Czy ktoś także jest zachwycony ich przyjaźnią???!!!
I Park i Morgan to świetne postacie. Już wcześniej, tj. Przed 4 sezonem, ich relacje w pracy były ciekawe. Oboje to silne osobowości.
Ale od kiedy zamieszkali razem, po prostu, nie mogę doczekać się ich kłótni, przekomarzań, wyzwań. Są tak pozytywną odskocznią od ciężaru serialowego, że oglądam ich z przyjemnością. Co tam, ja liczę na ich romans ::)))
Np. W odcinku 6 sezonu 4, niby mamy dramat doktor Lim, PTSD, nawet aborcję i dylematy itp., a tu Park i Morgan rzucają sobie wyzwania:) :) :) są super:) :)