Ta bajka propaguje głupotę, wszystko wygląda wstrętnie, a wujcio zachowuje się jak pedofil.

Widzę wysoki poziom argumentacji

W magiczny sposób jest krewnym każdego dziecka na świecie i ma im pomagać? Nawet nie chcę o tym myśleć, kogo on ma w ten sposób parodiować, jeżeli w ogóle to robi (czyżby Boga?!). Wszystko jest tu obrzydliwe i przypomina wizje psychotropowe, te wszystkie tęcze i abstrakcyjne, debilne rzeczy, humor oparty np. na przejeżdżaniu staruszek, większość postaci to skończeni idioci, Stefek Pizza bez przerwy się wszystkim chwali a na dodatek często kłamie, każdy odcinek jest denny i ma za zadanie ogłupić dzieci, jednak odcinek, w którym ruchome schody się zatrzymały i nikt poza Gustawem (dla mnie jedyna interesująca postać, ale to tylko kropla miodu w niemal bezbrzeżnym oceanie dziegciu) nie wpadł na to aby zejść jest tego chyba najlepszym przykładem. Małe dzieci same by na to wpadły i prawdopodobnie umiałyby sobie poradzić w podobnej sytuacji w przyszłości. Albo jak Wujcio ściągnał głowę i okazało się ze przebrał się za niego dostawca, a sam Wujcio się nie zorientował. Takie abstrakcyjne kreskówki czasem mogą być fajne (np. Niesamowity świat Gumballa), ale akurat poziom idiotyzmu, abstrakcji i sucharów Wujcia jest nie do wytrzymania. Koleś zamyka się w kempingu, który za chwile ma eksplodować, a potem zostaje uratowany przez klona samego siebie... tego nie da się oglądać, to jakaś paranoja! Całość przypomina wytwór wyobraźni chorego człowieka, zmieniłbym mu tytuł na "Wujcio ZŁA Rada" lub "Wujcio z Kraju Rad". Dziś ponad 90 % kreskówek jest robiona bez polotu. Typowy taki humor w owych produkcjach przeważnie głupkowaty, prymitywny, a zwłaszcza fizjologiczny (bekanie, pierdzenie itd.), i właśnie w ten sposób próbują się przypodobać młodszej publice, co jest dla mnie fatalnym pomysłem. Mamy wiele aspektów humoru w dzisiejszych czasach do wyboru, tutaj wybierany jest ten najgorszy. A co do pedofila:
http://pl.teoria.wikia.com/wiki/Czy_Wujcio_Dobra_Rada_jest_pedofilem%3F

Teoria jest akurat słabo skonstruowana bo zostawia wiele pytań "a co z resztą?". Zobacz sobie "Lolita" lub cokolwiek. Na tej samej zasadzie można powiedzieć, że Dexter jest onanistą bo cały czas siedzi przed komputerem ;) ( w sumie jak o tym myślę w jednym odcinku była nawet taka sugestia). Jak dla mnie serial jest głupi, ale nie głupszy niż wiele innych bajek. To, że dzieciaki nie mogą sobie z czymś poradzic to jest właśnie krytyka konkretnych zachować i osobowości. Są tutaj karykatury dzisiejszej młodzierzy i dorosłych. Wujcio jest ponad tym wszystkim, nie zamienił się w dorosłego, żyje on w prawdziwym świecie lecz go to nie obchodzi, traktuje go jak płótno a siebie jak pędzel. To co mówisz już prędzej pasuje do Angelo Rules gdzie są durne problemy i jeszcze gorsze rozwiązania, w dodatku nierealistyczne podczas gdy serial ma udawać poradnik (angelo mówi do widza co robić krok po kroku).

Osobiście lubię "Angelo rządzi!", bo jest znacznie bardziej realistyczny, stanowi znacznie lepszą alegorię do rzeczywistości a główny bohater jest niezwykle pomysłowy i zorganizowany, a także dobrze zna się na życiu (w ogóle to chyba bym go uznał za wzór do naśladowania). A to, że często mu nie wychodzi, no cóż - nikt nie jest doskonały...

Wzór do naśladowania? Jego pomysły są durne i nie do wykonania w prawdziwym życiu. Każdy pomysł opiera się na niesamowitym intelekcie jego kolegi lub sprzętu którego się normalnie ie da zrobić lub kupić. Charaktery są durne mimo tego, że nie są przerysowane. Angelo Rządzi jest słabe dlatego bo ma naśladować rzeczywistość, ale mu nie wychodzi. Uncle Grandpa celowo pokazuje karykatury ludzi (reszte juz powiedziałem wcześniej). Prędzej nazwe wujcia dobrym przykładem osoby która wyszła poza monotonny świat i żyje swoim własnym. Spróbuj którykolwiek z pomysłów Angela wykorzystać w prawdziwym życiu, powodzenia.