej się rozkręca...

ocenił(a) serial na 6
Hostile

Tak ,mozesz jeszcze z 23 razy napisać, ze ubrania wyparowały tylko nie wiem po co. Czy ja musze wiec kolejny raz pisac co podawaly poprzednie czesci ? przeciez sam sobie odpowiedzialeś.

Zaraz... a moze to ja rzeczywiscie nie odczytalem z poprzednich czesci ukrytego przekazu - podroz odbywa sie nago ale mozna sie ubrac w coś gustownego, dla lepszego komfortu psychicznego, a maszyna i tak cie rozbierze. Czyli twoj argument, ze inaczej wysyla sie w przyzlosc niz przeszlość nie wiem po co byl podany. Wymyslies go na 2godzinnym poczekaniu ?

"oderwana głowa w chwili rozpoczęcia sekwencji podróży w czasie była jeszcze pokryta ludzką tkanką, która dopaliła się w chwili przybycia do roku 2007. Innego rozwiązania nie widzę.

Moze zacznij pracować w kampaniach reklamowych np. proszkow do prania albo odswiezaczy. Takie pomysly (kuriozalne) czesto mozna poogladać w przerwach w tv - oderwana glowa jest jaka ? ODERWANA czyli ? nawet jesli mozgoczaszka pokryta była skorą , miejsce urwania czyli szyja -kregosłup miał juz bebechy na wierzchu ... a jakie są bebechy ? metalowe - kabelki, druciki, jakies tam cybernetyczne bzdety.

Argument padł.


""PS 2 - chyba nie zauwazyleś, ze skupilem sie nie na samej istocie tego co sie stanie z ubraniami, tylko na samej niekonsekwencji tego, ze 2 panienki sie nie rozebraly ..."

Ilekroć czytam to zdanie, tylekroć nie potrafię zrozumieć, o co Ci w nim chodzi... :P"

coż. Czytaj sobie je 2 razy dziennie, moze kiedys sie uda... a moze dam podpowiedz ? hmmm... nie dam. Nie dam do czegos co napisalem juz 3 czy 4 raz tylko uzywajac troche innych zwrotów...


Tak. wiem , ze w tym uniwersum sa nielogicznosci ale tu omawiamy serialowe nielogiczności filmowych nielogicznosci.

Mam nadzieje, ze dalej jest lepszy bo pilot delikatnie mowiac nie zachwyca...


ocenił(a) serial na 10
shamar

"Tak ,mozesz jeszcze z 23 razy napisać, ze ubrania wyparowały tylko nie wiem po co. Czy ja musze wiec kolejny raz pisac co podawaly poprzednie czesci ? przeciez sam sobie odpowiedzialeś."

Ehhh, no to jeszcze raz, ale ostatni... W filmie było powiedziane tylko to, że podróżuje się nago, bo przez chronoport może przejść tylko żywa tkanka. Nie było powiedziane, co by się stało z ubraniami, gdyby się je miało na sobie. Nie było nigdzie powiedziane, więc twórcy serialu zinerpretowali to w ten sposób, mieli w końcu do tego prawo. Proste jak budowa cepa, żadnych nielogiczności czy błędów nie widzę.


"Zaraz... a moze to ja rzeczywiscie nie odczytalem z poprzednich czesci ukrytego przekazu - podroz odbywa sie nago ale mozna sie ubrac w coś gustownego, dla lepszego komfortu psychicznego, a maszyna i tak cie rozbierze."

A kto powiedział, że nie? :)


"Czyli twoj argument, ze inaczej wysyla sie w przyzlosc niz przeszlość nie wiem po co byl podany. Wymyslies go na 2godzinnym poczekaniu ?"

