Ja byłam sceptycznie nastawiona na 2 sezon. A tu proszę, jestem totalnie zaskoczona. Scena z Tylerem mega mną wstrząsnęła... Nie mogłam się pozbierać. Wstrząs, złość, smutek łzy. Tak jak w 1 sezonie scena gwałtu Bryce'a nad Hannah i jej scena samobójstwa, podcięcie żył... Teraz ta scena...
Clay dla mnie jest taką postacią neutralną, musi być, oczywiście, ale jakoś tak. Były super wątki miłosne, homoseksualne, ale też bardzo katastrofalne. Nie podobała mi się tylko scena końcowa w szatni z Justinem i Jessicą.. po co to było i czemu miało służyć. Szkoda Alexa... Czekam na kolejny sezon.

Przesadzili z Tylerem. Takie akcje się zdarzają, ale w więzieniach, a nie w szkole. A powód tej akcji na pewno nie był wystarczający, żeby zrobić komuś coś takiego. Twórców poniosła fantazja.

Odwaga Claya była tak naprawdę głupotą, ale jego postać chyba już tak ma, że jest przesadnie odważna.

Nawymyślali nowe wątki, żeby serial ciągnąć dalej i wycisnąć z niego jak najwięcej kasy. Teraz będzie się ciągnąć przez 5 kolejnych sezonów - po jednej rozprawie sądowej na sezon.

W odcinku specjalnym sezonu, również dostępnym na netflixie jest wywiad z twórcami serialu i niestety opowiadają o tym, że takie "sceny z Tylerem" zdarzają się również w szkołach, a raczej na kampusach wyjazdowych, gdzie pilnowanie młodzieży jest ograniczone do minimum i występuje większa samowolka niż dotychczas. Poszperałem też w internecie i da się znaleźć wyznania i przykłady takich zachowań, gdzie sprzątaczka znajdywała połamany kij od mopa w koszu na śmieci który śmierdział kałem.
Scena szokuje, bo normalnie nikt nie zdaje sobie sprawy z tego, że takie rzeczy się dzieją. I nawet jak ktoś o tym powie, to mózg danego odbiorcy raczej nie wygeneruje sobie tego obrazu tak brutalnie jak zrobili to twórcy serialu. A przez ten zabieg problem został zauważony i to dobitnie.

Dokładnie to, zgadzam się... Mega drastyczna scena. To się zdarza, a została pokazana tak strasznie i prawdziwie, że szok.

Ja z kolei nie mogłam się doczekać 2 sezonu, pierwszy mnie dosłownie rozwalił. Dobry miesiąc albo i dłużej dochodziłam do siebie po ostatnich odcinkach. Pierwszy sezon jest najbardziej wstrząsającym serialem jaki dotąd oglądałam ale też ukazującym prawdę i to jakie dzieciaki potrafią być okrutne w szkole. I uwierzy w to zapewne tylko ten, który przeżył podobne rzeczy, jednak niestety tak dzieje się na prawdę. Na 2 sezon czekałam z niecierpliwieniem i zastanawiałam się o czym będzie. Oceniam go jako bardzo dobry ale jak dla mnie nie przebił sezonu pierwszego. Ma ciekawe wątki, narrację podoba mi się to jak uzupełnili odcinki z pierwszego sezonu. Również uważam jak wcześniej zostało wspomniane, że scena w ostatnim odcinku z Justinem i Jessicą jest zupełnie niepotrzebna. To, że Justin jest ćpunem, też mało mi się podoba ale to chyba tylko ze względu na moją sympatię do tego aktora, i rozumiem odniesienie, że on ćpa skoro jego matka robiła to całe życie. Jeśli chodzi o całą historię z Tylerem, scena w toalecie była przerażająca i tak samo jak po scenie gwałtu Hannah nie potrafię się pozbierać. Co do samego końca myślałam, że Tyler zagości na potańcówce i zrobi strzelaninę (to mogło być nawiązanie do strzelanin w szkołach w Ameryce) ale jednak tego nie zrobił. Teraz biedny Clay został z bronią w ręku i ciekawe jak się z tego wytłumaczy.
Nie ukrywam, że na trzeci sezon nie czekam już z takim podekscytowaniem jak na drugi, mimo wszystko jestem ciekawa jak potoczą się losy Claya, co będzie z Tylerem, czy Justin przypadkiem się nie zaćpa, czy Bryce pójdzie w końcu do więzienia za to co zrobił, i czy jeszcze wspomną o Hannah.

Pierwszy sezon miał główny motyw związany z samobójstwem Hanny

Drugi sezon skupił się na przemocy w szkole, narkotykach i znęcaniu

Trzeci może właśnie dotyczyć agresywnej przemocy i strzelanin.

Zauważyłem, że twórcy otwierają sobie furtki na poruszanie kolejnych problemów, o których rzadko się w Ameryce mówi. A wszystko w ramach "rozrywki" w formie serialu. Podziwiam ich za to, serialowi jeszcze nie raz się za to dostanie, tak jak już dostało się za pokazanie sceny z Tylerem (chodzi o petycję o wymazanie tej sceny z serialu i ponoć jakaś sprawa sądowa)

O jak bardzo się zgadzam z każdym słowem!

Cały drugi sezon czekałem aż wejdzie i wszystkich rozwali a tu takie rozczarowanie ;P

Uważam, że ten wątek powinien mieć ostrzeżenia o spojlerach...
Dzięki ludzie, jesteście ekstra!

W 2018 roku nadal są ludzie, którzy wchodzą na forum o serialu ZANIM go obejrzą? I dziwią się, że są spoilery?

Owszem.