Kurcze czekałem na ten serial, lubię azjatyckie kino szczególnie ostatnio Płd Koreańskie ale ten serial tak przynudzał, że głowa boli. Akcja od 6 odcinka, nudne dialogi, gra aktorska totalnie bez emocji a o Pani Lektor nie wspomnę (totalnie nie pasowała do tego serialu). Ledwo dotarłem do końca 5/10
a kto z szanujących się kinomaniaków, w dodatku w obecnych czasach filmy z lektorem ogląda?
no właśnie, o ile do serialu można mieć masę zastrzeżeń to czepianie się... lektora??? to już można mieć pretensje tylko do siebie, że nie wybrało się opcji z napisami.
Lektor ma byc zrobiony porządnie, a jeśli ma być zrobiony źle to lepiej w ogóle go nie robić. 80% kobiet lektorek rujnuje odbiór.
Lektor w każdym filmie to zubóżenie dźwiękowe. Porównaj sobie oryginalny dziwięk a z lektorem. Połowy efektów dźwiękowych nie ma
Pani lektorka to chyba Anna z "Bisior i Anna" w MUZO.FM. Ma taki głos, że ma się wrażenie że ciągle za coś opieprza. Jak komunikat z kasy samoobsługowej: "ZABIERZ ARTYKUŁY!" Aż ma się ochotę odpowiedzieć "przepraszam".
Ej, co się czepiacie że ktoś ogląda z lektorem? Co kto lubi. Może w przeciwieństwie do was, my z kolegą jeszcze po koreańsku płynnie nie mówimy, żeby słuchać samego dźwięku, gdy np. serial leci w tle do sprzątania, czy umilenia innej czynności, przy której nie trzeba myśleć. Niektórzy są pracowici i im szkoda czasu, a też potrzebują rozrywki.
Powierzchowne ocenianie znamionuje brak wyobraźni, a to z kolei głupotę.