To nie był żaden argument, tylko, jak napisałem, nie mające żadnego sensu 'gdybanie', bo tak naprawdę nie wiemy nic o sposobach podróży w czasie itp. Jeśli nie wiemy, to jedyne co pozostaje to dowolne interpretacje i własne teorie. Jedną z nich może być właśnie to, że sposoby podróży w przeszłość i w przyszłość różnią się od siebie, wszak przynoszą całkiem inne konsekwencje. Podróż w przyszłość jest jakby bardziej 'naturalna', coś jak płynięcie z prądem rzeki. Nie tworzą się nowe alternatywne linie czasowe, człowiek po prostu na jakiś czas przestaje istnieć i nagle pojawia się w wybranym czasie. Podróż w przeszłość może być natomiast o wiele bardziej skomplikowana, bo to płynięcie 'pod prąd'. Każda podróż w przeszłość zmienia choćby w niewielkim stopniu rzeczywistość tworzy nową, alternatywną linię czasową. Jeśli w uniwersum terminatora nie było nic powiedziane na ten temat, to można przyjąć kolejną teorię, że różnią się też nieco sposobem podróżowania, chronoporty mogą się różnić budową, inaczej mogłoby zachowywać się ubranie w czasie podróży w przeszłość (spłonąć i wtopić się w skórę, jak ci tak bardzo zależy :P), inaczej podczas podróży w przyszłość (nie spłonąć i nie pozostawić na ciele żadnych obrażeń). Ale powtarzam, to czysta fantastyka, twórcy filmów tego nie wyjaśnili, więc wszystko to będzie zwykłym gdybaniem i tworzeniem miliona różnych teorii. Jeśli cię to tak bardzo kłuje, to przyjmij jakąś własną, będzie ci łatwiej :P Twórcy serialu poszli tą drogą, że można rozpocząć podróż w ubraniu, ale i tak się ją zakończy bez niego i ja się do tego nie przyczepiam, bo po co? :P


"Moze zacznij pracować w kampaniach reklamowych np. proszkow do prania albo odswiezaczy. Takie pomysly (kuriozalne) czesto mozna poogladać w przerwach w tv"

To akurat nie moja teoria, tylko najbardziej powszechna wśród osób, które serial oglądały, w tym mnie, więc daruj sobie te wycieczki osobiste :P


"oderwana glowa jest jaka ? ODERWANA czyli ? nawet jesli mozgoczaszka pokryta była skorą , miejsce urwania czyli szyja -kregosłup miał juz bebechy na wierzchu ... a jakie są bebechy ? metalowe - kabelki, druciki, jakies tam cybernetyczne bzdety.

Argument padł."

Nic nie padło, nie bez walki :P Po raz kolejny przypominam, że tak naprawdę nie mamy zielonego pojęcia o tych terminatorowych podróżach w czasie i ani ja, ani Ty nie wiemy, jak reaguje chronoport na materiały nieorganiczne i czy głowa cyborga, pokryta np. w 98% żywą tkanką, a w 2% nie przeniosłaby się w czasie. A skoro nie wiemy, to jaki jest sens szukać w tym błędów logicznych? Żaden.


"coż. Czytaj sobie je 2 razy dziennie, moze kiedys sie uda... a moze dam podpowiedz ? hmmm... nie dam. Nie dam do czegos co napisalem juz 3 czy 4 raz tylko uzywajac troche innych zwrotów..."

Nie, daruję sobie, mam ważniejsze sprawy na głowie :P Po prostu przyczepiłeś się do czegoś, o czym tak naprawdę nie masz zielonego pojęcia i starasz się to arumentować w stylu "Bo ja wiem najlepiej", nie przyjmując do wiadomości żadnych innych potencjalnych możliwości... :P


"Tak. wiem , ze w tym uniwersum sa nielogicznosci ale tu omawiamy serialowe nielogiczności filmowych nielogicznosci."

Pod względem logiczności jaki film, taki serial, z tymi samymi nielogicznościami musi się borykać...

ocenił(a) serial na 6
Hostile

"Ehhh, no to jeszcze raz, ale ostatni... "

Poddaje sie. Naprawde nie zalapales nigdzie ironi ? Zrozumialem o co ci chodzi juz przy pierwszym twoim wytlumaczeniu a ty ciagle lapiesz sie na takie bzdety.

ocenił(a) serial na 10
shamar

"Poddaje sie. Naprawde nie zalapales nigdzie ironi ? Zrozumialem o co ci chodzi juz przy pierwszym twoim wytlumaczeniu a ty ciagle lapiesz sie na takie bzdety."

No to po co piszesz wciąż te same bzdety, zamiast napisać od razu "Rozumiem, o co ci chodzi, ale nie przyjmuję twojej teorii, bo sądzę, że i tak wiem najlepiej", albo przynajmniej spróbować opisać, jakby to miało wyglądać twoim zdaniem? :P Oszczędziłbyś mi trochę stukania w klawiaturę przynajmniej :P

ocenił(a) serial na 10
shamar

"Bede opisywal bzdety w kazdym odc."

Daruj sobie.


"pomijal chyba totalnie idiotyczną nastke-robota ( rozumiem, ze dzieci musza sie identyfikowac z postaciami serialu ale zeby od razu gówniara wygladajaca jak dziecko ?)"

Ta "gówniara" ma 28 lat, więc zważaj, proszę, na słowa.


"* cyborg chce zabic Johna dlatego idzie sobie kozacko, powoli i laduje 100 tys. razy zamiast podbiec i odstrzelic mu leb ( nie biega ?)"

Gdyby podszedł i odstrzeliłby Connorowi łeb, to o czym byłaby reszta serialu?


"* cycki cyborga to nieodpowiedni widok dla 15latka ( ktory jednak powinien miec 13 lat)"

Masz rację, to z pewnością zwichrowało jego psychikę... :P


"* maszyne czasu sklada sie na poczekaniu (super model) a i tak jest ona tak niedoskonala , ze... patrz pkt. nizej"

Maszyna już była złożona, ukryta w skarbcu banku przez inżyniera Ruchu Oporu, który pracował przy jego budowie :P


"* podroz w maszynie czasu mozna zaczac w ubraniu, natomiast po deportacji jest sie nagim ( chyba co innego mowily poprzednie filmy)"

To obejrzyj te filmy jeszcze raz :P


"* poszukiwana matka jest kretynką i przyjmuje nazwisko Reese'a czyli zolnierza ktory istnial w przyszlosci i zostal wyslany jako jej obronca"

A co w tym takiego kretyńskiego, bo nie bardzo rozumiem? :P

ocenił(a) serial na 6
Hostile

"Daruj sobie."

bo ? uraze fanatyków serialu ? a moze tworców ? bo wybuchnie wojna ?

"Ta "gówniara" ma 28 lat, więc zważaj, proszę, na słowa."

Co nie zmienia faktu, ze wyglada jak dziecko i dlatego zostala zatrudniona do tego filmu, zeby dzieci sie z nią identyfikowaly.


"Gdyby podszedł i odstrzeliłby Connorowi łeb, to o czym byłaby reszta serialu?"

A skad ja mam wiedziec ? przeciez nie pisze scenariuszy. Punktuje tylko nielogicznosc. Dalej cyborg biegnie za pickapem swoj najlepszy bieg w mechanicznym zyciu ( po to chyba zeby dopasc Johna ) ale wczesniej woli sobie spokojnie pochodzic i postrzelac w srodku dnia obok szkoly. GREAT.

"To obejrzyj te filmy jeszcze raz :P"

coz ZA POWALAJACY ARGUMENT. Wyjasnilem to powyzej wiec nie bede sie powtarzal. moze ty obejrzyj wiec jeszcze raz ?

"A co w tym takiego kretyńskiego, bo nie bardzo rozumiem? :P"

O ile sie nie myle, oni są w ciaglym ruchu ? w ciaglej ucieczce ? sciaga ich FBI i ukrywaja sie zarowno przed nimi jak i hipotetycznie wysylanymi kolejnymi cyborgami ? I nikt - ani super wywiad, ani super komputery w przyszlosci nie skojarzą , ze John i Sarah Connor noszą nazwisko zolnierza wyslanego z przyszlosci zeby bronil Sare ( tu nie jestem pewny ale chyba w papierach z psychiatryka było, ze Sarah podala nazwisko Kylea ?)...

Skynet w przyszlosci natomiast wysyla co rusz nowe cyborgi do przeszlosci czyli musi wiedziec, ze poprzednie misje sie nie udaly i musi wiedzieć, ze ludzie tez wysylają swocih obroncow...


ocenił(a) serial na 10
shamar

"bo ? uraze fanatyków serialu ? a moze tworców ? bo wybuchnie wojna ?"

Bo nikogo to nie interesuje.


"Co nie zmienia faktu, ze wyglada jak dziecko i dlatego zostala zatrudniona do tego filmu, zeby dzieci sie z nią identyfikowaly."

Choć nie jestem dzieckiem ani nastolatkiem, to w tej roli nie chciałbym widzieć nikogo innego. Summer i grana przez nią postać Cameron jest jednym z najjaśniejszych punktów serialu, ale by się o tym przekonać, trzeba obejrzeć kilka dalszych odcinków.


