&^%#$ poważnie ? wdf ?
czy tylko ja tak pomyślałam jak zobaczyłam końcowe litery ostatniego odcinka ???
Ja tam miałam jak potwierdzili w Niemczech, że to ten fotograf. Jak tylko pierwszy raz go zobaczyłam to od razu przyszło mi do głowy, że to on jest mordercą. Wygląd, zachowanie, zainteresowania i jego praca to wszystko pasowało. Miałam jednak nadzieję, że to tylko taki zabieg że strony scenarzysty, żeby nas zmylić. Że to jednak jakaś grubsza sprawa. No ale w 10. odcinku nadzieja prysła. Słabe zakończenie.