PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=789148}
7,4 127 002
oceny
7,4 10 1 127002
6,9 20
ocen krytyków
The End of the F***ing World
powrót do forum serialu The End of the F***ing World

Podoba mi się!

ocenił(a) serial na 9

Myślałam, że to będzie typowy serial teen drama, o jak miło, że się pomyliłam! Serial zaczyna się naprawdę dziwnie - dziwna dziewczyna, jeszcze dziwniejszy chłopak - psychopata. Początkowe odcinki są pełne humoru, później wraz z upływem czasu, który pozwala nam na zaznajomienie się z bohaterami i polubienie ich, staje się coraz bardziej dramatyczny.
Zaczęłam oglądać kilka godzin temu i skończyłam, szczerze mogę polecić! Końcówka mnie rozbiła, czekam z niecierpliwością na drugi sezon - o ile będzie, ale tak się zapowiada :)
Jeśli zastanawiacie się czy warto obejrzeć... warto! To niecałe 3 godziny pełne akcji.

ocenił(a) serial na 10
Lady_Nemesis

Jedna uwaga - James jest właściwie kompletnym przeciwieństwem psychopaty

ocenił(a) serial na 10
kajtek14102

Proszę rozwiń wypowiedź.

ocenił(a) serial na 10
kcmacik

fakt że nie obejzałem jeszcze do końca więc może coś pomijam, ale on przeżywa bardzo dużo emocji. Psychopata przykładowo raczej nie powinien mieć problemu z uprawianiem seksu gdyby miało to czemuś służy.

Z drugiej strony pojawia się problem ukazania prawdziwego psychopaty w filmie wogóle - jest to bardzo trudne bo ciężko żeby widz się identyfikował. Jedyny film który znam który dał radę to "wolny strzelec", ale to osobna historia

Wracając do głównego bohatera, to przynajmniej w moim odczuciu jest osobą która broni się przed emocjami. Broni się z całych sił bo te go przytłaczają (po śmierci matki? Może - dopiero 3 odcinki za mną). Owszem ta obrona trwa już bardzo długo i po części się do niej przyzwyczaił, ale to nie czyni z niego psychopaty - wręcz przeciwnie - bardzo wrażliwego chłopaka

ocenił(a) serial na 8
kajtek14102

Jak dla mnie to w pierwszych odcinkach James jest ksiazkowym przykladem socjopaty. Dopiero po popelnieniu pierwszej powaznej zbrodni widac jakakolwiek przemiane wewnetrzna.

Lunar_Gun

Jaką przemianę? On od samego początku nie był psychopatą tylko próbował blokować emocję. Psychopatą się nie jest przez chwilę.

ocenił(a) serial na 8
jdjsdj11

Mowie konkretnie o socjopatii, czytaj ze zrozumieniem. Radze zapoznac sie z terminologia jesli juz wchodzimy w tematy psychologiczne - to nie sa okreslenia zamienne ;)

ocenił(a) serial na 7
Lunar_Gun

Prawie są. Różnice odnoszą się do genezy.
Generalnie oba pojęcia już nie stosowane w diagnostyce klinicznej, używane w języku potocznym. Psychopata i socjopata to dzisiaj tzw. osobowość dyssocjalna. Człowiek z taką osobowością (około 10-15% populacji) nierzadko względnie normalnie funkcjonuje. Takiego człowieka charakteryzuje przede wszystkim ogromny deficyt empatii. Chłopak przedstawiony w filmie nie cierpi na brak empatii, nie spełnia kryteriów osobnika psycho/socjopatycznego.

ocenił(a) serial na 8
per333

O, to chyba jednak nie jestem na biezaco ;) Dzieki za wyjasnienie.

A co do deficytu empatii: zabijanie zwierzat, planowanie morderstwa, kompletny brak emocji wobec swiata zewnetrznego i wlasnego ojca, zimnokrwiste ogladanie smierci wlasnej matki... hm, dla mnie to jest brak empatii. Dopiero gdy zaczyna poznawac Alysse to widac ogromna zmiane w jego zachowaniu, z socjo w bardziej hm... po prostu rozbitego psychicznie chlopaka... W kazdym razie ja to tak odebralam.

ocenił(a) serial na 7
Lunar_Gun

Tyle że z psycho/socjopatii (osobowości dyssocjalnej) się nie wyrasta, ona nie znika. Jeśli James się zmienia, należy przyjąć, że jego zachowanie nie było wynikiem socjopatii. Oczywiście to fikcja scenarzystów, więc trudno w ogóle mówić o wiarygodności psychologicznej na 100%. W każdym razie - jeśli twórcy postanowili zrobić z Jamesa psychopatę, który z czasem się zmienia, to nie odrobili lekcji. ;)

ocenił(a) serial na 7
Diana

Niby się nie wyrasta. Ale co my tak naprawdę wiemy o ludzkiej psychice i mechanizmach nią sterujących? Ponoć osobowość dyssocjalna to mieszanina czynników genetycznych i środowiskowych. Brzmi niekonkretnie. Czyli nie wiemy nic o genezie powstawania takiej osobowości.
Jeśli w grę wchodzą czynniki środowiskowe, to znaczy, że w trakcie życia mogą teoretycznie pojawić się takie doświadczenia, które osobowość skorygują albo zmienią. Znamy przypadki zmiany osobowości po traumie albo innych bardzo głębokich przeżyciach albo wypadkach. Osobowość dyssocjalna istnieje obok innych osobowości i bardzo możliwe, że może być poddana zmianom, tak jak inne osobowości.

