Komendant Milicji przy przemówieniu do mieszkańców wsi Kęty , którzy bronili wały przed wysadzeniem kilkukrotnie powtarza "Policji" :). Może i błahe ale jednak niedopatrzenie.
Fakt. Od 1990r. Ten czas leci :). W takim razie momentami mówią Milicja stąd moja dezorientacja. Dzięki za info.
To był żart scenarzystów gdzie pułkownik WP stwierdza cos mniej więcej takiego: pomogą strażacy i milicja a potem prostuje, że jednak policja.