"A skad ja mam wiedziec ? przeciez nie pisze scenariuszy. Punktuje tylko nielogicznosc. Dalej cyborg biegnie za pickapem swoj najlepszy bieg w mechanicznym zyciu ( po to chyba zeby dopasc Johna ) ale wczesniej woli sobie spokojnie pochodzic i postrzelac w srodku dnia obok szkoly. GREAT."

Cóż, najwidoczniej przyjęli takie niezbyt mądre rozwiązanie, by jakoś zawiązać akcję. Ogólnie pilot serialu nie jest najwyższych lotów.


"O ile sie nie myle, oni są w ciaglym ruchu ? w ciaglej ucieczce ? sciaga ich FBI i ukrywaja sie zarowno przed nimi jak i hipotetycznie wysylanymi kolejnymi cyborgami ? I nikt - ani super wywiad, ani super komputery w przyszlosci nie skojarzą , ze John i Sarah Connor noszą nazwisko zolnierza wyslanego z przyszlosci zeby bronil Sare ( tu nie jestem pewny ale chyba w papierach z psychiatryka było, ze Sarah podala nazwisko Kylea ?)..."

To trochę naiwna i bardzo naciągana teoria, że władze miałyby skojarzyć nowe nazwisko Sary z wariatem, który przed kilkunastu laty ją prześladował (bo o ich romansie z pewnością nie wiedziały) i przez to ją odnaleźć. Poza tym Sar Reese mogło być od groma. A maszyny...

"Skynet w przyszlosci natomiast wysyla co rusz nowe cyborgi do przeszlosci czyli musi wiedziec, ze poprzednie misje sie nie udaly i musi wiedzieć, ze ludzie tez wysylają swocih obroncow..."

... A maszyny może i wiedziały o tym, że Ruch Oporu wysyłał swoich żołnierzy, ale z pewnością nie znały ich z imienia i nazwiska, nie wiedziały o romansie Sary i o tym, kto jest ojcem jej dziecka (nie wiem, skąd to wiedziały w Salvation) i raczej nie wyciągałyby tak absurdalnych wniosków.

ocenił(a) serial na 6
Hostile

"Bo nikogo to nie interesuje."

Czy to niska samoocena ? czujesz sie nikim ?

Summer zirytowala mnie juz w... hmmm... no byl taki film kinowy, wersja jakiegos serialu SF.

"To trochę naiwna i bardzo naciągana teoria, że władze miałyby skojarzyć nowe nazwisko Sary z wariatem, który przed kilkunastu laty ją prześladował"

Coz. Czyli naprawde swietni sledczy tam są. Nie maja po co kojarzyc Sary Connor z wariatem ktory ją porwal. Z wszystkich osob, ktore mialy z nia styczność w zyciu, on wydaje sie najmniej podejrzany.




ocenił(a) serial na 10
shamar

"Czy to niska samoocena ? czujesz sie nikim ?"

Nope. My znamy ten serial i wiemy o wszystkich jego błędach, twoje relacje są więc niepotrzebne.


"Summer zirytowala mnie juz w... hmmm... no byl taki film kinowy, wersja jakiegos serialu SF."

Serenity, kontynuacja serialu Firefly. Ja ją właśnie uwielbiam za jej rolę River :D


"Coz. Czyli naprawde swietni sledczy tam są."

Wyślij swoje CV, z pewnością przyjmą takiego Sherlocka :P


"Nie maja po co kojarzyc Sary Connor z wariatem ktory ją porwal. Z wszystkich osob, ktore mialy z nia styczność w zyciu, on wydaje sie najmniej podejrzany."

No bo niby po co mają ją z nim skojarzyć i wysunąć tak absurdalną tezę? Sara równie dobrze mogła przyjąć nazwisko Stana Morsky'ego, z którym się spotykała, nazwisko panieńskie swojej matki czy też jakiekolwiek przypadkowe nazwisko. Trzeba by naprawdę zastosować jakieś pokrętne i niedorzeczne myślenie, by wysunąć teorię o tym, że Sara przyjęła nazwisko jakiegoś typa, który ją przed kilkunastoma laty porwał... :P Raczej kiepsko kombinujesz :P

ocenił(a) serial na 6
shamar

i znów zapomnialem - czemu cyborg ma wbudowaną bron w udo ? zeby bylo efektownie ? czemu jej sobie nie zalatwil w normalny sposób ? ubranie tez mial w brzuchu ? a moze w szkole na zadupiu są bramki do wykrywania metali ?

ocenił(a) serial na 10
shamar

"czemu cyborg ma wbudowaną bron w udo ?"