ocenił(a) serial na 7
per333

Hm, no niby wiemy tyle, ile się udało do tej pory zbadać, a z tego, co wiem, póki co nie odnotowano żadnego przypadku zmiany osobowości dyssocjalnej.

Zresztą... osobiście skłaniam się ku przewadze czynników genetycznych w kształtowaniu osobowości w ogóle. Owszem, zmiany osobowości następują, ale raczej w wyniku np. uszkodzeń mózgu (słynny przypadek Phineasa Gage'a) niż jakichś życiowych doświadczeń. Osobowość kształtuje się wokół rdzenia, jakimi jest temperament, a ten z kolei zależy od budowy układu nerwowego, więc totalna zmiana osobowości wydaje mi się mało prawdopodobna i jeszcze nie poznałam osoby, która by się z wiekiem znacząco zmieniła. Wręcz przeciwnie - osoby spotykana po latach były dokładnie takie same, jak kiedyś. Osobowościowo oczywiście, bo wygląd się niestety zmienił. ;)

No ale jasne - tutaj to już można polemizować i mieć zdanie odmienne, np. "jak się ożeni, to się odmieni". ;)

ocenił(a) serial na 7
Lunar_Gun

Można umownie przyjąć, że po traumie związanej ze śmiercią matki chłopiec się "zablokował". Pewne elementy jego prawdziwej osobowości pozostawały przytłumione przez lata, aż do momentu poznania dziewczyny (również specyficznej), która tę blokadę niejako zdjęła. Uczucie do dziewczyny przywróciło chłopaka do świata żywych.

ocenił(a) serial na 8
per333

Dokładnie, przecież w filmie to pokazali. Po samobójstwie jego matki (które widział) zablokował w sobie emocje. Przez lata doskonalił nieczucie niczego (stąd zabijanie zwierząt nie robiło na nim wrażenia). A Alyssa go odblokowała (choć zabicie człowieka też go wewnętrznie poprzewracało) i później już nie był w stanie dobić przejechanego psa, był na to zbyt wrażliwy.
Dlatego też nieuchronny koniec ich "przygody" (i ucieczki) tak smuci - nie będzie tu happy endu, choć to przecież dobry chłopak i w porządku dziewczyna.

ocenił(a) serial na 8
Lunar_Gun

Przemianę i emocje Jamesa widać już jakiś czas przed zbrodnią. Po raz pierwszy chyba było to widoczne w hotelu, kiedy podszedł do drzwi łaziensłuchał jak Alyssa płacze. Zamiast ją zabić jak wcześniej planował-przytulił ją. Alyssa wprawdzie sama go o to poprosiła, ale jednak widać było, że chłopakowi jej żal. Następnie była jego reakcja na przyprowadzenie przez Alyssę tego całego Toffera -smutek i poczucie odrzucenia było widać w Jamesa oczach, wcześniej narwał dla niej kwiatków. Później zareagował szokiem na znalezione w szufladzie Kocha zdjęcia i filmy tych poranionych kobiet. Przeraził się tym i zamknął oczy. No i na końcu jeszcze była scena gdy patrzy na śpiącą Alyssę, kładzie się na podłodze i dotyka jej ręki. To wszystko było jeszcze przed zabójstwem, a więc to nie zabójstwo wyzwoliło w nim uczucia, a właśnie Alyssa. Po prostu chłopak zobojętniał na wszystko i to była jego reakcja obronna. Nie był psychopatą, ani socjopatą chociaż sam tak o sobie myślał.

ocenił(a) serial na 10
kajtek14102

Obejrz do końca, potem dokładnke zostaje wytłumaczona jego przeszłość i konsekwencje jakie się po niej ciągnęły, zgadza sie, on nie był psychopatą co sam stwierdził po wydarzeniach w tym domu pisarza

ocenił(a) serial na 7
kcmacik

"Nic nie czuł"(a przynajmniej tak mu się wydawało)tak wiec szukał coraz większych stymulatorów by wreszcie coś poczuć,jest pytanie co by było gdyby poważnie nie zaangażował się w ten związek bo właściwie on aktywował u niego empatię itp a jeśli morderstwo popełniłby wcześniej...?

