Rozumiem, że to jest dodatek do gry Arcania: Gothic 4, tak? Jeśli tak to już odkładam kasę. Jestem
fanem tej serii, mam wszystkie części oprócz zmierzchu bogów.
Ja mam wszystkie części z Zmierzchem Bogów, ale Fall of Setariff chyba będzie u nas bez dubbingu a więc nie zamierzam kupować.
po tym jak zrobili arcanie .. mam nadzieje ze splajtuja - to gowno nie ma zadnego zwiazku z gothikiem oprocz beziego
Po tym jak wydali Zmierzch Bogów, miałem głęboką nadzieję że splajtują. Szkoda, że dopiero teraz.
A Arcania nie ma ABSOLUTNIE nic wspólnego z Gothiciem. Bezimienny też jest przecież zupełnie inny. Tylko paru bohaterów nosi te same nazwy, to wszystko.
no jak niema nic wspólnego jak ma? przecież są wszystkie najważniejsze postacie z pierwszych trzech części (może z wyjątkiem Laresa), Gra faktycznie jest słaba i fabularnie i rozwój postaci też beznadzieja, ale nadrobili to dynamiką walki.
Mam nadzieje że to jednak wydadzą dodatek bo Arcania kończy się tak beznadziejnie, że w dodatku musi się coś wyjaśnić.
Nazywasz siebie fanem Gothica i chcesz kupić dodatek do Arkanii?? Każdy fan wie że saga skończyła się na 3 części (którą już ledwo można nazwać Gothic) a 4 część to jakieś nieporozumienie. Bardziej to przypomina 1 część Fable. Za wydanie tej gry pod nazwą Gothic ktoś powinien iść siedzieć.
co ty pierdzielisz? co się skończyło, skoro tworzą dalej. Nie wiesz o czym mówisz człowieku. To że twórcy schrzanili robotę to nie znaczy, że to nie jest Gothic. Też jestem fanem serii i czekam na dodatek bo chce zobaczyć co będzie dalej. I jestem pewien, że mimo że wszyscy tak "jedziecie" po tej grze to i tak każdy z was zagra w dodatek, bo wygra nad wami ciekawość ;]
Ależ się skończyło. Trójeczka miała 3 możliwości zakończenia rozgrywki i każda z nich była idealna na zakończenia całej sagi. Poza tym dobrze wiesz o co chodzi, nie pal głupa i nie bierz wypowiedzi całkiem dosłownie.
Kolega, saga Gothiców zatrzymała się na Gothicu III. Wszystko wypuszczone po nim to absolutny szajs. I widzę duży związek przyczynowo skutkowy między tym, a zakończeniem współpracy między JoWooD i PB (oryginalnymi twórcami Gothica).
Co do samego Gothica III, nie zgadzam się z tymi, którzy twierdzą, że już ledwo można go nazwać Gothiciem. Twórcy podjeli próbę modernizacji i wyszło im to na dobre. Wiele trzeba dociągnąć, ale to nadal pełnoprawny Gothic. Po prostu wymagał doszlifowania. Szkoda, że tego nigdy nie doczekamy. Dalej za jego kontynuację będą się brać jacyś Hindusi, albo Ci kretyni ze Spellbound.
Ja już nic od JoWooD nie tknę i Tobie radzę to samo. Dodatek do Arcanii jak i Zmierzch Bugów- omijaj w sklepie szerokim łukiem. Nawet spiracić się tego nie opłaca...
Owszem. Ja mam oryginalne GI, GII, GII NK i GIII. Seria dobrze się kończy i zdecydowanie nie polecam kupować kolejnych, choćby przez wzgląd na opinie.
Miałem starego kompa ruszył wiec mi tylko Gothic 1 i 2 tak że nie musiałem się męczyć jak co nie którzy aczkolwiek zagram kiedyś jeszcze w 3 mimo tego że niezbyt ciekawe opinie i recenzje otrzymywała to i tak dalej Gothic a wcześniejsze części bardzo mi się podobały (mimo dziwnego sterowania i animacji) jednak 4 chyba już nie ruszę...
Dodatek będzie 25.10.2011 to jest pewne oraz pewne jest to że wole przeznaczyć kasę na coś innego niż jakieś gówno zrobione przez Jowood kij im w oko zjeb ali serie Gothic . Te żłoby nadają sie do pakowania gier w pudła a nie do ich tworzenia !!!!!!!!!!!!!
Istnieje tylko nazywają sie teraz Nordic Games, czyli JoWooD 2.0 :) Jeśli dokładnie poszukasz to zobaczysz że mam racje i że kolejne części będą gniotem . A jeśli chodzi o dodatek to od 8 bodajrze miesięcy leżal w magazynach firmy a że wydają go teraz to sam poszukaj dlaczego tak jest ,a jeśli jesteś bardziej kumaty to będziesz wiedział dlaczego wlaśnie teraz a nie wcześniej :)
Gdyby jednak TWOJA główka była bardziej doinformowana, to byś wiedział że Nordic Games (jak sama nazwa wskazuje) jest spółką szwedzką, która wykupiła upadającą firmę. Nie jestem jakimś fanatykiem Arcanii i jej odmian (w mojej opinii jako osobna gra, a nie Gothic, jest całkiem dobra. W magazynach Jowood była nadwyżka towaru, dlatego on tam leżał - producent wykalkulował za duży popyt na ten tytuł - jednak przewidywania się nie sprawdziły.
przy okazji: nie "bodajrze" tylko bodajże.