Wiedźmin (2019)
Wiedźmin: Sezon 2 Wiedźmin Sezon 2, Odcinek 4
Odcinek Wiedźmin (2019)

Redański wywiad

Redanian Intelligence 55m
5,9 3 182
oceny
5,9 10 1 3182
Wiedźmin
powrót do forum s2e4

Czarne Elfy? Serio?
Cała fabuła to niestrawna papka dla multikulti feministycznej popkultury. Tylko czekać na motyw LGBT.

ocenił(a) serial na 6
Edelman_Mark

No cóż, jeśli będą się trzymać czy raczej wrócą do książki, to musi być taki motyw, bo Ciri ma romans z kobietą, jest biseksualna. Musisz z Sapkiem pogadać, by to z książki wywalił. ;)

ocenił(a) serial na 1
Offi

...romans ciri... zapoczątkowany czymś w rodzaju gwałtu, hmmm. sorki ale chyba sobie coś tu uprościłeś za bardzo. ciri już w dzieciństwie przejawia zainteresowanie chłopcami (hjalmar). potem jest jeszcze motyw z hotspornem i galahadem. to co było między nią a mistle zrzuciłbym raczej na karb eksperymentowania w wieku dojrzewania. zresztą pod koniec tej relacji ciri zaczyna ją "wypierać" i reagować nerwowo. jeśli zaś już ogólnie chodzi o motyw homoseksualizmu w "wiedźminie" to zauważ że sapkoś przedstawia go głównie na przykładzie czarodziejów i to w kontekście ich dekadenckiego znudzenia. zresztą ilość miejsca poświęcona temu tematowi jest mikro-znikoma i nie ma w ogóle mowy o promocji, pochwale czy krytyce. ot taka szczypta dla kolorytu.

ocenił(a) serial na 6
kgibas666

Uprościłaś, nie czuję się mężczyzną. :) Pierwszy raz może był i wymuszony, ale później to już nie do końca. Nie wiem, jakiej jesteś orientacji (nie pytam, to Twoja prywatna sprawa, żeby jasne było :), ale warto się zapytać, czy wyobrażasz sobie takie eksperymentowanie w okresie bycie nastolatkiem. Sapek ma zdrowe podejście do tematu. To część życia, nie wymaga promocji, krytyki, ale też przemilczania. Tak czy inaczej motyw homoseksualnego romansu jest obecny, a kolega zakładający wątek ma wyraźne obiekcje wobec takich motywów. Biorąc pod uwagę jego stosunek do feminizmu (u Sapka jest pełno silnych kobiet), uwagę o multukulti (u Sapka kolor skóry jest zastępowany w sumie gatunkiem, czyli obcość, odmienność idzie jeszcze dalej), to należy go chyba ostrzec nie tylko przed oglądaniem serialu, ale nawet przed książką.

ocenił(a) serial na 1
Offi

nie wiem czy mnie przypadkiem nie zrozumiałeś opacznie. ciri w dzieciństwie podkochiwała się w hjalmarze z wzajemnością, to miałem na myśli. czy wyobrażam sobie takie eksperymentowanie w okresie dojrzewania? jak najbardziej. myślałem że to fakt ogólnie znany. niektóre osoby hetero "eksperymentują". burza hormonów, budząca się seksualność, czasem nieśmiałość i podświadome lęki przed płcią odmienną (głównie u kobiet). przy czym wcale nie przesądza to o byciu homo czy biseksualnym.

masz rację sapkowski umieszcza takie drobne motywy powstrzymując się od ocen. choć z drugiej strony to... ortolan, sorel degerlund czy filippa eilhart, nie są jakoś specjalnie pozytywnymi postaciami ;P

co do feminizmu. wg współczesnej trzecio-falowej recepty... to moim zdaniem pan andrzej jakimś zdecydowanym piewcą tego nurtu nie jest. przypomnę tylko podejście do kwestii aborcji u milvy i rozmowy o tym z geraltem, czy nawet dziwne "podśmiechujki" z chłopczyc/pań z kordegardy w "sezonie burz".

