Jako, że twórcy potwierdzili iż sezon szósty będzie dłuższym od dotychczasowych (ma mieć 13 odcinków), ale jednocześnie ostatnim. Nie wiadomo jak obecna 'wirusowa' sytuacja wpłynie na produkcję "BCS", ale załóżmy, że opóźnią terminy lecz dotrzymają słowa.
Dlatego uruchommy trochę nasze oczekiwania i przewidywania dot. najważniejszych bohaterów.
KIM WEXLER - z upływem serialu zyskała na sympatii widzów jak i znaczeniu dla toku fabuły. Wiadomo, że w "Breaking Bad" jej nie ma. Jak myślicie - w jaki sposób twórcy zakończą jej wątek w "Better Call Saul"? Jakie macie przeczucia, a jak byście chcieli?
Są jakby 3 podstawowe ścieżki dla tej bohaterki:
1.Śmierć - najbardziej radykalna, ale też racjonalna fabularnie. Kim ginie w wypadku? (słabe, niegodne jej). Zostaje zamordowana przez wrogów? (mocne, zbyt mocne). A może umiera na nieuleczalną chorobę? (mi teraz przyszedł do głowy easter egg w postaci spotkania Kim i Waltera na chemioterapii);
2.Pójcie własną ścieżką - Kim rozstaje się z Saulem, rozwodzi się, nie wytrzymuje tego życia i ucieka lub ze względu na pogłębienie się w matni zmuszona jest do zmiany tożsamości i telefonu do gościa od odkurzaczy;
3.Zostaje z Jimmy'm- teoretycznie najbardziej absurdalny wariant. Kim ściśle współpracuje z Saulem lecz robi to nieoficjalnie. Wątek zostaje potoczony tak iż fabuła "Breaking Bad" nie będzie w stanie zaprzeczyć jej istnieniu jako kogoś w rodzaju wspólnika z ukrycia. W końcu: "znam gościa, który zna gościa"...
A jak Wy sądzicie?