Bo się naoglądał RoboCopa.

ocenił(a) serial na 9
shamar

Ja natomiast czekam na ciąg dalszy i mówię w pełni poważnie , ciekawie jest poczytać inny punkt widzenia , w końcu całkiem kulturalnie jest napisane :P Poza tym ciąg dalszy oznacza że po jednym odcinku nie będzie wystawiona opinia całego serialu , może kolejne odcinki bardziej przypadną do gustu ;)

ocenił(a) serial na 8
Mq112358

O Shamar się zjawił:-)

'Czy kolejne odc. tez są takie ?'

W pierwszym sezonie tak, jeśli zirytował Cię sposób przenosin w czasie, to zobaczymy co powiesz o zmianie skóry przez cyborga:-)

'moralne rozterki dorastajacego Johna i robota stajacego sie czlowiekiem ?'

Właśnie w głównej mierze w tym zdaniu streściłeś cały serial i nie spodziewaj się fajerwerków żadnych. Jest mnóstwo baboli w pierwszym sezonie, ale w drugim już nie jest tak 'wycukrowanie', sezon jest poważniejszy, a przed wszystkim nie ma głupich pomysłów scenarzystów. Nie sądzę, aby Ci się serial spodobał, a nikogo nie będę przekonywał i się spierał, bo po co:-) Mi się serial spodobał, a ktoś może wywalić go 'prosto w śmietnik' jak to mówi Mieciu:-)

ocenił(a) serial na 6
peesem

'moralne rozterki dorastajacego Johna i robota stajacego sie czlowiekiem ?'

"Właśnie w głównej mierze w tym zdaniu streściłeś cały serial i nie spodziewaj się fajerwerków żadnych."


Hmmm. Rozszyfrowalem tresc praktycznie nic nie wiedząc o tym serialu. Czas pomyslec nad numerami lotka :).

Nie, absolutnie nie spodziewam sie niczego wielkiego. Obejrze z ciekawosci, zeby nie było, ze wypowiadam sie o czyms, do czego sie uprzedzilem po 3 czy 4 odcinkach.

ocenił(a) serial na 10
shamar

shamar widzę że Kroniki stały się istotną częściom twojego życia:)



ocenił(a) serial na 6
peesem

Zmiana skory tez zalatywala kitem jak z tanich filmow c-klasy.

ocenił(a) serial na 6
shamar

Musze przyznać, ze po obejrzeniu kilku kolejnych odcinków wyglada to lepiej. Podsumuje jednak to co ciagle kwiczy :

* idotyczny motyw z terminatorem, ktory sam sie zlozyl
* dziwaczny rozwoj Cameron ( na poczatku pilota była normalna a teraz wyglada , ze jest debilem - zachwouje sie jak robot )
* pakowanie sie w tarapaty gloiwnych bohaterów - myslalem, ze Connor nie powinnien wystawaic sie na odstrzal

Ale ogolnie jest znacznie lepiej i historia wciaga.

shamar

"* dziwaczny rozwoj Cameron ( na poczatku pilota była normalna a teraz wyglada , ze jest debilem - zachwouje sie jak robot ) "

W którymś odcinku Cameron wyjaśniła, że chip terminatora potrafi symulować wyższe funkcje człowieka. Potrzebne jest do tego jednak większe napięcie by je uaktywnić. Dlatego włączane są tylko na specjalne okazje pewnie, żeby oszczędzać baterię. Jeszcze bodajże 2 razy na krótką chwilę Cameron zachowywała się bardziej jak człowiek.

ocenił(a) serial na 6
Bartek2

eee... ale to wytlumaczenie tez jest durne czy nie?