silne kobiety? tak owszem ale... takie naprawdę silne i tego świadome (nie "płatki śniegu" którym notorycznie trzeba przypominać że są silne nawet w reklamie płynu do kibla XD). silne i ukazane w całej krasie, czyli również nieraz od bardzo negatywnej strony tej "siły" i wynikającej z niej władzy. zresztą to samo jest z r@$izmem. ten motyw jest, ale... zarysowany głębiej i pokazany na przykładzie obu stron konfliktu. tak jakby autor chciał podkreślić że jego źródło jest bardziej uniwersalne, zakorzenione głębiej i ma do pewnego stopnia zrozumiałe przyczyny. nie ma łopatologicznego dzielenia na "źli biali  r@$iści" i "dobrzy uciskani przez nich". dodatkowo należy zauważyć że jeśli mówimy o świecie w pełni r@$i$towskim, gdzie się z tym niespecjalnie walczy, to skoro podkładką do takich zachowań są różnice w wyglądzie (inny wzrost, owoce kultury, kształt uszu) kolor skóry również byłby do takich zachowań pretekstem. dlatego multi-kulti w tym serialu jest niespecjalnie poparte logiką i psuje "realizm".

ocenił(a) serial na 6
kgibas666

Zrozumiałam, zrozumiałam. Tyle że wśród moich znajomych ci prawdziwie hetero w wieku nastoletnim, jak i dorosłym o możliwości stosunku z przedstawicielką lub przedstawicielem płci własnej myśleli z taką samą odrazą. Naturalną reakcją tu było "fuj" (dosłownie). Natomiast nie było "fuj" w przypadku osób, które w istocie były biseksualne. One czasem wiązały z mężczyznami, czasem z kobietami. Myślę, że eksperymentowanie ma swoje granice. Nie wierzę, że chłopak, który pójdzie do łóżka z innym chłopakiem może być czystym heterykiem. Co nie znaczy, że nie może interesować się kobietami i nawet ustatkować się u boku kobiety, bo po prostu jest biseksualny, ale woli życie z kobietą.

Co do feminizmu. Pan Andrzej nie jest miłośnikiem nurtu, ale tych silnych, pokomplikowanych kobiet już na pewno. Yenka nie jest wzorem cnót niewieścich, oj nie jest. A to jest też istotą feminizmu. Bardzo się dziś ten termin wyświechtał. Zapomina się, że pierwotnie chodziło o prawo wyborcze dla kobiet, o rzeczywiste równouprawnienie, o niezależność. O możliwość biegania w różowej sukience na wykłady z fizyki kwantowej i dostania Nobla, jeśli się ma do tej fizyki odpowiednią smykałkę i pasję.

Rasizm... temat rzeka, ale źródłom Sapkowski nie poświęca uwagi właściwie, choc je trafnie rozpoznaje. Taka dygresja. Będę nieco brutalna, ale historia jest brutalna, a ja nie lubię jej lukrować. To zawsze odbywa się podobnie. Jest silniejszy, dysponujący lepszą technologią, szczególnie tą służącą do zabijania, który chce nowych terytoriów, nowych bogactw, łatwiejszego życia itd. itp. Jest i ten słabszy, mniej rozwinięty, ale, co ważne, odmienny - kulturowo, fizycznie, religijnie. No to pojawia się idealny pretekst do wykorzystania sytuacji, niewolnictwa, zagrabiania terenów i bogactw, w końcu holokaustu. Potem przychodzi zmiana, bo albo zniewoleni są marginesem (Indianie amerykańscy) lub nie da się utrzymać przewagi (rywalizacja mocarstw w Afryce i dwie wojny, nadmiar Afroamerykanów w USA) i odzywają się kwestie moralne. Reszta to następstwa w postaci agresji kiedyś podbitych lub wykorzystanych, obrony tych, którym nie udało się jednak utrzymać przewagi i różnorodnych reperkusji. Koniec dygresji. :)

Być może kolor skóry powinien wchodzić w "gatunkizm", choć ja po powieści czy serialu fantasy aż tak wiele nie oczekuję. Piszesz o kolorze skóry jako elemencie Multikulti. Ale w samej definicji jest mowa o zróżnicowaniu kulturowym, etnicznym czy religijnym. A to akurat u Sapka jest. Być może powinni tu wprowadzić też element koloru skóry, ale byłoby to dość trudne. Choć... jeśli zarówno wśród ludzi, jak i elfów pojawiałby się ciemny kolor skóry, to przestałoby to być istotną cechą. Ważne są cechy różnicujące. Zauważ, że my nie mamy właściwie innych, wyraźnych różnicujących cech. Naziści co prawda mierzyli nosy i czaszki, ale przecież jest oczywistym, że w istocie chodziło im o pretekst do agresji i eksterminacji, a nie rzeczywiste cechy.

