Nie przepadam za komediami i absurdami ale doceniam grę aktorską i reżyserię która w dziwny sposób wciąga.
Obraz miał coś pokazać w sposób przerysowany, pośredni.
To wcale nie musi być bezsens jeśli odejmiemy ludziom chłodne myślenie. Jeśli będą kierowani wyłącznie swoimi wyobrażeniami i pragnieniami.
Dużo tu zarzutów o absurd, ale to chyba taki gatunek, gdzie fabułę osadza się na tle nierzeczywistym. Taki był chyba zamysł aby w widzu wzbudzić zmieszanie, irytację i opór.