Nawet jakby nie był to Tolkien, tylko zwykły film fantasy to jest po prostu słaby i nudny. Postaci nijakie albo ciężkostrawne. Jako że jest to Tolkien, to jest to tragedia. To nawet na myśl nie przywodzi Władcy Pierścieni podczas oglądania. Pomylenie z poplątaniem. Ponad 3 gwiazdki to ocena powyżej zasłużonej. Ponad 9 gwiazdek od "krytykow"? Newsweek i Wyborcza ; D. Najlepszy gamoń, który napisał, że dobre bo mało przypomina Tolkiena ; D. Chyba nie można bardziej skrytykować ten film myśląc że się go chwali. Tak, to nie jest Tolkien, ani LOTR.
korpo-ludki z korpo-mediów piszą co się im każe za kasę i tyle. pewnie pół tego mitycznego budżetu serialu poszło na kupowanie klaki w mediach :D
bo nie uwierzę, że zawodowy krytyk filmowy dałby serialowi wiecej niż 4 na 10 :)