Ten serial powinien się znaleźć w kategorii profetyczno - dokumentalny. Kręcony przed tym całym "Black Lives Matters", a mechanizmy te same. Prawi i sprawiedliwi czarni - biali rasiści i kanalie, żółci - niewdzięcznicy i wiecznie coś knują. Cóż będzie to narastało, zwłaszcza pod rządami Bidena i Harriss. Już chcą likwidacji Fox News, a Pani Pelosi - wykreślenia z życia publicznego takich słów jak - matka, ojciec, córka itp, tid.
Jeśli ogląda się coś z zamkniętymi oczami i zasłoniętymi uszami to rzeczywiście. Można dojść do takich wniosków.