ocenił(a) serial na 9
kajtek14102

Masz rację, on nie jest psychopatą. Mój komentarz odnosi się do pierwszych słów wypowiedzianych przez James'a w pierwszym odcinku "I'm pretty sure I'm a psychopath", kiedy chłopak zaczyna się z tym utożsamiać. Chociaż z upływem czasu widać przemianę wewnętrzną dzięki obecności i uczuciu do Alyssy, a samo jego skrzywienie wiązało się z samobójstwem matki. Mogłam to doprecyzować, że były to jego myśli, mój błąd!

ocenił(a) serial na 7
Lady_Nemesis

Chłopak nie jest psychopatą. On sobie to tylko tak tłumaczy. Potem okazuje się, że nieobca mu jest empatia, czyli coś co, jak wiadomo, nie cechuje psychopatów.

ocenił(a) serial na 9
per333

Przecież wyjaśniłam to niżej ;)

Lady_Nemesis

mogę wiedzieć gdzie znajdę serial? :)

ocenił(a) serial na 9
Olinder19

netflix ;) płatny, ale możesz wypróbować darmowy miesiąc

ocenił(a) serial na 7
Olinder19

FilmwebBooster, rozszerzenie do przeglądarki. Prawie wszystkie filmy seriale dostępne ot tak :)

ocenił(a) serial na 8
Lady_Nemesis

To co mnie wyjątkowo pozytywnie zaskoczyło w serialu po tym jak spodziewałam się typowej sztampowej produkcji dla młodzieży o młodzieży pod hasłem jesteśmy tacy zbuntowani, niezrozumiani przez świat i sramy złem, to to, że postać Jamesa nieco drwi z ogólnej tendencji nastolatków do etykietowania się nazwami zaburzeń psychicznych, często bezpodstawnie. Oczywiście kryteriów diagnostycznych psychopatii nie spełnia o czym przekonujemy się w kolejnych odcinkach, m.in. kiedy odkrywa jakie uczucia wywołało w nim dokonanie zabójstwa. Jeśli już mielibyśmy silić się na próbę sklasyfikowania go jako przypadku klinicznego, to imo bliżej mu do osobowości schizoidalnej. Bardziej prawdopodobne jest jednak to, że opuszczenie w dzieciństwie przez jednego z rodziców, długotrwała samotność i izolacja od rówieśników były czynnikami stymulującymi do wytworzenia emocjonalnego pancerza i włala, oto mamy nastoletniego przegrywa pałającego obojętnością przeplataną z nienawiścią do świata.

Lady_Nemesis

U bohatera to jest bardziej to, ze nie chce nic czuć, unika emocji bo one oznaczają cierpienie, też jest znudzony tym niby formalnie ułożonym życiem.

Lady_Nemesis

Po Twojej wypowiedzi nie czekam dłużej - włączam!

ocenił(a) serial na 9
b4rt3k0pl0

miło mi :D daj znać czy Ci przypadł do gustu ;)

Lady_Nemesis

Powiem Ci, że konkret.
Od pierwszych minut wpadasz w klimat jak śliwka w kompot. Żeby jakoś załagodzić gęsty opór kompotu, sporo czarnego doskonałego humoru, ciętych i wulgarnych wstawek czyli wszystkiego tego, czego potrzeba, żebyś jeszcze bardziej wpadała/wpadał w kompot :D Poszedłem w Twoje ślady i własnie skończyłem i staram się lekko pozbierać po tym. Według mnie doskonałe kino, w dziwny sposób fantastyczne, bo pomimo tragicznych rzeczy które się dzieją ( naturalnie tak o nich sądzimy ) one jakoś przelatują przez palce i w tym wszystkim jest jakby coś ponad to wszystko co tam sie dzieje. /SPOILER/ Szczerze sie ucieszyłem jak Alyssa wróciła do Jamesa który czekał na nią w knajpie / SPOILER/ - przez to widać, że jakaś dziwna relacja jest zawiązana między widzem a tym serialem i cholernie mi się to podobało, jednocześnie wiedziałem, że to bilet w jedną stronę i będzie coraz gorzej, aż do kulminacyjnych scen.
Świetne kino jak dla mnie. Sądze ,że raczej nie powinno być drugiego sezonu, żeby niczego nie zepsuli, mozna byłoby uznać to za koniec i dokonczoną historię - takie mam wrażenie.
Podobał mi się tez klimat wysp jaki pokazali w tym serialu. Wyspy lubię i tamten klimat toteż cieszyło oko i ucho.
Polecam Ci Lady_Nemesis serial Utopia, powinien Ci się spodobać ;)
Dziekówa za to i pozdrawiam ;)

b4rt3k0pl0

A - zapomniałem dopisać, aktorka grająca Alyssę jest przegenialna. Jest cudownie naturalna, świetna przed kamerami i naprawdę, ułamki sekund, jej mimika, np jak rozmawiała z Jamesem na plaży rano, coś genialnego. Mam nadzieję, że rozwinie skrzydła bo ma talencior ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones