Jako wielbicielka serii z Hunterem oczekiwałam wiele po tym serialu i po obejrzeniu 1 sezonu jest naprawdę ok. Bardzo wiernie przestawiono historię książkową bez niepotrzebnych "ulepszeń" - jedynie zmieniono los rodziny Huntera ale to mało istotna zmiana bez wpływu na historię.
Mroczny klimat zimnego brytyjskiego krajobrazu, świetny aktor - po "Mr. Mercedes" to moja pierwsza dziesiątka brytyjskich aktorów - w roli tytułowej i co najważniejsze - niczego nie rozwleczono. Pierwsza książka zamyka się na 3 odcinkach i od 4go to już ekranizacja drugiego tomu cyklu więc mamy już Huntera w zupełnie innej sprawie.
Jak na razie naprawdę jestem na tak i mam nadzieję, ze szybko pojawi się drugi sezon.