1. Główni bohaterowie to nie aktorzy ale prawdziwi policjanci - uważam że jak na osoby nie mające prawdopodobnie do czynienia zbytnio więcej z aktorstwem grają wcale nie najgorzej (przebijają pewnie połowę polskich "cudów" aktorskich szczycących się ukończeniem szkoły aktorskiej czego nie widać po ich grze.
2. Osoby trzecie (te o których tyczy się przypadkowa zbieżność osób i nazwisk) nie mogą być zbytnio rozpoznawane w branży aktorskiej, a raczej rozpoznawane przez widzów. W dodatku patrzcie ilu takich aktorów trzeba do takiej produkcji zatrudniać bo do każdego odcinka potrzebni są nowi... logiczne jest więc że wymagania co do obsady nie są wygórowane i żeby zagrać w odcinku nie potrzeba wiele ponad podstawowych zdolności wyrażania emocji :P