Jest tutaj chyba wszystko ogromny otwarty świat, mamy własny okrent z możliwością tuningu,
szukanie skarbów na dnie oceanów oddychając przez wielki dzwon z tlenem czego jeszcze nie było
no i może nas zerzreć rekin twórcy zapomnieli tylko dodać do tej gry assassin's creed IV ale chu#j
wkońcu w zamian mamy karaiby i piepszo#nego dzeka szpare
Chyba chodzi o to, że mamy serię o assasynach, a w czwartej części dostajemy historię osoby, która jest piratem i z assasynem nie ma nic wspólnego poza skradzionym strojem i ostrzem.
Też mnie to zawiodło strasznie. Nie dość, że po raz 5 dostajemy dokładnie tą samą grę z paroma modyfikacjami to tym razem nawet nie ma w niej assasynów ani ich zakonu.
Ta gra jest zrobiona nie wiadomo po co, nie wpływa na fabułę w teraźniejszości. Podsumowując: fan AC może ją sobie odpuścić... bo nic nie straci!
Dla mnie seria assassin's creed umarła po brotherhoodzie AC Revelations dało się przełknąć ac 3 już było o wiele lepsze fajne ciekawe mogli dać według mnie francje ale hu-j wstęp wszystko bardzo fajnie gra wciągneła na maksa wszystko się rozkręca rozkręca no i dobra konor jest już dorosły gra się rozkręciła na full a tu co kur#wa? dalsze misje główne to chyba były 7 albo 5 bardzo króciutkie zresztą jak mówiłem ac umarło i tyle
Twórcy mówili, że nie trzeba będzie nawet wychodzić z animusa, więc jak wątek z przeszłości może cokolwiek popchnąć do przodu. Jesteśmy pracownikiem abstergo, który nie ma wpływu na nic.
Parę razy będzie trzeba wyjść, reszta jest opcjonalna (pewnie np hackowanie).
Plus mamy mieć 'wybór' między asasynami a templami.
To dla ciebie jest plus? chcesz przejść na strone templariuszy? jeśli masz konto na playstation nettwork to skopie ci dupe możesz nawet wybrać gre
Nie muszę przechodzić na ich stronę, bo jestem na niej od samego początku.
Niech Ojciec zrozumienia Cię prowadzi.
No i to jest napisane w normalny, zrozumiały sposób, co więcej niestety się z tym zgadzam. To jest zupełnie tak jakby nie wynieśli żadnych wniosków z średnio udanego ACIII.
Bądźmy szczerzy twórcy mają gdzieś nasze 100 % zadowolenia z gry liczy się hajs chyba tylko naughty dog naprawde o nas dba
W sumie to im się nie dziwie ta firma ma dobrą reputacje i ani jednej słabej gry poza tym za uncharted 2 wzieli tyle kasy że mogą sobie pozwolić i dbać o gracza dowodem tego jest the last of us
A dla mnie gra wyszła przyzwoicie. Można nieco odpocząć od Asasynów i poznać dogłębnie poglądy Templariuszy. Szczerze to wolę być pracownikiem Abstergo, niż oglądać znowu jak Ubi próbuje pociągnąć dalej fabułę z Desmondem (już w ACIII im to nie wychodziło). .
I co, że nie jesteśmy prawdziwym asasynem? Za to mamy kolejny wyrazisty charakter. Ezio też go miał i za to go pokochaliśmy. Connor był taki nijaki. Poznajemy Edwarda i od razu tworzy się jakaś więź gracza z głównym bohaterem.
Poza tym jest świetny klimat, który jest niewątpliwym plusem ACIV.
Jeśli nie jesteś w stanie tego dostrzec Hubert- Nich ojciec Zrozumienia Cię oświeci. ;)
Można nieco odpocząć od assasynów???? gościu z każdą kolejną nową odsłoną dostajemy gó#wno nie fabułe ubisowt zawsze daje nam tylko małą garść informacji ac 3 miało objaśnić wszystko od a do z a wyszła du-pa jeśli chodzi o klimat to już kwestia twojego ja napewno wybrałbym francje stolice paryża było by pięknie moim zdaniem paryski klimat jeśli chodzi o karaiby lubie film piraci z karaibów ale to nie pasuje do assassin's creed i
A jeśli chodzi o przejście na strone templariuszy to cóż co prawda w ac 3 fajnie był wplątany ten wątek ale jeśli w przyszłości twórcy daliby graczowi wybur pomiedzy templariuszami ( tfu) a asasynami to ta gra zamieniła by się w infejmusa i jeszcze jedno stwurczyni ci nie wybaczy przejścia na strone templariuszy na twoim miejscu udał bym się do spowiedniczki