Pomyślano o zgodę Papcia Chmiela, wtedy powstałoby więcej odcinków, ale oczywiście trzeba było to spiracić. :/
Ciekaw jestem do czego jeszcze zdolna jest TV publiczna.
Co do samego serialu źle nie jest (chociaż w pełnometrażowym filmie z 2002 roku Romek i A'Tomek mieli bardziej męskie głosy, to w kreskówce zrobiono tak, żeby oni mieli żeńskie głosy), ale jak już wspomniałem, TVP powinno najpierw pomyśleć o zgodę autora oryginału, a potem zrobić serial na bazie tego.
Przynajmniej Tytus w kreskówce ma głos podobny do tego z pełnometrażowego filmu wydanego 13 lat później.