Może się czepiam, ale czegoś tu nie rozumiem. Oni wszyscy pieprzą się na lewo i prawo (przesadzam, ale trudno) i nie martwią się o ciąże? Nie czytałam książki więc nie wiem czy tam to jakoś było wytłumaczone, ale przecież są płodni, prawda? Na Arce są małe dzieci. To, że jest jedno dziecko per rodzine to pewnie mają jakąś skuteczną antykoncepcje, ale wolałbym, żeby to było wyjaśnione...
oj sobie temat znalazłeś/as :) Na Arce oni nie mogą mieć więcej dzieci podejrzewam ze nadprogramowe sa zabijane choć nie czytałam książki podejrzewam ze moze oni maja prezerwatywy w końcu to nie pornosy nie będę pokazywać szczegółowo .......tez o tym pomyślałam na początku serialu ale to w kocu serial dla nastolatków nie musi byc realistyczny i prawdziwy byle była akcja ładne buzie i trójkącik miłosny :)
hah, ja po prostu dużo piszę i mam taką naturę, że wszystko musze zawsze wyjaśnić:D Inaczej historia się kupy nie trzyma.
Na arce na pewno są podawane środki antykoncepcyjne, jak długi maja zasięg działania to jedno ale nie będą działać wiecznie. Wątpię czy zabijali nadprogramowe dzieci raczej zapobiegali a jeśli by stało się tak jak w przypadku Octavii to przecież nie zabili jej od razu tylko czekali aż będzie pełnoletnia. Jakaś inna matka była w stanie ukrywać dziecko jeszcze dłużej bo padło zdanie ze matka O i B prawie pobiła rekord.
Na chłopski rozum połowa tych lasek powinna być już w ciąży z czego połowa z Bellamym :P
Myślę że mogli mieć jakieś środki na statku w którym przylecieli jako takie niezbędne minimum.. Bardziej mnie ciekawi jak Ziemianie zapobiegają ciąży.
Może mają jakieś hormonalne zastrzyki, które jeszcze działają?:P Innego wytłumaczenia nie ma!
no jak to jak?ziemianie robili kondony z jelit zabitych zwierząt...proste...to juz znamy z naszej ziemskiej historii
Bardziej mnie zastanawia jakim cudem nikt sie nie zorientowal ze byly one w ciazy - ukryc dziecko to jedno, ale nie zauwazyc brzucha (szczegolnie ze w trakcie porodu Oktawii mamuska miala ogromny).
bez przesady, nie sądzę by z automatu zabijano dzieci... To rodzice byli skazywani na śmierć - za złamanie prawa -, z kolei dzieci lądowały w module penitencjarnym, a po osiągnięciu pełnoletności przeglądano ich kartotekę, w celu ocenieni ich przydatności oraz możliwości życia w społeczności, bo wiadomym jest, że nie będą wypuszczać agresywnych jednostek, bo i tak zaraz zrobiliby coś, za co zostałyby skazani na śmierć.
Nie wiadomo. Może mają stosowne środki antykoncepcyjne - farmakologiczne lub prezerwatywy wielokrotnego użytku xD -, tudzież zostały im podane przed zesłaniem, i nadal działają. A może w ogóle nie mogą mieć dzieci, trzeba pamiętać, że mowa o skazańcach, mogli zostać poddani stosownemu zabiegowi przed umieszczeniem w module penitencjarnym... Ale wątpię, bo zapewne jakaś ciąża jest planowana, dla urozmaicenia.
Przecież oni mają odbudować rasę ludzką na ziemi taka jest ich misja, a żeby to zrobić muszą narobić dzieci i tyle w tym temacie.
ani prezerwatyw, ani tabletek hormonalnych, ani niczego, bo zwróćcie proszę uwagę, że każdy materiał i lek na arce był "na wagę złota"i ściśle dawkowany.. produkcja antykoncepcji byłaby tylko zbędnym zużyciem surowca i energii.. słyszeliście kiedyś o naturalnych metodach zapobiegania ciąży? z resztą to tylko durny serial.. większość tego, co tam pokazali nie trzyma się kupy, więc akurat problem antykoncepcji jest marginalnym;]
co do faktu , że połowa lasek powinna już być w ciąży z Bellamym to dochodzi jeszcze fakt , że być może jeszcze o tym nie wiedza lub zdążyły już zginąć bo po finale przynajmniej połowa setki nie żyje
w spoilerach czytałam ,że bedzie jakieś dziecko ino nie wiadomo u kogo
jeśli przez "naturalne metody zapobiegania ciąży" rozumiesz kalendarzyk albo stosunek przerywany to gratuluję. Nie ma naturalnych metod zapobiegania ciąży oprócz nieuprawiania seksu
och ynteligencjo... Tobie gratuluję znajomości ciała kobiety i jej płodności :D Kobieta jest płodna przez ok 24h w ciągu całego miesiąca.. kalendarzyk to bzdura, ale jest coś takiego jak pomiar temperatury, obserwacje śluzu, testy owulacyjne, są specjalne urządzenia do pomiaru hormonów w cyklu - możliwości jest wiele, jedyne co to faktycznie trzeba się powstrzymać od seksu w okresie płodnym. polecam rozwinąć swoją wiedzę co nieco ;]
no taak, ale są wyjątkowe sytuacje, kiedy plemniki przeżywają w ciele kobiety o parę dób za dużo i wtedy dochodzi do zapłodnienia.
tak gwoli ścisłości moi mili
plemniki mogą przeżyć do 8 dni (w sprzyjających warunkach i przy odpowiednim ph) a komórka jajowa 48 h.... w sumie tak na prawdę (ze względu na "ruchomą" i zmienną część pierwszej fazy cyklu) dni nie płodne są od 2 dnia po owulacji do wystąpienia miesiączki...
naturalnie dochodzi do "poronienia" (a w sumie do niezagnieżdżenia się zapłodnionej komórki jajowej w ścianach macicy) statystycznie w 50%
kobieta ma statystycznie tylko 3 cykle płodne w ciągu roku, dla tego niepłodność, jako chorobę można leczyć dopiero po roku opieki w klinice leczenia niepłodności
ze względu na ruchomość i zmienność pierwszej fazy oraz tzw. łopatologicznie "puste cykle" wykonuje się badania w postaci: badania temp, śluzu, poziomu hormonów, usg jajników itd.
tyle statystyk na nie... niestety statystyki kobiet i nastolatek zachodzących w ciążę przy swoim pierwszym razie, albo w sytuacjach seźu bez zabezpieczenia, metody kalendarzykowej, przypadkowego sexu, czy też sexu na imprezach są znacznie wyższe ;)
Pomiar temperatury czy obserwacja śluzu sprawdzą się nie u każdej kobiety - są różne nieregularności, niektóre kobiety normalnie miewają wahania temperatur związane z innymi rzeczami, śluz jest raczej sugestią, a w żadnym razie wyznacznikiem - inna rzecz, że niespecjalnie wyobrażam sobie stosowanie tych metod przez dziewczyny z Setki ;)
TrinityR też mnie to razi po oczach! :D
w starr crosed przynajmniej już w 1 sezonie laska zaszła w ciążę sypiając z Atrianinem a tu???? setka nastolatków sypia ze sobą wymiennie, zamiennie itd. i nic??? trochę słaby wątek sexu bez zobowiązań, antykoncepcji (jakiejkolwiek) i bez konsekwencji.....
ja proponuję dzieci u następujących par rodziców: Raven + Bellamy, Finn+Clarke, Lincoln + Olivia, ale dowiedzieli by się o tym gdy będą w następujących związkach: Raven+Finn, Clarke+Bellamy, no i Olivia sama w obozie u swoich i Lincoln u swoich... hihiihihi i niech kombinują cały sezon, jak się powymieniać dzieciakami i partnerami by było dobrze ;)
Ile Ty masz lat? Jeśli facet wie co robi, to nie zapłodni kobiety (no chyba, że ona go do tego przymusi).
o ile facet wie co robi ;) hahahahahahahahha czasami pewne sytuacje potrafią mu troszkę zaburzać trzeźwość patrzenia i osądu sytuacji ;) np. nieziemska uroda dziewczyny ;)
Jeśli facet wie co robi bo nie ogarnia umysłowo urody partnerki, to na nią "nie zasługuje". No sorry ale mam trzy dychy ma karku, więc troszkę doświadczenia się uzbierało ;-) śmiem zatem uważać, że jeśli facet nie potrafi się powstrzymywać (oraz nie wie kiedy preejakulat może zapłodnić, a kiedy nie), to albo jest gimbusem, albo żałosnym kochankiem.
Stosunek przerywany to nie antykoncepcja. I tak moze dojsc do zaplodnienia, bo przed wytryskiem z czlonka wyciekaja płyny, tzw precum.
To jest nieprawda. Preejakulat sam w sobie nie zwiera plemników. Nie wiem, czy takie rzeczy można tu pisać :D więc drogi adminie/moderatorze wybacz mi. ;-) Po wytrysku zostają plemniki w cewce moczowej faceta, więc jeśli uprawia on seks drugi raz, to się one przedostają. Natomiast, jeśli kwasowy odczyn moczu w międzyczasie znajdzie się w cewce, to zabija on plemniki. I nie jest to moja dzika teoria, tylko mówią o tym światowej sławy seksuolodzy. ;-)
Prawda, prawda. Może ale nie musi. Informacja pochodzi z jakiegoś medycznego źródła, ale już nie pamiętam z jakiego.
A
Twoja gimbaza właśnie konczy studia magisterskie. Po co ja zaczynalam ten temat?
każda ze stron ma racje, gdyby nie miała nie byłoby tyle ciąż wpadkowych, nieplanowanych itd. a z drugiej strony nie udałoby się wielu razy uniknąć właśnie takiej wpadki... z resztą żadna metoda antykoncepcji i żaden producent nie daje Ci 100% gwarancji.... ale nie to było chyba zamierzonym celem autorki tematu...
reasumując w setce napalonych dzieciaków (wszyscy to nastolatkowie przed 18, poza bellamym), sypiających ze sobą i parzących się ja króliki bez jakiejkolwiek antykoncepcji w szczerym polu, bez stacji, apteki, kiosku, innego sklepu gdzie można kupić nawet zwykłe prezerwatywy to, jak dla mnie, za duża przesada...