Jak Hauru biegnie do Sofi, zrozpaczony, że pomylił
szampony i stracił bląd włosy. I jak się potem rostapiał
z rozpaczy:)
To było super:)))
I ogulnie cały film świetny, świetny,
Lubię takie chińskie historie
Szkoda, że książka trudnodostępna:(
Fakt, to jest najlepsza scena...
Ale historia jest japońska, albo i angielska...
Książkę można kupić w EMPIK-u:)
zgadzam się! scena z Hauru po tragicznej dla jego fryzury kąpieli jest najlepsza;) a co do filmu to jest produkcji japońskiej;)
A czy po Miyazaki'm można się było spodziewać czegoś nieciekawego???
Mnie się podobała mina Sophie, kiedy Hauru spadł ten ręcznik. :D
zdecydowanie ta scena jest najlepsza^^.. poprostu piękne to jest, jak wpada w depresję z powodu koloru herów ;D.. pięken.. piękne! ;]
Tak, bo nie jest juz piekny i zycie stracilo dla niego sens! NAjpiekniejsze co mozna powiedziec :) Rzeczywiscie niezla scena. Ale ogolnie cala historia bardzo romantyczna i dawno czegos takiego nie widzialam!!! Film boski i porywajacy!!
cos mi sie wydaje ze ta scena z szamponem i recznikiem sa swietne i jakby zrobic sonde na ten temat to ta scena wygralaby na bank!
Zgadzam sie ;] a pozatym mam pytanko, czemu Sophie czasami była pokazana jako młoda dziewczyna tyle że z siwymi włosami, aż wkońcu pod koniec została już taka, czyżby czar osłabł ??
No właśnie, też nie rozumiem do końca działania tego czaru :?
Ale poza tym, film prześwietny! Nawet mojej mamie się podobał :D:D
czar zalezał od jej "nastawienia" .... Kidy ona sama myslała o sobie jak o starszce, kiedy było jej zle i smutno ablbo kiedy traciła nadzieje - pokazywana była jako bardzo stara... kiedy jednak zapominała o czarze, cieszyła sie <tak jak w scenie kiedy Hauru pozazywał jej łake> stawała sie młodsza..... tak przynajmniej ja to rozumiem
no, ta scena była przednia, jeszcze ten tekst "Już nie jestem piękny!!!!!!" też wymiatał po prostu... :D
Eee tam, scena bardzo dobra, ale i tak najlepszy motyw to smażenie jajek na Calciferze :]]], zresztą wszystkie z Calciferem wymiatają, zresztą co ja gadam, cały film wymiata, miażdży i przeżuwa.
Boooooże............... Co za film! Przez połowę filmu zwijałam sie ze śmiechu. A ten pies :D I Mina Sophie jak spadł mu ten ręcznik XD I jak sie roztapiaaaał XD Ale demon ognia był the best XD
nie demon ognia tylko kalcifer ;)
a film można było sobie zobaczyć na canal+
Polecam również "Spirited Away: W Krainie Bogów" tego samego reżysera
http://spirited.away.filmweb.pl/
Zgadzam się, świetna scena... :D I jak mu spadł ręcznik ^^
No, szkoda, że książka trudnodostępna. Ktoś napisał, że można kupić w Empiku - ja byłam, pytałam i jest nuedostępna. :( A chętnie bym sobie poczytała... Może jakiś dobry członek rodziny znajdzie i sprezentuje mi ją na Dzień Dziecka. :DD