Zatoka przeciętności z Niemcami mówiącymi po polsku. Gelner błyszczy w roli antybohatera ! "Pogranicze w ogniu" ad. 2024 r. Piękne kostiumy oraz plaża w Orłowie.
Nigdy w życiu nie zwróciłem uwagi na flagi ze swastykami w filmach historycznych. Aż do "Zatoki szpiegów". Może dlatego, że pierwszy raz widać, że zostały spieprzone i są niezgodne z wytycznymi hitlerowców. Mają po prostu złe proporcje. No ale mamy okres idiokracji, głupota rządzi także w kinematografii.