Podczas bety jakoś mi nie siadła ta mapa pustynna (dalej jej nie lubię za bardzo) toteż długo się zastanawiałem nad kupnem, w dniu premiery kupiłem ją dopiero wieczorem...tyle trwał mój opór :D
Gierka super, są błędy ale to pierwsza wersja, pewno jakieś patche będą, dwa dni cały czas BF :) dawno tyle nie grałem multi w żadnej grze, w BF4 na multi byłem może z godzinę maks dwie (bo grałem w bf3 a to i to jest identyczne)!
Brawa dla EA że się odważyli cofnąć w czasie :)

ja jeszcze delektuje się kampanią. Tak zrobionej kampanii dawno nie widziałem. No i pierwsza gra, która nie pozwala na moim GTX 980 ustawić wszystkich detali na ultra ;)

Looool dlaczego Twój GTX980 nie pozwala Ci na ustawienia ultra??? :P Może masz jakiegoś proca słabego, albo mało ramu?
Ja mam GTX960 4gb i wszystko śmiga na ultra w Full HD (reszta kompa to proc i5 4460 i 16gb ramu) :)

A co w tej kampanii było takiego dobrego poza oprawą video ?

Prolog i dwa pierwsze rozdziały sa genialne (choć w "przez błoto i krew" brak logiki, to scena z gołębiem miażdży). Trzeci rozdział jest zbytnio przesadzony, czwarty jest w porządku, a piąty jest za krótki...

Historia "Wysoko postawieni znajomi". Końcówka to już Micheal Bay na całego, myślę sobie - no mocno przegięliście DICE, po czym ten twist w monologu na końcu. Mistrzostwo.

procka mam i7. Obecnie po dzisiejszej aktualizacji zrobiłem wszystko na ultra i jest gitara, bo przed nią cięło się jak cholera momentami. Szykuje się w chacie rozwód ale nie mogę od niej odejść. Z resztą brakuje już dzisiaj komentarzy call-owców jaka ta nasza gra to shit, a ich taka zajebista. Graficznie nowy call of duty został zmiażdżony. Efekty niszczycielskie przypominają mi trochę taki destruction derby z moich lat młodości ;)

Dla mnie seria Battlefield jest 1000 razy lepsza od Call of Duty. CoDy oferują tylko kampanie w stylu filmowym (skrypty, skrypty, skrypty) i multi będące podrasowanym CS:GO (a te nowe "futurystyczne" części to nawet bardziej Overwatchem). Biega się po małych mapkach i strzela do wszystkiego co się rusza. Battlefield to zupełnie inne wrażenia z multi. Odgłosy broni są rewelacyjne (nie znam gry z lepszymi), wszędzie wokół coś wybucha, wali się, płonie. Ogromne mapy patrolują liczne czołgi, z którymi pojedynczy piechur praktycznie nie ma szans a nad tym wszystkim trwają starcia samolotów. Trzeba grać ostrożnie, zamiast biegania po całej mapie należy przyjąć jakąś strategię. Wycofać się gdy trzeba albo pchać naprzód w odpowiednim momencie. Wspierać drużynę ogniem zaporowym, snajperskim, działami, czy karabinami stacjonarnymi. I to dopiero robi wrażenie. Prawdziwe pole walki ...

Ja od razu wiedziałem że musi wypalić z pomysłem cofnięcia się do przeszłości i realnej 1 wojny światowej,to był strzał w 10.Jedynie 2 misje mi nie podeszły,mianowicie ta w przestworzach,walka samolotem i misja czołgisty,reszta rewelacja.Mam nadzieje że kolejne części nie będą już przenosić nas z akcją w kosmos jak to robił nowy COD,choć ten najnowszy nie był aż tak zły.Jednak liczę że pozostaną przy tych właśnie klimatach ;).