PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=681318}
8,1 17 639
ocen
8,1 10 1 17639
Assassin's Creed IV: Black Flag
powrót do forum gry Assassin's Creed IV: Black Flag

Właśnie się opamiętałem, że nie skomentowałem do dnia dzisiejszego tej gry hehe.
Ok, więc lecimy.
Co tu dużo mówić, główne moje zdanie jest zdaniem wielu graczy, czyli Black Flag to najlepsza piracka gra jaka wyszła, a mierny AC.
Czyli coś w stylu Resident Evil 4 - najlepszy survival horror jak na tamte lata, a najgorszy RES.
Nie przepadam za grami spod gatunku AC. Na każdą mam swoją chorą wymówkę. Choć sami assasyni są nawet w miarę spoko, podoba mi się ich ubiór, parkour i styl walki z kultowymi nożami, to do gier nie zasiadam.
Zasiadłem natomiast do BF bo jestem od dzieciństwa fanem pirackich czasów, karaiby, okręty i te sprawy, więc BF mimo iż AC nie odpuściłem.
I dobrze.
Nasz Kenway to wkońcu nie assasyn. Przywdziewa tylko strój, a że parkouruje i poznał tajniki walk iście assasynskich nie czyni z niego prawdziwego assasyna. Ale to każdy wie. W sumie i tak nic odkrywczego nie powiem na temat BF.
Sama postać Edwarda jest spoko. Podobał mi się jego charakter, takiego wirażki a już najbardziej dziary :)
Krótko i treściwie - lokacje, lokacje i lokacje.
Pływanie i pływanie okrętem - choć tu brakowało mi iście rpgowego stylu np przemalowania okrętu. Lubię tego typu bajery. Dane nam były galeony, żagle i stery z iście wizualnych aspektów, ale sam dopisałbym jeszcze do tego możliwość przemalowania okrętu.
Modyfikacje okrętu, oraz rozbudowa miejscówek też na wielki plus.
Fabuła też nawet spoko, ale tu mówi laik assasynski, więc wiecie. Mnie tam się nawet podobała, ale to mnie.
Klimat w tej grze miażdży. Aż chce się pływać i eksplorować. A nieraz przepływając o centy od krawędzi klifu i zwisającej roślinności aż chciałoby się jej dotknąć.
Dziwne są trochę zachowania ludności npc. Np wszyscy tańczą na wysepce, muzyka gra. Przychodzi ulewa, burza, pioruny tłuką, fajnie by więc było, gdyby ludność uciekła i się pochowała, ale nie . Robią nadal to samo. Stoją, tańczą, grają. Szkoda, że brakuje tu takich ludzkich zachowań.
Tak samo głupie jest to iż jeżeli zepchniesz wroga z pomostu do wody on umiera. no kur.na chyba na hydrofobię.
Oczywiście babranie się w sprawach abstergo jest idiotyczne i potwierdza teorię setek ludzi laik assasyński, więc rzeczywiście jest to idiotyzm że hej.
Odnajdywanie znajdziek i w szczególności mapy skarbów są w tej grze mega. Dużo czasu spędziłem na szukaniu wszystkiego na 100%, ale najwiekszą radochę sprawiły mi skarby z map. Dotarcie do celu i odszukanie wzgl. rysunku z mapy danej miejscówki. Ekstra.
Ogółem 9/10
Genialna piracka gra, która - też brak okdrywczosci - mogła by spokojnie nazywać sie Black Flag. Opowiadać losy pirata Kenwaya, który stosuje parkour, ale nie lata z nożami typowymi dla serii AC, opuścić oczywiście abstergo i zniwelować wątek templariuszy.
Nawet można by popuścić wodze fantazji i zostawić tę całą otoczkę tego obserwatorium, ale bez ingerencji templariuszy typowych dla AC.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones