bardzo irytuje mnie główna bohaterka, i tu nie chodzi o postać tylko aktorkę..Obłęd w oczach, to picie
jakieś kawo-herbaty z tej słomki...z twarzy trochę taka kobieca wersja Michaela Jacksona... I jeszcze
denerwuje mnie Heylia, boże co za wredne babsko.
Doug(szczególnie),Andy,Shane i Isabelle bardzo dobre role i gra aktorska!