Racja... Oglądałam zwiastun no i nie zawiodłam się. Spodziewałam się gówna i to dostałam ;-)
kolejny serial jaak te z Disney channel. Dziewczyny wydają się takie...sztuczne. brrr.. A aktor grający Patricka - TRAGEDIA. jest strasznie brzydki w porównaniu do boskiego Heatha :)

Patrick był tylko jeden Heath. I tak powinno pozostać.

Eno, chłopak nie jest taki zły. Ale do swojego dziadka, Faceta Idealnego,
mu daleko

"Dziewczyny wydają się takie...sztuczne." Mają wydawać się sztuczne. Postaci są przerysowane.
Heath to Heath, film to film, a serial to serial. Mimo że aktorstwo jest co najwyżej średnie, a w większości słabe, to mimo wszystko - ku własnemu zdziwieniu - podobało mi się i miało swoje naprawdę dobre momenty. To naprawdę przyjemny serial z paroma niezłymi pomysłami i całkiem zgrabnymi dowcipami.

Dokładnie. Zgadzam się z wami...

Film był niezły.

To jest D.N.O

Ma być drugi sezon :/ Rozdrabnianie postaci Kat i Patricka i tej całej ferajny nieudaczników z haj skul na drobne. Ech...

Tak mnie to wkurza jak oni myślą ,że mogą zastąpić Heath'a i test super film... oh !

Zgadzam się! BEZNADZEJA.
Heath <3 był nie zastąpiony!

a ja się nie zgodzę.
fakt faktem, że oryginał zawsze będzie najlepszy ale ta wersja też jest
całkiem przyjemna. może trochę głupawa ale na odstresowanie się przydaje. a
co do patricka to już zależy od gustu, bo mi np. ethan peck bardzo się
podoba. oczywiście teraz biorę pod uwagę sam wygląd i w moim mniemaniu jest
przystojniejszy od heatha, którego swoją drogą też bardzo cenię. obu panom
nie odmówię urody, ale jak już powiedziałam: zależy od gustu. :)

Boże, nie porównujcie serialu do filmu. Tak, też kocham film, tak też kocham Heatha, ale każdy aktor byłby gorszy, więc po co się denerwować? Ten ma przynajmniej świetny głos.

z drugiej strony jakby na siłę szukali kogoś podobnego do Hetha to tez ludziom by się to nie spodobało

Zgadzam się w 100%.
Patrick to do pięt nie dorasta Hethowi <3
W ogóle zepsuli mój ulubiony film.
Jak mogli ?
Czy nie mogła zostać jedna starsza wersja .
Masakra.
Czy ludzie mają za mało pomysłów na nowe filmy/seriale ?
Beznadzieja.

hm, zapominacie że film to nie jest oryginalna wersja!
oryginalna powstała jakieś 400 lat temu w Londynie
to nawet do pięt nie dorasta Shakespearowi, a szkoda.

Mimo to kolejny raz potwierdziła się moja teoria że żaden serial nie jest zły, niektóre trzeba po prostu dużej oglądać żeby się wciągnąć :)

To nie musisz oglądać. Heath jest super, ale to nie znaczy, że ten Verona gorszy. Mi jakoś filmu, który btw jest moim ulubionym, serial nie zepsuł.

Jak już gadacie o pierwowzorze to może obejrzyjcie Poskromienie Złośnicy albo przeczytajcie... To sa wariacje tylko.
A ten chłopiec, który gra Patricka V. jest całkiem ok aktorsko, a z wyglądu podoba mi się nieco bardziej od Ledgera, zresztą Ledger nie żyje, więc i tak musieliby go zastąpić, a nawet gdyby żył na bank nie chciałby w niczym w tym stylu już zagrać. Ten serial właściwie ma bardziej rozwiniętą fabułę od filmu 10 things... A ja i tak oglądałam to dla Ethana Pecka, ach ten jego głos i oczy:))
Może specjalnie odgrzewają takie filmy, bo dzięki nim dziatwa się mniej puszcza.?.

przeczytałam "Poskromienie złośnicy" i szczerze ten utwór mi się nie podobał, ale rzecz gustu.

Heathowi, on miał na imię Heath. :|

wybacz, jeśli cię uraziłam tym strasznym błędem.

Nie przesadzajcie. Też myślałam, że ten serial to gówno, ale mi się podoba. Wiadomo, że Heath to Heath, ale Patrick Verona w tym serialu jest jednak (!) inny, więc po co tak porównywać? Podoba mi się jego wygląd i głos, Kat też jest fajna, Bianca mimo że przerysowana, da się ją lubić. W ogóle wszyscy są trochę inni pod względem charakteru, więc serial to jakby coś całkiem innego, zgadzają się tylko imiona i nazwa.

Nie mogłam przestać porównywać...
Lindsey Shaw kontra Julia Stiles. Biedna Lindsey...
Ethan Peck kontra Heath Ledger. Biedny Ethan...

Moglibyście spojrzeć na ten serial obiektywnie a nie wszystko porównywać. Jak się spojrzy na niego w ten sposób to jest świetny, wciągający, śmieszny. Bardzo podoba mi się gra Lindsey Shaw. Oddała postać Kat bardzo realistycznie, szczególnie, że charakter postaci był złożony. Osoba Bianci była denerwująca a to też pokazuje, że aktorka która ją grała, zrobiła to dobrze. Ojciec Kat i Bianki był fenomenalny! Trzeba spojrzeć świeżo na takie produkcje, bardzo dobrze, że przedstawili tę historię na nowo, inaczej. Ja się świetnie bawiłam oglądając film jak i oglądając serial. I w każdym mi się coś podobało i coś nie podobało ale nie można ich porównywać (szczególnie, że różnica to przede wszystkim forma: porównywać serial a film?).