Po obejrzeniu całości pierwszego sezonu zdecydowanie nie mogę oprzeć się wrażeniu uderzającego podobieństwa do życia toma cruisa:)- o czym ktoś już wcześniej napisał.
co do aktorów: josh henderson był świetny w dallas,tu gra trochę fajtłapowatego gościa,ale nie powiedziałabym,że jest źle,chociaż w niektórych scenach mógł się bardziej wysilić,moja ocena 7/10
natomiast aktorka grająca megan to taka nasza amerykańska socha (podobny zarys twarzy) w ogóle nie pasuje do tej roli. lepiej gdyby była drobniejsza taka delikatna sierotka,która właśnie potem pokaże swoją siłę i do czego jest zdolna (już wiadomo,że będzie drugi sezon)
sam serial świetny choć początek zapowiadał romansidło w stylu greya (on bogaty,ona biedna i się zakochują bla bla bla itd.) ale potem akcja się rozkręca i z każdym odcinkiem jest lepiej DUŻO LEPIEJ. każdy kolejny epizod pokazuje jaką władzą dysponują ludzie majętni,którzy mogą dosłownie wszystko.
polecam zwłaszcza tym,którzy lubują się w czytaniu portali plotkarskich. serial idealnie odzwierciedla jak naprawdę wygląda showbiznes-jednym słowem wszędzie fałsz i obłuda.
Czyli nie tylko ja dostrzegłam podobieństwo do Sochy :D chociaż Socha była bardziej charakterna w filmach zanim się ugładziła w np. "Przyjaciółkach", taka wredotka wręcz ;)
Polubiłam ten serial od pierwszego odcinka i cieszę się na drugi sezon. Kate musiała bardzo dobrze przygotować swoje odejście skoro zrobiła to na swoich warunkach i wywalczyła dziecko, więc tutaj też czekam na dobrą rozpierdziuchę ;)