Jakaś dziwna tendencja w polskiej kinematografii ostatnio jest na kolorowanie filmów jakimś zadanym presetem. (Wczesniej w Najmro wszystko w pomarańcz). Widać, że color grading kuleje, od czapy wrzucają ten irytujący turkus zamiast bieli. Raz jest raz nie ma. Raz koszula jest biała raz niebieska, białka oczu raz białe raz niebieskie. Poza tym serial dobry