Co do słabej gry aktorskiej się nie zgadzam. Grizz, Kelly czy Allie to świetnie odegrane postacie. Szczególnie Grizz.
Nieracjonalne decyzje. Zbyt ogólne stwierdzenie. Możesz podać jakiś konkret?

Nieracjonalnych decyzji bylo tak mnóstwo, że to szok... fabuła z całym zniknięciem mogłaby być fajna, gdyby cokolwiek robiono aby dojść do prawdy, w sumie to przez większość czasu mamy tu do czynienia z bandą 19-letnich pajaców, którzy nie zorientowali się ze żyją obecnie na poziomie średniowiecza

Serio? Naprawdę myślisz, że gdybyś odseparował grupę licealistów od dorosłych, to oni od razu by się ogarnęli, zaprowadzili porządek i trzymali się zasad? No może od nastolatków wychowanych gdzieś w krajach trzeciego świata można tego oczekiwać, ale na pewno nie tych wychowanych w dobrobycie krajów rozwiniętych, dla których największym problemem życia codziennego jest wybór kiecki do szkoły i liczba lajków na fejsie.
I jeszcze jedno, całkowite zniknięcie władz czy policji spowodowałoby dezorientację, chaos i anarchię nawet w świecie dorosłych. A tutaj zniknął cały świat, z rodzinami na czele i nikt nie pozostawił żadnej podpowiedzi na temat tego co się dzieje i co dalej robić.

Ale tajemnicy tutaj praktycznie nie ma. Jest tylko na początku i na końcu. Reszta to debilizm bohaterów. Liczyłem na coś w stylu sci-fi i tajemnicę jako motyw przewodni z głupimi rozterkami bohaterów w tle, a dostałem niestrawnego gniota zrobionego na odwrót.
Ładnie podsumował to Zer0 post wyżej :)