Uwięzione obejrzałam jednym tchem, od razu. Super budowana akcja. Każda bohaterka miała swoje charakterystyczne cechy. Zulema budziła grozę. Jeden z lepszych seriali hiszpańskich.Bardzo się ucieszyłam, że 4 sezon został zakończony bez miejsca na dalsze sezony. W odpowiednim momencie, bez naciągania fabuły.
Jakież było moje rozczarowanie informacją o kontynuacji serialu. Tego nie da się oglądać, Makarena nudna, sceny ciągnące się w nieskończoność bez ładu i składu. Nowi aktorzy bez większego pomysłu. Zulema stała się nijaka. Goya obrzydliwa, a jej dziewczyna irytująca. Chyba nie dam rady wytrwać do końca. Nie polecam.
Dzisiaj się dowiedziałem i jestem w szoku, że to kontynuują. Kurcze, szkoda... naprawdę serial skończył się tak, że można zamknąć serię i miło czasem powspominać a tutaj nagle lecą dalej, zupełnie bez sensu. Widać spin off (bo taki był) nie spełnił oczekiwań i wrócili do głównej serii. Z tego co widzę po opiniach niespecjalnie to im wyszło. Szkoda, że nie zeszli ze sceny kiedy trzeba było tylko to ciągną dalej... obejrzę, bo czemu nie.
Widać jest skoro podłączyli to jako 5 sezon lol :o myślałem, że 5 sezon to zupełnie co innego a to jest to samo xD
To sezon, który zapomina się 2 dni po seansie. Niby coś się dzieje, ale jakoś bez składu i flow.