Jak tu nie kochać tego serialu.
To ujęcie gdy Hector podaje rękę Gasowi i w momencie uścisku widać pol twarzy Gusa.. Złoto.
o co tu chodzi? fring rekami mikea podaje salamankom namiary na nacho? potem jest zdenerwowany ze co? ze go salamanki nie dorwaly i ze nacho nie sprzedal gusa zeby salamanki mogli gusa spokojnie odpalic? o co tu biega?
Gus dał namiary Salamanka, bo sam nie chciał zabijać Nacho bo mimo wszystko Varga zrobił dla niego przysługę i się z niej wywiązał, liczył że nie będzie miał jego krwi na rękach i bracia bez większego zastanowienia go zabija. Okazało się że chcą go żywego bo Lalo dał znać Hectorwi że to Gus jest kretem. Gus teraz wie, że Varga może go wydać.
niby logiczne tylko 2 rzeczy sie nie zgadzaja, 1 wg stanu wiedzy gusa z poczatku odcinka wszystko poszlo zgodnie z planem wiec po co mialby wydawac nacho, plan poczatkowy byl zeby go wyciagnac (chyba). 2 mike by zdradzil nacho? niemozliwe!!! :(
i jeszcze gus nie mogl miec zadnej pewnosci ze go zabija a nie zabiara na tortury, zbyt wielkie ryzyko zeby go wydawac i liczyc na szczescie ze go zabija, juz prosciej byloby go wyciagnac, mniej niewiadomych i liczenia na lut szczescia
Też mi to nie pasuje. Mike związał się emocjonalnie z Nacho, podobnie jak z Jessiem w BB. Nie zrobiłby tego. Może jakaś mądra głowa tutaj wyjaśni to :)
W odcinku pierwszym sezonu 6, LALO słyszy od "dzwoneczka" że potrzebują D-O-W-O-D-U.
Dlatego też bracia Salamankowie nie chcieli zabić Nacho. Mają mieć dowód na to, że Nacho współpracował z GUSEM aby wystawić Lalo.
podbijam pytanie. Skoro Mike chce chronić Nacho, a jednocześnie zostawił Salamankom namiar na motel, to jedno totalnie gryzie się z drugim.
Nie wiem czy oglądalismy inny serial ale wszystko było zaplanowane z góry przez gusa (podkreślił to Mike podczas rozmowy z gusem) kiedy zorientował się że lalo żyje a nacho zwiał chciał ściągnąć ojca nacho by go nim szantażować w czym Mike zdecydowanie się sprzeciwił. Mike nie chce mieszać osób z po za gry, bo sam ma rodzinę, a gus nie ma nikogo stąd jego pomysł na ratowanie sytuacji rodziną nacho
wiem ze chcial go szantazowac ojcem, ale jak? masz tam jak stoisz se strzelic w leb bo ci ojca zaciukamy xD?
Ja przeczytalem nastepujace wyjasnienia: 1.Gus dal dupy i sie przeliczyl, dal nacho spluwe i kazal sie strzelac z kazdym kto do niego przyjdzie, liczyl ze nacho zginie w walce honorowo (w 1 odc gus mowi ze nacho ma jego respekt, moze dlatego da mu tak "honorowo" zginac)
2. Mike zdradzil Nacho bo jest lysym hu.jem na posylki gusa, tez przechodzi przez serial przemiane od fajnego goscia do bezlitosnego mordercy (podobno w BB byl gotow zabic Pinkmana i Walta, tylko Pinkman zabil Galea czym ich uratowal ale tego tak dobrze nie pamietam wiec niepotwierdzone info). Jak sie uda uratowac Nacho to fajnie, ale jak nie to przeciez jest w grze i takie ponosil ryzyko, Mike jako przydupas gusa ma wykonywac polecenia(z wyjatkiem ojca nacho ktory w grze nie jest- tu sie kozacko postawil).
wiem, ale dlaczego ryzykował wystawiając Nacho - gdyby Salamankowie go "przesłuchali" Lalo miałby dowód dla Hectora. I to właśnie mnie zastanawia.
takie wlasnie zastanowienie sie tez wyrazilem w pierwszym moim poscie w tym temacie. wychodzi na to ze gus nie jest nieomylny, kazal zdradzic i wystawic nacho jeszcze zanim dowiedzial sie ze lalo zyje (jakby to robilo roznice czy zyje czy nie zyje, wiadomo ze salamanki by chcieli go przesluchac) i byl pewien ze nacho zginie w hotelu, albo go zabija albo popelni samobojstwo majac widmo tortur + ew zabicie ojca przez salamankow. moze nie zawsze wszystko musi byc logiczne-jak zabicie Mikea przez White'a. ew wytlumaczenie jest nieco mniej zagmantwane ale az mi sie wierzyc nie chce - wg scenarzystow roznica jest czy lalo zyje czy nie- lalo zdech- salamanki w amoku zabijaja nacho od razu, lalo zyje - przesluchujemy.
Możliwe, nikt nie jest nieomylny. Póki co nawet nie wiadomo czy Nacho przeżył. Na tyle Salamankom zależy na Vargo żywym, że gdy ich człowiek mierzył do Nacho bez zastanowienia zastrzelili swego, by "ocalić" Vargę.. Zresztą bracia są konkretni i działają jak maszyna. Pozdr!
Jedyne racjonalne wyjscie dla Gusa to zabic wczesniej Nacho,niz liczyc ze zrobia to jego wrogowie,to tak jakby kuszenie losu,po drugie mogli Nabho wyciagnac wczesniej i ewentualnie go zamelinowac gdzies u siebie.
Wszystko roznosi się o chronologie. Narpiew plan by nacho zginął o czym sam zainteresowany nie wiedział później dopiero gdy Gus zorientował się po reakcji starego salamanki że lalo może żyć domyślił się że podejrzewają go i będą chcieli wziąść nacho żywcem
w sumie to ze salamanki by zabili nacho bez przesluchania w hotelu jest przez scenarzystow uprawdopodobnione - attitude lalo - screw bolsa screw eladio- i typ ktory zostal zabity przez jednego z braci przy hotelu- moze faktycznie bez lalo by sie im wlaczlo killing spree, na to liczyl gus. I moze ze potem wypowiedza mu otwarta wojne na polnocy i bedzie mogl ich powybijac za bezprawne zaatakowanie go bez dowodow??