PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=612991}

Wilfred

7,5 9 896
ocen
7,5 10 1 9896
Wilfred
powrót do forum serialu Wilfred

Założyłem ten temat aby nie śmieć. Wszystko o 4 sezonie.
Zacznę.
Skromnie zaczęli. Biednie ze snem, ale w sumie w miarę spoko z tego wybrnęli (jeśli nie zagłębiać się w
detale).
Niestety moja ciągła obawa, że końcówka się zepsuje wciąż istnieje. Dwa odcinki, a oni wciąż są w d. z
zakończeniem. Nic kompletnie nie idzie w stronę końca. Jenna wyjedzie, więc zostanie im czysto wątek
Wilfiego i Rayana co może negatywnie odbić się na ciekawych wątkach. ale niech Matt Damon będzie z tym
serialem.!

ocenił(a) serial na 10
imjustakid

Ciężko będzie zmieścić się w 10 odcinkach. Że też musi być koniec, faken! Mi się podobały te odcinki, uśmiałam sie przednio. Może wystąpi gościnnie Matt :-) to by było dobre.

ocenił(a) serial na 9
ewej

Rzeczywiście, mogliby to rozwiązać tak, że to Damon zesłał Wilfred'a na ziemię, a Ryana obdarzył zdolnością "widzenia" ;)

ocenił(a) serial na 10
djenty

Na bank to nie będzie żadne Si Fi. Choroba psychiczna, a w najgorszym wypadku śpiączka po lekach z 1 odcinak.

ocenił(a) serial na 9
imjustakid

Moim zdaniem to schizofrenia. Ryan to wszystko robi sam. Wysyła emaile sobie jako Wilfred, maila do ojca tak samo wysłał osobiście. Końcówka tamtego sezonu to był sen, który na początku tego wprowadził w życie. Ta asystentka ojca nie pomogła mu w sprawie kultu, więc wymyślił sobie gościa, który jej grozi. Ryan ma obsesję na punkcie Jenny, a dodatkowo jest chory psychicznie. Wilfred to jego Tyler Durden.

ocenił(a) serial na 10
Kasiek_haz

Też o tym myślałem, ale jest wiele momentów gdzie jest niemożliwe aby coś Rayan zrobił. Teraz nie przytoczę żadnych przykładów, ale oglądając jeszcze raz pierwsze sezony są takie momenty gdzie "to wszystko Rayan" nie wchodzi w grę.

ocenił(a) serial na 9
imjustakid

I teraz mi gwoździa zabiłeś, bo zastanawiam się o jakie momenty chodzi :) Może też być tak, że na początek to miało być o gościu, który ma szalone przygody z kolesiem przebranym za psa a dopiero koło 3 sezonu poszli w jakiś głębszy sens tej historii. Zobaczymy w finale, ja jednak uparcie stawiam na schizofrenię :)

ocenił(a) serial na 9
Kasiek_haz

Ryan jest psychicznie chory sam to powiedział " Jestem chory" ... wydaje mi się że jest jeszcze sprawa Bruca bo on też widzi Wilfreda albo również jest wariatem ta sama odmiana psychozy co Rtan albo coś z tym Wilfredem jest na rzeczy ;p

ocenił(a) serial na 10
Kasiek_haz

Nie ma poszli. To jest USA wersja, a oryginał jest Australijki i czuje, że główny wątek jest ten sam.

Co do Bruca to nikt poza Rayanem go nie widzi, więc to tez może być jego wymysł. W sumie schizo jest na bardziej wytłumaczalna, ale da radę znaleźć momenty gdzie ciężko pewne sytuacje tłumaczyć "to zrobił Rayan".

ocenił(a) serial na 9
imjustakid

Wiem, że to amerykańska wersja australijskiego serialu, ale oryginału nie widziałam. Z tego co czytałam, to był bardziej nastawiony na komedię, stąd moja teoria, że i tutaj najpierw myślano tylko o śmiechu, bez głębszego sensu.


Ciekawe co to za kult i czy naprawdę istnieje? Wygląda na to, że tak. Dziadek tego dzieciaka podobno do niego należy; cała trójca miała takie same stroje jak "Wilfred", no i siostra Ryana narysowała coś wilfredo-podobnego za dzieciaka. Może całą ich rodzinę obserwował ktoś z tego kultu, przebrany za psa. Może Bruce należy do nich?

ocenił(a) serial na 10
Kasiek_haz

Nie widziałem jeszcze nowego odcinka, więc 2 akapit pominę.

Też nie widziałem AU bo się bałem o spojlery, ale teraz mam wolne to może siądę i obejrzę. A nóż widelec może jakoś pomoże zrozumieć wersje USA.

ocenił(a) serial na 10
imjustakid

A to zdjęcie, które dostał jego ojciec jak jechali samochodem? Było zrobione od strony pasażera - Wilfreda - jeśli dobrze pamiętam ;-) Jeśli ktoś już o tym mówił, to sorry.

ocenił(a) serial na 10
Araiser

Dla dobrego filmu trzeba wybaczyć kilka rzeczy. Wiele topowych filmów ma masakryczne błędy logiczne. Jednak póki nie rzucają się ona na pierwszy plan to jest OK.

Zawsze mógł zrobić selfie :)

ocenił(a) serial na 10
imjustakid

No właśnie nie mógł, bo miał już się nie zadawać z Wilfredem, stąd tą fotkę wysłał do ojca ;p Chyba, że do całej jego [Ryana] osobowości, dołożymy jeszcze rozdwojenie jaźni ;-)

ocenił(a) serial na 10
imjustakid

Wczoraj całkiem przypadkowo podczas pracy przypomniał mi się odcinek, gdy Wilfred uczęszcza do szkoły dla psów, a Ryan zarywa do panny ją prowadzącą. Pod koniec Wilfred otwiera bramkę by wszystkie psy wybiegły na ulicę i zginęły. Zwykły pies nie otworzyłby bramki, a Ryan stał wtedy daleko od tej bramki, razem z panią nauczycielką. Taka niby pierdoła, ale jeśli Wilfred byłby jedynie wymysłem Ryana to taka akcja nie powinna mieć miejsca w serialu.

ocenił(a) serial na 9
Zignar

Ewentualne spoilery z s04e04.
Wilfred jako pies nie byłby w stanie otworzyć bramki gdyby była zamknięta na klucz/klamkę/coś tam, masz rację. Ale jeśli byłaby tylko przymknięta, to byłby w stanie, szwendając się przy niej, mógłby ją popchnąć niechcący i sama by się otworzyła. A Ryan mógł wcześniej zdjąć zabezpieczenia. Tak samo Wilfred nie wyjął dziecka z wózka (nie zrobiła też tego Kristen), wysłać zdjęcie do ojca Ryana ("znowu korzystasz z mojego maila?", ergo: Ryan wysłał zdjęcie osobiście) i wielu, wielu innych. Moim zdaniem to wszystko robi Ryan, a my oglądamy projekcję jego chorego umysłu, w którym te wszystkie wydarzenia prowokuje Wilfred, jako alter ego. Ryan sam sobie zakładał tę obrożę na szyję, to on zaniósł kwiaty i czekoladki do Jenny na próg po pocałunku, to on nocą podczas kampingu wyrzucił gdzieś swój plecak, bo chciał, żeby Drew dowiedział się o nim i Jennie. itd.
Teraz, powoli zaczyna do niego docierać, że Wilfred nie chce jego szczęścia, a zupełnie odwrotnie. Tzn. powoli jego jaźń zaczyna widzieć to wyobrażenie, jako złe. Szukając "czym" jest Wilfred dowie się, że to tylko jego wymysł, który powstał, by usprawiedliwiać wszystkie złe uczynki, które robi, a do których nie chce się przyznać.
To moja teoria, a co widzą scenarzyści dowiemy się za kilka tygodni :)

ocenił(a) serial na 9
ewej

Tak ! Matt musi być ! ha :D

ocenił(a) serial na 10
imjustakid

Coś koło 9:30 w 3 odcinku widać, że wychodzą z szafy ; )

ocenił(a) serial na 9
imjustakid

doookładnie !! nie zarócłem uwagi... czyli jednak to choroba Rayana !?

ocenił(a) serial na 9
Magii_Mistrz

Wyobraża sobie piwnicę a tak naprawdę pewnie siedzi z psem w szafie O_O Końcówka tego serialu może być strasznie smutna i przykra.

ocenił(a) serial na 9
Kasiek_haz

tylko nie to : | już wołałbym coś na pograniczu SF kosmici itp niż choroba Rayana ;| cały serial czarny humor i odzwierciedlający relacje między psem a cżłowiekiem a tu końcówka taka jak piszesz to bym nie był zadowolony ! i...........szkoda, że nie zostało tak jak na początku pisali że 5 sezonów tylko 4 ;/

ocenił(a) serial na 9
Magii_Mistrz

Przy amerykańskiej publiczności trzeba się cieszyć, że taki serial jak Wilfred dostał AŻ cztery sezony. Ten ostatni podobno tylko po to, by mogli go jakoś skończyć.

Jestem tak pewna choroby Ryana i smutnego, a może raczej słodko-gorzkiego zakończenia (ewentualnie Ryan w kaftaniku i wśród miękkich ścian a tu Wilfred przychodzi i "co tam, mate?"), że jak zobaczę kosmitów to ja się zawiodę. Liczę, że twórcy nie pójdą w sf, bo do tej pory bardzo zgrabnie wychodzili z każdej sugestii, że to może być coś więcej niż choroba psychiczna, że jak na koniec polecą fantazją to będzie nie fair. Zresztą, zobaczymy. Póki co nie zawiedli mnie żadnym finałem.

ocenił(a) serial na 9
Kasiek_haz

Masz rację, ale są pewne nie dociągniećia ....tej teorii... (mogę się mylić! :( ... )
mam na uwadzę to, że Ryan w 3 sezonie miał rysunek z dzieciństwa na którym był namalowany domek , jego rodzina drzewa itp itd.. i za drzewem kto? Wilfred.... i cały czas niepamietał dokladnie czy go nie narysował czy co... dopiero później pojechał do matki czy ojca i mu powiedzieli, że to Kirsten jego siostra narysowała ? ?

więc ? 1 z wielu trudnych do wytłumaczenia z Wilfim sytuacji...
był taki odcinek ze był w piwnicy i sie na niego poprzewracąły meble bo niby ttrzesienie ziemi a awcale nic takiego nie było.. pozniej jak wyszedł mówił do któregos sąsaidów nie pamietam do kogo Jenny , Dru czy jeszcze innego ze był w piwnicy i nagle...

czyli Rayan ma piwnicę?!

trochę się już pogubiłem.. a może próbuje sobie wmówic że niechce zeby tto się zakończyło Rayanem w kaftanie bezpieczenstwa : (

ocenił(a) serial na 9
Magii_Mistrz

Też myślałam o tym rysunku i teraz mam taką teorię, że ten kult The Flock of Grey Shepard istnieje naprawdę od wielu lat i Kristen za dzieciaka widziała kogoś przebranego za psa, kogoś kto należy do kultu. Są przecież jakoś powiązani z ojcem Ryana i Kristen. Stąd też może WIlfred w głowie Ryana wygląda tak jak oni, a nie jak nam się wydaje - oni jak Wilfred.

A sprawa piwnicy: to Kristen się kiedyś zdziwiła rozmawiając z Ryanem: "To ty masz piwnicę?!". On wtedy poleciał do pokoju, znalazł szafę, wydarł deski i znalazł wejście do piwnicy. Możemy uznać to za dosłowne wydarzenie, że wejście do piwnicy ma przez szafę. Albo przyjąć, że jego "chora" część jakoś musiała przekonać tę zdrową, że piwnicę jednak ma. Więc to wydzieranie desek wyobraził sobie, uspokoił się, i dalej siedzi w szafie myśląc, że to piwnica. Jego zdrowa strona musi myśleć, że to co się dzieje to prawda a nie jego majaki, stąd te wszystkie zagrywki.

Nie powiem, końcówka z Ryanem, który to wszystko sobie wymyślił, bo jest schizofrenikiem będzie smutna i rozdzierająca serca, ale trzeba będzie oddać twórcom, że jakoś się wyróżnili. Chyba najgorsze co mogą zrobić to pokazać nam happy end, z Ryanem i Jenną i Wilfredem jako szczęśliwa rodzinka. To właśnie te uderzające w serce zakończenia są najlepsze, bo są niezapomniane :)

ocenił(a) serial na 9
Kasiek_haz

heheh to by było zabawne : D ja bym chciał końcówkę , jak Rayan jest rzeczywiście pełną szcześcia osobą jak twierdzi Wilfred ze on daje szczescie ;d i siedzą sobie gdzieś razem na łaće czy gidzieś i palą mari* i wszsycy zadowoleni ;d !!

p.s; no tak ciekawe skad w tczkach ojca rysunek zdjecie Noida.. cos ojciec ma współnego z tym a nic nie mówił Rayanowi hmm : ) zobaczymy nie długo..

p.s; masz już napisy do odc 3 ?

ocenił(a) serial na 9
Magii_Mistrz

Taki koniec może być. A później Ryan się obudzi :D

Dowiemy się więcej jak Ryan otworzy tę skrytkę, do której dostał klucze w tym odcinku. Albo i się nie dowiemy :) ten serial czasami z równowagi wyprowadza :D

sorka, napisów nie mam, oglądam na surowo "mate"

ocenił(a) serial na 10
Kasiek_haz

Odpisze Tobie, chociaż zwracam się do waszej dwójki. Jestem niemal pewien, że będą kręcili z kultem, sf do samego końca. Bo to ma sens w swoim bezsensie ; ) Tak.


Mam nadzieje, że jednak skończy się mocno , smutno i tragicznie. Czym dalej w las to coraz więcej SF i to by był tez znak, że choroba Rayana (tak jak ojciec uważał) pogłębia się. Nie wiadomo czy to co on widzi to prawda (zdjęcia, posągi itp.)

Jestem pewien, że scenarzysta będzie nas wodził za nos do ostatnich minut.


A co do 4 sezonu. Wood z Ga (jakoś tak, ten aktor co Wilfreda gra i jest współtwórcą), wraz z twrócą (; p) podobno w trójkę mocno "zasponsorowali" ten ostatni sezon bo bardzo chcieli go skończyć. Samo przeniesienie do gorszej stacji mówi dużo (wystarczy spojrzeć w oglądalnośc sezonów.)

ocenił(a) serial na 9
imjustakid

"Mam nadzieje, że jednak skończy się mocno , smutno i tragicznie." O to to. Happy end to nie w stylu Wilfreda.


Nieźle, że oni sami to finansują. I stać ich na Rutgera Hauera i kilka innych dużych nazwisk. Powiadam - Matamon też się pojawi :)

ocenił(a) serial na 9
Kasiek_haz

Matamon jak się pojawi z Wilfredm w jednym z odcinków to będzie mega roz********** xD

Magii_Mistrz

O co chodzi z tym matmonem i tym krugelem bo ogladam bez tlumaczenia a moj angielski jeszcze nie jest perfect i nie bardzo wiem

ocenił(a) serial na 9
THEIncredible

chodzi o to , że Wilfreed już w poprzednich sezonach mówił w prześmeiwcczym tonie o Matamonie a dokładniej chodzi o aktora Matt Demon którego on jest fanem ;d
a krugel hmm musze sobie przypomniec ;d

mój też słaby : )

ocenił(a) serial na 10
Magii_Mistrz

Krugel to drugą postać w jaką wierzył ten Kult. Tak jak Matamon to dobro, prorok prowadzący do dobra, to Krugel to zło. (Bóg - Szatan). Krugel to identycznie wyglądająca postać jak Matamon. Stąd R. podejrzewa, że Wilfred to Krugel.


CIEKAWOSTKA. Podczas snu Rayan widzi na tablicy jedną z kartek gdzie po ślubie itp. (ostatnia kartka) jest napisane 'Klon Wilfreda' . Co sugeruje, że już w śnie wiedział, że Krugel to "klon" matamona (Wilfreda). Czy może czegoś nie pamiętam i klon Wilfreda pojawił się wcześniej?

ocenił(a) serial na 10
imjustakid

PS. Cały odcinek chujowu . Rayan nieświadomie poddaje się badaniu i po wszystkim jest jeszcze wdzięczny doktorowi *(szczególnie, że nie uzyskjał niemal ŻADNYCH odpowiedzi).

Dla mnie ten odcinek to odcinek stracony. Szkoda.

ocenił(a) serial na 9
imjustakid

Jesteś chodzącą encyklopedią na temat "Wilfreda" wszystko ok !!:) zgadzam się , i zgadzam się odcinek najnowszy zapychacz nie potrzebny ujowy ;/ choć nie przestane oglądam z powdu 1 odcinka : )

ocenił(a) serial na 10
Magii_Mistrz

Hehe. Nie jestem. Ostatnio miałem plan obejrzeć wszystko 3 raz od nowa, ale niestety nie mam czasu. Staram się dokładnie oglądać. Pewnie coś mi umyka bo od 2 sezonu oglądam po ANG, a mój ang nie jest idealny, ale zdaje mi się, że na tyle aby łapać sens. Tylko, że jak widać Wilfred lubi między słówkami coś przemycać, a mi się udaje jedynie coś zobaczyć te w obrazie.

ocenił(a) serial na 9
imjustakid

też chciałem od nowa zobaczyć wszystkie sezony ale chyba nie w tym roku, cięzko. :)

z odcinek na odcinek dochodzę do wniosku że z Wilfreda to jest niezły cwaniak, wszystko robi żeby uprzykrzyć życie Rayanowi a póniej tak obraca sytuacje/słoważe Rayan mu przyznaje koniec końców rację. ;d

ocenił(a) serial na 10
Magii_Mistrz

Mam dobrego newsa. Amanda wraca . ; )

ocenił(a) serial na 9
imjustakid

ciekawe jaką odegra rolę
:)

już dziś Wilf :)

ocenił(a) serial na 10
Magii_Mistrz

Amande zawsze lubiłem (lubię tę aktorkę), szkoda mi było co z nią zrobili. Ale jej powrót zwiastuje jeszcze więcej zakręcenia, co może nie sprzyjać rozwiązaniu tajemnicy.

ocenił(a) serial na 9
imjustakid

Amanda wraca? A na cholerę? Pewnie masz rację. Znowu będzie odcinek fillerowy.
Jak to w Wilfredzie, coś w sprawie rozwiązania zagadki zacznie się dziać w ostatnich 2 minutach finału :)

ocenił(a) serial na 10
Kasiek_haz

Oby nie jak w Californication.

ocenił(a) serial na 9
imjustakid

A nie wiem, nie oglądałam :)

ocenił(a) serial na 10
imjustakid

Był ten drugi pies, brat Wilfreda czy kto to tam był, taki gejowaty Wilfred mieszkający u jakiejś babki. Słabo pamiętam niestety jak to się skończyło ale nic konkretnego z tego nie wynikło. Trzeba by obejrzeć własnie od pierwszego sezonu.

P.S. Pamiętacie bodajże w 1. sezonie wizytę u matki w szpitalu? Gdzie w ostatniej scenie odcinka pokazano świat oczami matki i miała ona swojego "wilfreda" w postaci kota. Kolejny argument za chorobą psychiczną Ryana.

Tak się zastanawiam czy nie połączą oni choroby z wątkami SF by wyjaśnić tajemnicę psa. No chyba, że po chamsku zostawią nas z otwartym zakończenie :/

ocenił(a) serial na 10
imjustakid

Przejrzałem jeszcze raz ten fragment odcinka i "wilfred clon" wisi między zwariowaniem Amandy, a pojawieniem się Anny. Czy ktoś pamięta, czy ten odcinek z "bratem" Wilfreda pasuje chronologicznie do tych wydarzeń?

Jeszcze chwilę wcześniej widzimy tablicę ze zdjęciami. 3 z nich są skreślone - matka Ryana, Bruce i gość, który grał odpowiednika Ryana w wersji Australijskiej. Czyli tak jakby te osoby, które zostały doprowadzone do szaleństwa przez Wilfreda i jego pochodne. Czyli matka Ryana oszalała jakby przez koto - Wilfreda. Następny w kolejce jest Ryan. Czyżby jednak Wilfred był Krugelem? (Ciekawostka - na zdjęciach rozpoznałem jeszcze aktora grającego Wilfreda, Kristen i tego psa, z którym Wilfred chciał się zaprzyjaźnić na siłę, nie pamiętam jego nazwy - miała dwa człony, drugi to chyba Bells.)

Ten odcinek jest bardzo ciekawy, ma swoje drugie dno. Nie uważajcie go za zapychacz.

Jeszcze kiedy Ryan się budzi, wyprowadza go z tego stanu Wilfred. Mówi mu - wyłącz ten alarm (ten, który śnił się Ryanowi). Skąd Wilfred wiedziałby co dokładnie śni się Ryanowi, gdyby nie siedział mu w głowie? Dla mnie ten odcinek był mego, spróbuję go jeszcze raz przeanalizować w chwili czasu.

ocenił(a) serial na 10
Zignar

Czekam na więcej info. ; )

ocenił(a) serial na 9
Zignar

Mądrze prawisz. Nie przypadkiem odcinek nosił tytuł "Odpowiedzi". plus ten cytat z początku. Jakoś tak przywykłam nie zwracać na nie uwagi, a być może są kluczem do całej zagadki.
Oglądam teraz ten odcinek na nowo i kilka rzeczy mi przyszło do głowy. Oczywistym jest, że testowi poddawany był Ryan a nie Wilfred.
Zastanawia mnie moment, w którym doktor Gorman (?) prosi Ryana o wysłanie mu jeszcze raz jakiegoś tam formularza. Wtedy właśnie Ryan znajduje zdjęcie, które Wilfred wysłał dla jego ojca. Doktor robi to specjalnie, żeby Ryan zobaczył to zdjęcie i zgodził się na elektrowstrząsy. Czyli doktor musi wiedzieć, że zdjęcie tam jest. Więc możliwość wysłania zdjęcia przez Ryana odpada, bo skąd wiedziałby doktor? (choć wciąż upieram się na tę chwilę, ze to Ryan wysłał zdjęcie). Albo, co ma bardziej sens doktor i Wilfred pracują razem (i fabuła tego odcinka na to wskazuje).
Druga rzecz, w trakcie elektrowstrząsów doktor obserwuje reakcje Ryana. Wilfred uderzany prądem skojarzył mi się z Ryanem, który wciąż i wciąż ufa/podąża za psem, mimo, że ten wyrządza mu krzywdę/okłamuje/manipuluje.

Te skreślenia: matka Ryana, Bruce i odpowiednik z wersji australijskiej. Możesz mieć rację, że chodzi o osoby, które zostały doprowadzone przez Wilfreda do obłędu. Jednak tutaj też chodzi o inną rzecz. Zauważ, że obok każdego skreślonego zdjęcia jest inne. To są zastępcy. Mary Steenburgen i Dwight Yoakam nie zagrają w tym sezonie swoich ról. Zastępczyni matki nie poznałam a Bruce'a zagra William Baldwin. Tak samo jak obok zdjęcia aktora z wersji australijskiej było zdjęcie Wood'a.

'In our quest for the answers of life we tend to make order out of chaos, and chaos out of order.'
Moim zdaniem Ryan dowiedział się o kulcie kiedy jego ojciec prowadził sprawę. Być może mały Ryan znalazł jakieś papiery, albo podsłuchał/zobaczył o co chodzi. Wiemy, że Kristen widziała człowieka w stroju psa (może ktoś z kultu ich odwiedził) i dorosły Ryan zrobił z tego ujście dla swoich majaków.

ocenił(a) serial na 9
Kasiek_haz

zgadzam się, nic dodać nic ująć : )!!!

ocenił(a) serial na 9
Zignar

Jeally beans :D !! uwielbiam jak to Wilfred wymawia : )

ocenił(a) serial na 10
Zignar

Co do klona Wilfreda to: https://twitter.com/David_Zuckerman/status/487062112502419456

ocenił(a) serial na 10
Kasiek_haz

To by był najlepszy odcinek. Ale boje się, że byłby kompletnie szalony i stracili by jeden odcinek, który może wytłumaczyć "prawdę".

ocenił(a) serial na 10
imjustakid

Hmmm. Odcinek, który ładnie odskoczył od kultu, nieco w starym stylu pt" Wilfred na dziwny sposób uświadamia R." Mimo, że fabuła nie za bardzo się poruszyła do przodu, a nowy wątek (złego boga) został zamknięty (tak mi się wydaje) powoduje, że dwa odcinki w ogóle nic nie wyjaśniają. Bo to wyszło na "O COŚ NOWEGO" - kolejny odcinek - "O JUŻ NIE!". Czekam na zapowiedź kolejnego odcinka, bo jak ten był dość spokojny to kolejnym pewnie dopiernicza.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones