Jak dla mnie OITNB to strasznie slaby serial, ciezko bylo w ogole przebrac przez pierwszy sezon. A Wentworth byl genialny ale przez pierwsze 3/4 sezony.. poza tym w Wentworth mialam wrazenie ze to hotel a nie wiezienie.

OITNB uważam że to jednak bardziej komedia :)

Ten serial oglada mi sie o niebo lepiej niz OITNB . Tam wialo nudą. Tu duzo ciekawiej, więcej wątków i oglada sie z ogromną ciekawością.

Według mnie też OITNB przy Uwięzionych to komercyjny gniot.. Postaci tak sztampowe i przewidywalne, że głowa boli.. do tego dłużyzny i swego rodzaju obleśny humor. Vis a Vis jako fantastyczny, dynamiczny psychologiczny dramat zostawia Orange daleko w tyle. Tego drugiego nie dałam radę oglądać po więcej niż 2 odcinki dziennie, po prostu czułam się zmęczona, za to 4 sezony Uwięzionych obejrzane w 2 tygodnie, świetny serial, Zulema i Saray mistrzostwo świata! Zresztą nawet takie charaktery jak irytująca Macarena, Sandoval, Altagracia czy Anabel budzą zainteresowanie, w przeciwieńsywie do Piper czy Alex, które były po prostu nie do wytrzymania..