Jak Wam się podobał odcinek?
Szczerze mówiąc, nie spodziewałem się tak dobrego sezonu. Przemyślany, dopracowany i mniej irytujący. Postać "The Hallow" bardzo ciekawa i widać, że równie przemyślana i nie wciśnięta na siłe, by tylko na czymś zrobić sezon. Ciekawie łączy wątek Hayley i Hope.
Plusy:
-The Hallow - jestem ciekaw co nam pokaże w swoim oryginalnym wcieleniu - przypomina mi trochę "Carrie" Stephen'a King'a
-Akcja
-Hope - rozkręca się i czuje, że jeszcze pokaże swoją prawdziwą moc
-Klaus - nareszcie zrobił się bardziej ludzki i dzięki temu stał się mnie irytujący
-"Śmierć" Elijah
Minusy:
-Czarownice z Nowego Orleanu - niby tak bardzo zawsze chcą zgładzić każdego wampira i każde zło a jak przyjdzie co do czego to cienki pipki z nich.
-Oczekiwanie 2 tyg na nowy odcinek
@electrode
Odcinek mi się bardzo podobał, jak zresztą każdy inny, bo 4 sezon naprawdę trzyma poziom. Jednak mam troszkę inną opinię, co chodzi o plusy i minusy :D Co chodzi o minusy, to nie mogę strawić tej całej "Pustki". Wykluło się (za przeproszeniem) gówno z drzewa jak kura z jajka ;p Największym jak dotąd minusem (moim zdaniem) była śmierć Elajdży. Mam tylko nadzieję, że nie zginął na amen, tylko go przywrócą. Jest to czołowy bohater, na równi z Klausem i uważam, że serial bez któregoś z nich nie istnieje. No może istniałby, ale to już nie to samo TO. Szkoda mi też trochę, że sezon ma tylko 13 odcinków :/ oznacza to, że sezon szybciej się skończy i znów trzeba będzie długo czekać na kolejny. Mam tylko nadzieję, że idąc tym tokiem, 5 sezon nie będzie miał jeszcze mniej odcinków co 4, tylko standardowo 22. :D Pozdrawiam
To ja się kompletnie nie zgadzam, bo śmierć Elijaha uważam za duży plus i w ogóle byle tylko go nie ożywili :P Uwielbiałam go w pierwszych sezonach, ale od jakiegoś czasu zrobił się okropny, w kwestiach moralnych osiągnął absolutne dno i nie wiem po co wciąż nosi te swoje garnitury, skoro były niejako symbolem jego nieskazitelnej moralności.
Za to Klaus w końcu zrobił się taki do kochania i oby to trwało ;)
A za spory minus uważam odejście Rebeki i Kola (jej już w poprzednim sezonie było zdecydowanie za mało), za to Hope i Hallow faktycznie są ciekawe i z potencjałem.