Wyobrażacie sobie, że ostatni odcinek podczas pierwszej emisji w latach '80 obejrzało ponad 18,5 mln widzów???

Dla mnie serial absolutnie kultowy - no ale jestem z rocznika '75 - więc lata '80-te, to okres mojego świadomego dzieciństwa.

Jest w serialu trochę niedociągnięc ale dzisiaj dodają mu tylko uroku. Obejrzałem, niedawno z zaciekawieniem po raz kolajny na youtube. Akcja jest fajnie zakręcona, Bareja uwielbiał przeplatac wątki i żonglowac aluzjami do rzeczywistości a także swoich poprzednich dzieł.

Serial kręcony był szybko, czasem bez dubli a i tak aktorstwo jest po prostu rewelacyjne - czy teraz możemy liczyc na tak wspaniałych aktorów, którzy tam zostali zatrudnieni do wielu ról drugoplanowych???

Teraz po prostu nie da się lubic współczesnych aktorów. No ale rzadko mają szansę występowac w czymś wartościowym, natomiast użyczanie twarzy do reklam, "show" i kolejnych seriali, podobnych jeden do drugiego, które nic nie wnoszą a gra się tam 2 minami - powoduje zużywanie się aktorów. Mało jest teraz ról charakterystycznych, które pamiętało by się na całe życie.

Zabawne, że dzisiejsi aktorzy "robiący kariery" w serialach mają zarobki o jakich ich poprzednicy mogli jedynie pomarzyc.

Chwała tym młodym aktorom, którzy grają dodatkowo w teatrach, gdzie mogą pokazac swój warsztat.