ocenił(a) serial na 10
shamar

Tak, jak pisałem wcześniej: im dalej, tym lepiej :) Dlatego właśnie nie warto było zniechęcać się do serialu po samym pilocie, bo wystawianie oceny tylko na jego podstawie byłoby trochę niesprawiedliwe w stosunku do całości. Co do tych zgrzytów, które wymieniłeś, to zgadzam się z nimi w pełni. Samoodbudowanie się terminatora, jak już pisałem wyżej w tym temacie, to była czysta durnota, ale jakoś ostatecznie to przetrawiłem :P Na dziwne zachowanie Cameron też kręciłem głową, a posłanie terminatora do szkoły, w której zachowywała się jak pusta idiotka, było naprawdę głupie :P A co do pakującego się w kłopoty przyszłego przywódcy ludzkości - no cóż, John Connor nie byłby Johnem Connorem, gdyby czegoś nie zbroił, zgrywając bohatera, ale cóż, wolę takiego niż tchórzliwego, zdołowanego lumpa z T3 :P ;)

Ogólnie pierwszy sezon jest trochę taki bardziej 'młodzieżowy' (ta szkoła, urodzinki i te inne sprawy :P) i może razić swoją naiwnością, jednak drugi sezon (z wyłączeniem nudnego środka) wszystko naprawia, klimat jest lepszy, mroczniejszy, więcej akcji i ciekawych zwrotów akcji :D Warto więc do niego dotrwać ;)

ocenił(a) serial na 6
Hostile

Co sie wiaze jeszcze z odbudowanym terminatorem -

Jak to jest, ze jego szczatki wyladowaly na wysypisku ? Ekipa wysadza sie w powietrze w banku a oni wyrzucaja potencjalne dowody na smieci ?... to bylo zle... ( jest to zabawne porownujac do dlaszych wydarzen, gdzie niby wielkie znaczenie ma sama reka )

ocenił(a) serial na 6
shamar

Musze też sie przyczepić do baletu. Ja rozumiem, ze trzeba było pokazać , ze to dziewcze gietkie i zwinne ale takie uczlowieczanie mi nie pasuje do tematu - terminator ( moze bedzie to jakos usprawiedliwione pozniej ).

Po prostu zajechało mi tu troche Blade Runnerem.

ocenił(a) serial na 10
shamar

Co do baletu, to pokazali go głównie dlatego, że Summer była kiedyś balleriną, która z powodu kontuzji musiała przerwać swoją dobrze zapowiadającą się karierę i to był chyba taki swoisty ukłon do niej ;) Ale chyba jednak będzie to potem w pewien sposób usprawiedliwione, pokazując, jak bardzo ten terminator będzie starał się upodobnić do zwykłego człowieka.

ocenił(a) serial na 10
shamar

Bo to był poroniony pomysł, by ten zdekapitowany cyborg, którego łeb przeniósł się 8 lat w przyszłość, a ciało nie, odnalazł w końcu swoje części i poskładał się do kupy :P A nowa skóra była już szczytem wszystkiego :P Ale jak mówiłem, przymróżyłem już oko na te niedociągnięcia i naiwności i oglądałem dalej ;)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 10
shamar

No i to jest właśnie największa zagadka ;) Czy zaufać po takich słowach terminatorowi, który chciał cię zabić? Jak dla mnie to była zwykła sztuczka mająca na celu zdezorientowanie Johna, by umożliwić jego likwidację. Dlatego nie widzę niczego złego w tej akcji oraz uważam, że dodała sporo dramatyzmu i niepewności do serialu ;) Dla mnie ta scena zasługuje na plus.

ocenił(a) serial na 6
Hostile

Czyli mam rozumiec , ze w dalszych odcinkach sie nie wyjasni nic z tej sceny. ( Ale nie spoileruj ).

Przy okazji - metamorfoza z pisuaru tez byla idiotyczna. Juz nie mogli czegos lepszego wymyslic.

ocenił(a) serial na 9
shamar

Ok, ok to ja może z innej beczki, bo nawet nie czytałem całego wątku: Shamar, widziałeś kiedyś ambitny, logiczny, mądry serial? Ja nie. Niektóry były całkiem dobre ("Twin Peaks", "Królewstwo"), ale seriale z zasady nie są ambitne. Służą czystej, beztroskiej rozrywce. Ten cel spełnił serial i film - za to je lubię, nie za coś czego nigdy nie miały.
Po co oglądasz filmy, których nie lubisz?

ocenił(a) serial na 6
unasgodslayer

"Po co oglądasz filmy, których nie lubisz?"

