przydługie ujęcia, z smutną muzyką - za bardzo melodramatyczne. zobaczę jak reszta odcinków...
zgadza się. muzyczka wnerwia. i nierozmazujące się mocno podkreślone zapłakane oczy szehery. Gra na emocjach widza. pobudzanie jego sensoryki by były ryki. heh Ale ładnie ubrani są, i śliczni w ogóle, i eleganckie przestronne wnętrza i krajobrazy i na bogato i śmiechowo to zrealizowane w sumie. Takie tak przygłupasków i do porechotania w duchu. I tak nas automatycznie tv latami odmóżdża. Potem takie ciapy płaczliwe i do niczego się nie nadające jesteśmy.