Pierwszy odcinek bardzo dobry,później było różnie .Pierwsze co zasługuje na duży plus to muzyka i klimat porównywalny do produkcji skandynawskich.Serial jako całość ciekawy,rozczarowało mnie samo zakończenie bez rozwinięcia tylko strzał w głowę i ot koniec historii.Niektóre postacie rozwinięte do przesady ,inne pokazane dość szablonowo po prostu żeby były.Postać Antona zbyt oczywista,od początku czułem ,że to on a reszta to po prostu zbiegi okoliczności.Podejrzewam ,że jesli powstanie drugi sezon to będzie to rozwinięcie wątku ukraińskich mafiozów i CBŚ .