1. Trzeba bylo przeczytac jednak choc wybiorczo wątek.
2. Skad mam wiedziec ,ze czegos nie lubie zanim sprobuje?

ocenił(a) serial na 6
shamar

Tylko jak to jest z tym przenoszeniem w czasie - wybiera sie czas, a miejsce? A gdyby ich tak kopnelo 7 lat do przodu do... Chin?

Akcje z glowa robota szukajaca ciala to prawie jak z HARDWARE :)

Jest troche wpadow, morfowanie z pisuaru faktycznie nie ma sensu mogla byc sciana albo podloga. Zabila goscia bo drugi wyszedl, a gdyby nie wyszedl dalaby na siebie nasikac? :)

Niestety przyjecie nazwiska Reese to wtopa. Powinna wybrac cos innego, Skynet mogl ja skojarzyc z Kylem.

ocenił(a) serial na 6
SALADYN

zatrzymałem się na połowie 2 sezonu. Jak będzie w TV to dokończe.

ocenił(a) serial na 10
shamar

Drugi sezon leci właśnie w TVP1 po dwa odcinki w poniedziałki o 23, na środek sezonu trzeba będzie pewnie z miesiąc poczekać ;P

ocenił(a) serial na 6
Hostile

Wiem, że leci toteż piszę, że dokoncze na TV :). No chyba, że się wkurzę i obejrze z napisami.

ocenił(a) serial na 10
SALADYN

"Tylko jak to jest z tym przenoszeniem w czasie - wybiera sie czas, a miejsce? A gdyby ich tak kopnelo 7 lat do przodu do... Chin?
"

Miejsca się nie wybiera, tylko czas. Po skoku do 2007 roku Cameron powiedziała, że znajdują się tam, gdzie byli. Czemu w miejscu wysadzonego banku pojawiła się autostrada to nie wiem, może topografia miasta się trochę zmieniła... ;P

ocenił(a) serial na 10
Hostile

"Niestety przyjecie nazwiska Reese to wtopa. Powinna wybrac cos innego, Skynet mogl ja skojarzyc z Kylem."

Wątpię, by Skynet w ogóle kojarzył osobę Kyle'a Reese'a. Dla maszyn był raczej tylko "numerem" w obozie pracy. Podejrzewam też, że sam Skynet nic nie wiedział o jego skoku w przeszłość, tak więc to dla Sary nie niosło raczej żadnego zagrożenia.

ocenił(a) serial na 5
Hostile

z tym przybraniem nazwiska Reese to jest akurat banał, dla osób które lubią rozwodzić sie nad takimi szczególikami i dopisywać sobie różnego rozdzaju teorii. :-)

w serialu tym niestety są o wiele grubsze wałki, anieżety początkowy motyw z przybranym nazwiskiem Sarah.
po pierwsze co mnie zirytowało to chronologia czasu. o ile pamietam to w "Terminatorze 2" John ma 10 lat, więc skoro ma 10 lat, a był poczęty w maju 1984 roku, to wydarzenia z Terminatora 2 powinny się dziać w 1995 toku - logiczne. A w "Kronikach..." jest mowa że atak na Cyberdyne i śmierć Milesa Dysona były w 1997 roku!!! więc gdzie tu logika?!?! gdzie się podziały te dwa lata w zamysłach scenarzystów?! pies je wszamał??!! :-D

następnie to samoodbudowanie się terminatora. cholera, przecież jak mu urwało łeb w wybuchu w banku, to CPU powinien stracić zasilanie, gdyż bateria w cyborgach mieści się, z tego co wiem, w korpusie. wszakbądź nawet naszybszy komp, jak się spali w nim zasilacz, to staje się bezużyteczny :-D ale nie, Cromartiego to nie nie dotyczyło :-D

dalej Sarah jako brunetka i dr. Silberman z bujną siwą czurpryną, czy producentom naprawde tak trudno było poszukać kogoś trochę bardziej przypominającego pierwowzory? to są niby szczególiki, ale takie które kładą spory cień na całą produkcje.

a jak do tego dodamy niektóre poronione pomysły na odcinki, takie jak ten o UFO, ten o latach 20/30 XX wieku czy ten z kliniką leczącą problemy z zasypianiem to szlag mnie trafia.

5/10 dla tego serialu to max co moge dać

shamar - obejrzyj sobie na kinomaniaku albo na iitv, jest on-line i z lektorem :-)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones