Marynarz z klasy robotniczej Alfred Garnes niedawno po raz trzeci został ojcem. W dniu wybuchu II wojny światowej przebywa na otwartym Atlantyku, gdzie pracuje na statku handlowym ze swoim przyjacielem z dzieciństwa, Sigbjørnem Kvalenem ("Wielorybem"). W jednej chwili nieuzbrojeni cywile trafiają na pierwszą linię frontu wojny, w której nigdy nie chcieli walczyć. Mężczyźni usiłują przetrwać w nakręcającej się wokół spirali przemocy i śmierci. Tymczasem niemieckie łodzie podwodne mogą w każdej chwili wziąć na cel ich wyładowany towarami statek. Marynarze marzą tylko o jednym - wrócić cało do domu.

Tymczasem w rodzinnym Bergen Cecilia musi sama radzić sobie z trudami wojny i zajmować się dziećmi, nie wiedząc, czy jeszcze kiedyś zobaczy Alfreda. Brytyjski nalot na zabunkrowane w Bergen niemieckie łodzie podwodne kończy się tragicznie - pod gruzami zbombardowanej omyłkowo szkoły w dzielnicy Laksevåg i domów w Nøstet giną setki cywili. Gdy wieści o tragedii docierają do przebywających w Kanadzie Alfreda i Wieloryba, mężczyźni nie wiedzą, czy mają jeszcze do kogo i do czego wracać.