Osobiście nie wyobrażam sobie tego serialu z Mulderem i Scully jako postaciami drugoplanowymi bądź epizodycznymi.

Taki eksperyment przeprowadzono już w 9-tym sezonie i nie wyszło to serialowi na dobre. Z Archiwum X to serial oparty na duecie Scully i Mulder i jeśli tych dwoje nie będzie na pierwszym planie, to taki twór nie ma prawa nazywać się już Z Archiwum X. Dlaczego uważasz, że "szczyt formy już dawno przeminął"? Jestem fanem od lat 90-tych i nadal widzę chemię pomiędzy postaciami, widzę ich dojrzałość, zmęczenie doświadczeniami, życiem - aktorzy bardzo dobrze to odgrywają. Nie wyobrażam sobie, żeby Scully i Mulder podchodzili do pracy w Archiwum tak samo jak wcześniej, bo to nie byłoby realne. Nie są już tak młodzi, mają duży bagaż doświadczeń (niekoniecznie przyjemnych), nadal darzą się szacunkiem i zaufaniem i troszczą się o siebie wzajemnie. Oglądanie tych postaci w wykonaniu tych aktorów nadal sprawia mi dużo przyjemności.