"Blood West" to FPS w otwartym, westernowym świecie z motywami horroru. Jako nieumarły rewolwerowiec stawisz w nim czoła odrażającym demonom i przedwiecznym monstrom, starając się położyć kres potężnej klątwie, która zawisła nad pograniczem. Może wtedy jego nikczemna dusza zazna wreszcie spoczynku?
Gram bardzo mało, bo życie jest za krótkie - tak jak dzień i noc. Dlatego uważnie wybieram gry i książki, bo te zajmują sporo wolnego czasu. Filmy to trochę co innego. Najwyżej stracę trzy godziny i zapomnę.
"Blood West" jako tzw. "wczesny dostęp" mnie oczarował. Gdybym wiedział, że na bossa nie zużyję połowy...