Osiem sezonów w pół roku. Na początku plusy : dobra obsada, znakomita czołówka, świetny pomysł, aby tytułową piosenkę aranżować na wiele sposobów.
Teraz minusy : serial który miał być w zamyśle komediodramatem, po trzecim sezonie stał się tasiemcem obyczajowym bez lekkości. Bohaterowie stracili swoje charaktery i powstały irracjonalne sytuacje. Sumując - sezony 1-3 dobre, 4-5 słabe, 6 - fatalny, 7 - słaby, no i 8 - lepszy od 7 z uczciwym zakończeniem, który się należał widzom. Jeśli ktoś chce poznać serial, niech obejrzy 1 i 2 sezon, ostatnie 3 odcinki 3 serii i ostatnie 3 odcinki 8 serii. W czołówce ostatniego sezonu jest cała opowieść 1-7 serii.