PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=519329}

Zagubiona tożsamość

Lost Girl
7,2 5 275
ocen
7,2 10 1 5275
Zagubiona tożsamość
powrót do forum serialu Zagubiona tożsamość

Nie chciałabym rozpoczynać od plusów, aby nie kończyć na minusach, zatem najpierw rzeczy, za
które nienawidzę tego serialu (choć to za mocne słowo - zestawienie jego słabych stron):
1) Postać Lauren, która jest niezwykle drętwa i nie ma właściwie nic ciekawego do zaoferowania.
Jest otoczona samymi superbohaterami, nie ogarnia i non stop płacze i uzala się nad sobą. Do tego
kompletnie nie pasuje do Bo, postać dodana w celu stworzenia kontrastu związek homo i hetero.
2) niewykorzystany potencjał wielu ciekawych postaci, które powinny grać pierwsze skrzypce, a
musza ustępować takim małym postaciom jak Lauren. Konkretnie mam tu na myśli Kenzie i Vexa.
Obie postaci są bardzo barwne, każda scena z nimi to gwarancja dobrej zabawy, a mimo to
występują dość rzadko.
3) Hale. Postać dodana i właściwie porzucona, nie ma w ogóle swojej historii.
4) Polaczenie Kenzie z Halem zamiast Vexem.
5) Ohydny i bardzo postarzajacy makijaż Bo i mega ciężki makijaż Kenzie, który odbiera jej cała
delikatność jej fantastycznej urody.
6) Okropne emo-stroje Kenzie. Wiem, ze jest młodziutka, ale 12 lat już jednak nie ma i przy 4
sezonie twórcy mieli dość czasu, aby dać tej postaci dojrzeć pod tym względem.
7) Okropne doczepionym włosy Bo z 4 sezonu.
8) Skakanie Bo z kwiatka na kwiatek, co jest bardzo widoczne w 3 i 4 sezonie.
9) Egoizm Bo wobec swoich przyjaciół. Na początku serialu była bardziej empatyczna i interesowała
się ludźmi wokół siebie.
10) Czy muszę komentować brwi the Morrigan?

No i nareszcie plusy:
1) Świetny klimat, który jest charakterystyczny dla kanadyjskich serialu (vide Orphan black oraz
Nikita)
2) bardzo ciekawe przedstawienie interakcji miedzy pojedynczymi postaciami. Posiadają jakaś
glebie, której często brakuje amerykańskim serialem.
3) Brak lalusiowatych wybotoksowanych aktorów made on Hollywood. Zamiast tego otrzymujemy
niezwykle ponętną Bo, z która jednak idzie się utożsamić, świetnego Dysona, który nie jest
plastikowym Kenem oraz wiele innych postaci.
4) Dal- uwielbiam ten bar, drugi dom bohaterów.
5) genialne lokalizacje mieszkań głównych bohaterów - szkoda, ze u nas tego typu lofty nie są
popularne.
6) Bardzo ciekawe postaci drugo i trzecioplanowe - Tamsin, Ash (ten przed Halem), Vexa, Aife, Trick,
the Morrigan, napakowane ochroniarz The Morrigan.
7) Luźne podejście do tematu seksu, które jednak trzyma się na granicy dobrego smaku.
8) Swietna muzyka.
9) mistrzowskie teksty ( np. Vex w 3x03 "Duran Duran?")
10) serial nie sprawia na mnie wrażenia, ze się wypalił i ciągnie się go dalej dla kasy - choroba, na
która cierpi wiele seriali przy 4 sezonie.


Podsumowując jest to świetny serial, który powinien zadowolić każdego, kto lubi seriale o istotach ze
specjalnymi mocami.

Binula

Też uważam że postać Lauren jest bezsensownie rozbudowana. To niezły techniczny "sidekick" i ma naprawdę fajne humorystyczne teksty, ale wątek romansowy i "przeżycia wewnętrzne" tej postaci wieją niesamowitą nudą.
Za Kenzie specjalnie nie przepadam, lubię Ją najbardziej gdy wychodzi z roli humorystycznego sidekicka (scena kung-fu z kijem, tango,Kitsune, itp). Za mało całej reszty - Dysona, Tricka, Evony, Vexa...
Bo jako główna postać jest ok, natomiast jakoś nadzwyczajna nie jest.
Bardzo czekam na Wędrowca, kapitalny byl pomysł z daniem Mu tej muzyczki, mam spore oczekiwania wobec tej postaci :)

"Oh, well I roam from town to town
I go through life without a care
And I'm as happy as a clown
And with my two fists of iron but I'm going nowhere

Oh yeah, I'm the type of guy that likes to roam around
I'm never in one place I roam from town to town
And when I find myself fallin' for some girl
I hope right into that car of mine I drive around the world
Yeah I'm a wanderer yeah the wanderer
I roam around around around around
Lettin' go"

tygrum

No cóż, z wędrowcem (jak pokazuje odcinek 4x09) zrobili kicz projekt. Z trójkąta zrobił się czworokąt.

Binula

Nie byłbym taki pewien... pytanie co będzie dalej...

tygrum

W odcinku 4x10 był niestety ciąg dalszy. Nie wiem po co scenarzyści wkręcili kolejną miłość Bo, skoro już między Dysonem a Lauren się motali.

Binula

Jeszcze nie oglądałem 10tki, ale.. coś mi tu nie gra. Do zakończenia, odcinek był po prostu zbyt dobry (dziewiątka). Zła przeszłość Tricka to po prostu miodzio :P
"Miłość" Bo to jakaś kicha, przecież Ona użyła na Rainierze swoją moc sukkuba, a ten po prostu zwrócił ją przeciwko Niej - to było widać.
Jeśli Bo tak b. chciała wrócić do "swojego przeznaczenia" w pociągu - i po to zostawiła sobie wskazówki - to czemu stamtąd wiała w takiej panice?
It's a trap :D

ocenił(a) serial na 5
tygrum

bo ponoć jak tamci zdjęli klątwę zapomnienia to ona zapomniała o miłości do Przystojniaka :)

ocenił(a) serial na 9
Binula

Podpisuje się rękoma i nogami co do oceny Lauren, nie lubię jej. Irytuje mnie. To główny minus tego serialu.
Za to dużym plusem i chyba głównie dlatego oglądam ten serial jest: Kenzie, Vex i Tamsin.

ocenił(a) serial na 5
Binula

Fakt, Vex jest niezły. Mnie najbardziej wkurza postać BO (jestem taka twarda) i jej okropne ciuchy. Vex ma lepsze :)
Dobrze, ze pojawił się przystojniak Rainer

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones