i od polowy 4. Zeby nie bylo w trawce Andy´ego to pewnie zakonczyl bym serial na 3 sezonie . za pierwsze 3 sezony daje 8 za reszte 6
mam podobnie - we wczesniejszych sezonach kibicowalam nancy, w ostatnich dwoch po prostu nie moge zniesc jak jest egoistyczna, dwulicowa i bezwzgledna. szczegolnie wlasnie wobec andiego.
ale z drugiej strony czy przetrwalaby to wszystko co sie dzieje wokol niej gdyby taka nie byla?