Na początku zobaczyłem ocenę i sobie myśle oho.. ale potem zajrzałem w opinie recenzje i postanowiłem obejrzeć żeby się przekonać.. wciągnałem się, fajny serial, miło się ogląda mimo iż nie sądziłem, że taka tematyka mi się spodoba.
niestety mnie nie przekonał. w zapowiedzi porównywano go do "how to make it in america" ale pierwszy odcinek wcale nie był do niego podobny.
Na oficjalnych stronach są sprzeczne informacje czy to następny sezon, czy kontynuacja.
To jeszcze pierwszy sezon, tyle że teraz jest puszczany w USA na stacji CW... która zresztą wprowadziła trochę zamieszania cenzurując odcinki. Więc najlepiej się upewnić, że ogląda się wersję kanadyjską.
Oglądając pierwszy odcinek, zauważyłam wow, nie są to takie plastikowe nastolatki jak z szablonu, i jakoś tak pogłębieni psychologicznie... a potem się okazało że to produkcja kanadyjska :P .
Dobrze że drugi sezon też jest produkowany przez kanadyjczyków, ufff.
Sorry, miałam na myśli czym są dalsze odcinki od lipca. I chodziło mi o oficjalnego Twittera, gdzie raz mówili o kontynuacji, innym razem o drugim sezonie. Zresztą tłumaczę ten serial, zanim wyszedł w USA, więc wiem, że jest z Kanady.
A kanadyjskość widać od razu. Trudno, żeby USA przedstawiało prawdę o American Dream i dawało jeszcze Kanadyjczyków jako bohaterów.
/A postaci nastolatkami już nie są.
Napisałam tylko o swoich wrażeniach. Myślałam, że trafiam na kolejną Plotkarę,czyli kolejny serial o nastolatkach, a tu taki dojrzały serial. I okazały się dwie rzeczy, że dojrzały bo kanadyjski, i że nie o takich nastolatkach jak myślałam.
Pojawiają się Kanadyjczycy w amerykańskich serialach, np. w How I met your mother. Myślałam że może amerykanie wpadli w końcu na pomysł opowiedzenia historii o Hollywood. Bo to przecież temat rzeka. Już Charles Bukowski pisał o prawdzie Hollywoodu. No ale okazało się że to Kanadyjczycy pierwsi zaryzykowali z tematem ;)
Gdzie mogę zdobyć polskie tłumaczenie? Bo oglądałam z angielskimi napisami, a czasem bez, bo nie mogłam się doczekać na angielskie i mam wrażenie że mi parę rzeczy umknęło :)
Na napisy24, teraz robię 4 ep.
Zobaczymy, czy utrzyma poziom. Gorzej jak zmieni się w taką Plotkarę, skoro USA tak się zainteresowało i może będą chcieli się przypodobać.
Tak, pierwszy sezon ma tylko 6 odcinków. Bo to w sumie był taki mini eksperyment, nikt nie był pewny czy się przyjmie. Dlatego też można było oglądać odcinki przez Internet na stronie MuchMusic.
No ale dzięki temu widać, że wątki są dopracowane. Mam nadzieję, że serial nie straci na jakości.