Gwizdać na emisję w Polsce. To pół biedy. Ja żałuję, że przerwano produkcję serialu po drugim sezonie, bo to była naprawdę genialna animacja. Ocena na Filmwebie jest nieadekwatna do faktycznego poziomu tej kreskówki.

Jest nawet za wysoka. Osiągnięcie 7,0 jest trudne na tym portalu, a ty płaczesz że jest 7,7...

Kto tu płacze? Piszę, co myślę. W kategorii "serial animowany" ta kreskówka zasługuje przynajmniej na tę ocenę, jaką już ma, a nawet i więcej, więc nie wiem, skąd wniosek, że jest za wysoko.

Stąd że są o wiele lepsze kreskówki niż ta. Nie mówię że SSM jest kiepski, bo nie jest, ale przy takim Young Justice, Batman The Animated Series, X-Men The Animated Series, X-Men Evolution, Justice League, Superman The Animated Series czy w końcu Last Airbender i Legend of Korra wypada blado, a nawet bardzo blado.

Wybacz, ale nie potrafię traktować serio opinii kogoś, dla kogo "Evolution" jest znacznie lepsze od TSSM, a do tego stawianie na równi z "X-Men: TAS".

Jasne, przy dwudziestu kreskówkach podanych wybierz jedną która Ci się nie spodobała żeby zakończyć rozmowę. Dla mnie Evolution ma wartość sentymentalną. Przygody X-Men'ow śledziłem dzięki kreskówce z zamiłowaniem. Dziwne że krzyczysz o to iż porównuje Evolution z X:TAS a nie z o wiele, wiele, wiele lepszym B:TAS.

Do innych się nie odniosłem, bo ich po prostu nie znam. A nie znam, bo mnie DC nie interesuje. Nie oglądam tego, co mnie nie interesuje. Jasna zasada. ;)

Nie oglądać B:TAS to grzech. Najlepsza kreskówka jaka powstała. Pokazywała że życie to nie bajka, były trudne chwile, śmierci bohaterów. W Marvelu było na odwrót. Wszystko kolorowe i piękne jak zawsze zresztą u nich. Zresztą gdyby nie B:TAS to by nie było X:TAS.