Najbardziej sfabularyzowana z drugo-wojennych części, do tego można grać Polakami. Z jednej strony najmniej wniósł z pierwszych trzech partów, z drugiej chyba trochę niedoceniany odcinek, pececiarze stracili po prostu możliwość zagrania w dobrą grę, porządna grafika niewiele ustępująca Brothers in Arms: Hell Highway i wpadający w ucho motyw przewodni. Jest jak na filmie wojennym. World at War dla mnie ustępuje trójce a takie Medal of Honor: Airborne bije na łeb, na szyję.
Heh, teraz Cod 3 dałbym jednak na ostatnim miejscu. To wciąż kawał dobrej gry ale inne Cody ( włącznie z Black Ops 3 ) są zwyczajnie lepsze. Medal of Honor: Airborne nie dorasta jej do pięt.
Moim zdaniem gra średnia. Pewnie w Polsce za wątek polski będzie +1 (choć i tak uważam, że polskie misje, mimo wszystko, były najlepsze) to i tak w tej części ciągle jest to samo. Tak wiele można było zrobić a w sumie jest poziom niżej od CoD2.
To w Polsce gra nie była popularna, bo u nas rządził PC, mało kto miał lepszą konsole.