Bez względu na nasze rozważania, sądzę, że naprawdę należy ostrzec autora wątku. Niech nie czyta i nie ogląda. :)

PS. Szczęśliwego Nowego Roku!

ocenił(a) serial na 1
Offi

wiesz, z tym "eksperymentowaniem" to miałem na myśli okres wcześniejszy niż średnia/studia, bo to faktycznie już "późno". człowiek raczej wówczas zdaje sobie sprawę z tego co w nim drzemie. druga kwestia, ludzie nie zawsze mówią, do końca prawdę na temat takich "drażliwych" zagadnień. czasem mówią to co "wypada". myślę że wiesz o co mi chodzi. no a poza tym... oboje wiemy że to bardziej skomplikowane i granice "preferencji" i "orientacji" są bardziej płynne niż większość z nas przyzna. najważniejsze jednak że u sapkowskiego nie ma żadnej "propagandy" bo autor traktuje czytelnika jak dojrzałego humanistę który potrafi odróżnić "czarne" od "białego". dlatego serwuje mu odcienie szarości :) to samo tyczy się r@$izmu i feminizmu (oczywiście w jego pierwotnym/właściwym znaczeniu). co do r@$izmu jeszcze osobno. owszem indianie i afryka... zrobiliśmy "im" sporo niefajnych rzeczy... co nie oznacza że oni sobie nawzajem, wcześniej takich w obrębach szczepów, nie robili. wypierali się wzajemnie z terytoriów (czasem bardzo krwawo). podobnie jest u sapka. bo choć elfy są brutalnie wypierane przez ludzi to same przecież mają krew innych ras na rękach. nic tu nie jest jednoznaczne i w naiwny sposób zgeneralizowane. jest to sporym plusem tych książek. no nic...

również życzę dużo lepszego roku, niż ten mijający :3

ocenił(a) serial na 5
Edelman_Mark

Motyw czarnych elfów nie jest obcy w Fantasy, tak samo jak motyw LGBT byłby całkowicie czymś normalnym biorąc pod uwagę tak zróżnicowany świat. To ty masz jakieś skrzywione postrzeganie świata, w którym wszyscy muszą być biali i heteroseksualni.

ocenił(a) serial na 1
jakup123

jeśli częściej wychodzi z domu i nie żyje tylko internetem to z obdukcji mógł faktycznie odnieść zapewne "błędne" i "skrzywione" postrzeganie świata i płynące z niego wnioski iż jego społeczeństwo składa się głównie z białych i heteroseksualnych XD serio?

ocenił(a) serial na 5
kgibas666

A co on żyje w świecie wiedźmina, że ma być w serialu tak jak na jego zabitej dechami wsi?

ocenił(a) serial na 1
jakup123

on nie. ale wygląda na to że ty żyjesz w świecie "wiedźmina"... tym z netflixowej wersji XD

ocenił(a) serial na 1
jakup123

poza tym, spoczko. rozumiem że realia fantasy podobne do średniowiecznych europejskich, dla ciebie powinny przypominać te współczesne z usa znacznie bardziej niż z jakiejś zabitej dechami europejskiej "wsi"... logika po całości XDDD

ocenił(a) serial na 4
jakup123

Odnosisz zróżnicowanie świata przez pryzmat tego w jakim obecnie żyjesz? Wiedźmin ewidentnie bardziej zawiera setting bliższy średniowieczu (lokacje, ubiór, itp), a to "uniwersalne prawdy" są bardziej oddaniem dzisiejszego świata.

Komiczne jest gdzie z jednej strony wprowadza się miks karnacji z którym nikt nie ma problemu ale za to rozmiar i kształt uszu ma znaczenie. Super przedstawienie świata, nie ma co.

Dodatkowo tylko Nilfgard najbardziej się odróżnia od reszty świata. Reszta krain jest tak wymieszana że nie idzie ogarnąć bez znajomości mapy i nazw krain czy są na północy czy południu... Zobacz sobie grę o tron, tak się robi serial. Gdzie jest jasne rozgraniczenie, w kolorze skóry, ubiorze i klimacie (xD ze świątyni Melitele w Temerii, dookoła wzniesienia, lasy liściaste i z dupy stojąca świątynia z piaskowca z palmami w buddyjskim stylu). Tam wszystko było przemyślane, tutaj jest burdel.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones