PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=762209}

Trzynaście powodów

Thirteen Reasons Why
7,1 150 156
ocen
7,1 10 1 150156
4,7 12
ocen krytyków
Trzynaście powodów
powrót do forum serialu Trzynaście powodów

No więc, ten serial opowiada o tym, jak to tzw. społeczeństwo niszczy słabsze, bardziej wrażliwe i "niedostosowane" jednostki, takie jak Hannah, a następnie wyszykuje różne racjonalizacje dla swojego postępowanie("to jej wina", "przesadzała", "nie wyciągała wniosków" i tak dalej). Krótko mówiąc, ten serial jest o Was, o tym, że jesteście raczej podłymi, niskimi istotami, które są powodowane przez różne nieświadome lub póświadome mechanizmy, będące czymś w rodzaju przedłużenia zwierzęcych instynktów.

ocenił(a) serial na 10
PieknaRemedos

Dokładnie. Osoby, które twierdzą, że Hannah wyolbrzymiała, nie mają za grosz empatii.

PieknaRemedos

Hanna Baker nie jest "wrażliwa" - jest przewrażliwiona na własnym punkcie.
Serial w zasadzie w ogóle nie pokazuje jej w sytuacjach, które by taką wrażliwość, empatię, chęć niesienie ludziom pomocy udowadniały (ok, napisała jeden wiersz ;). Gorzej - mamy mnóstwo dowodów na to, że Hannah miała skłonność do manipulacji i traktowała ludzi przedmiotowo (przede wszystkim Clay, alei w zasadzie też wszyscy adresaci kaset) i była rozkapryszoną drama queen, jak to się po angielsku mówi. Cała intryga z wywoływaniem poczucia winy za swoje samobójstwo w bogu ducha winnych ludziach na to wskazuje. O pośrednim przyczynieniu się do samobójstwa jednej osoby, oraz braku reakcji na krzywdę przyjaciółki nawet nie wspominam.

PieknaRemedos

Przepraszam bardzo, ale gdzie ona jest 'wrażliwa', dobra, empatyczna? Jest skupiona jedynie na sobie. I doprawdy rozumiem ten serial, rozumiem problemy ludzi, rozumiemy choroby psychiczne, zaburzenia psychiczne - w tym depresję jaką miała Hannah, ale ona w moim odczuciu była egoistką.
Była w jakimś stopniu wrażliwa, bardziej można by rzec, że przewrażliwiona, ale...to co mnie najbardziej zraziło to jej reakcja właściwie jej brak na widok gdzie jej była przyjaciółka jest...GWAŁCONA. W tym momencie straciłam jakąkolwiek sympatię do Hannah - i to był powód samobójstwa (pomijam inne, i w tym momencie skupiam się na tym jednym), który w zupełności rozumiem. Chyba nikt nie umiałby żyć z czymś takim. Serial oczywiście porusza ważny problem, ale jest zrobiony infantylnie, dialogi i bohaterowie są strasznie irytujący, niestety ciekawość kazała mi obejrzeć cały sezon.
Jedyny plus to to, że porusza ważny problem. To jak zostało to zrealizowane, to jak bohaterowie się zachowują - nie podoba mi się i wręcz irytuje.
Tak poza tym to trochę zabawne...teraz każdy kto choć trochę krytykuje ten serial jest bezduszny?
Ja na przykład nie jestem - ale serial z jeszcze jednego powodu mnie zniechęcił - z tchórzostwa. Szczególnie tchórzostwa Claya, i braku reakcji Hanny na gwałt. Te dwa czynniki mnie dobiły, i zrozumiałam dlaczego Hannah się zabiła. Sama bym to zrobiła.
Motyw serialu istotny, ale to jak został zrealizowany to już inna sprawa i każdy ma prawo się na ten temat wypowiedzieć. Co wcale nie oznacza, że jest 'bezduszny'.

ocenił(a) serial na 9
emilia_switala

Mój Borze... widzisz, problem z większości ludków, którzy komentują ten serial jest taki, że oni ewidetnie nie rozumieją o czym to w ogóle tak naprawdę jest(mimo, że te "Trzynaście powodów" to przecież żadne "Deadwood" czy "Six feet under", czy "The Affair", żeby trzeba się w to naprawdę wmyslać, dysponując przy tym ponadprzeciętną ingeligencją, elo). Nie chce mi nad tym rozwodzić, ale zasadniczo uważam, że oglądanie tego serialu ma większy sens, jeśli uprzednio przeczyta się(ze zrozumieniem, ku*wa!), "Idiotę" Dostojewskiego i może jeszcze "Białe noce".

Ten serial jest o dziewczynie(osobie), która jest metodycznie i bezustannie niszczona przez Motłoch i to dla przyczyny tak nieznaczącej, jak pewien rodzaj niedostowania i słabości(co zresztą jest w tej produkcji bardzo dobrze pokazane, albo wręcz uwydatnione). Samobójstwo Hannah to typowe samobójstwo "w odwecie", tj. w skutek zinteralizowania tego samego, co ją spotkało(bez tej interalizacji nie myslałaby o samodestrukcji, lecz o efektywnej zemście), dziewczyna odbiera sobie życie, aby w pewien sposób ukarać swoich krzywdzicieli, jakby powiedzieć im "poddaję sie. Spójrzcie do czego doprowadziliście". Moim zdaniem wszelkie przypuszczenia, że główna bohaterka jakby sama dąży do samobójstwa, albo wręcz że te "trzynaście powodów" to w rzeczywistości raczej "trzynaście pretekstów", są jak najzupełniej błędne. Nie pamiętam, w którym dokładnie odcinku, ale jest tam mowa o roli sztuki, która ma być czymś na podobieństwo zwierciadła, w którym Motłoch może się przejrzeć i dostrzec, czym naprawdę jest. I jak dla właśnie to jest podstawowy, kardynalny motyw tego serialu.

ocenił(a) serial na 9
PieknaRemedos

Zapomniałem jeszcze dodać, że je*ać intelektualną hołotę ;)

ocenił(a) serial na 9
PieknaRemedos

Oczywiście, pomijam przy tym fakt, że ostatecznie ten serial ukazuje raczej wydelikacony obraz rzeczywistości: naprawdę ludzie są o wiele bardziej okrutni, bezrefleksyjni i "zwierzęcy"(w tym znaczeniu, że ich instynki niszczenia innych jest czymś raczej zwierzęcym, może jakąś daleką pochodną tzw. pierwotnego odrzucenia słabości, niż czymś ludzkim i godnym człowieka).

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones